Wołanie numerami czy split
czyli jak rozładować pilup
    SP1NY pisze:


    Rozpoznanie metody słuchania przez DX-a często owocuje szybszym zrobieniem QSO, niż ciągłe wołanie
    "na kupę" ze wszystkimi.
    Trzeba starać się wyróżnić swoje nadawanie spośród innych, i nie koniecznie musi to być jego siła.


To jest dokładnie to o czym pisałem, że trzeba umieć wołać. Dotyczy to właśnie tych stacji które dysponują mała mocą i prostymi antenami.
Dzięki słuchaniu czestotliwości splita (funkcja revers split w starym TS850) dane mi było zaliczyć w mixie 251 DXCC (217 CFM) głównie mocą 100W na verticalu i dipolach.
I było często tak, że dostawałem swoją szanse już po 2-3 zawołaniu. Pisze tu głownie o pile-upach CW, które dla mnie są o wiele bardziej czytelne niż SSB.
Stąd tez moja rada kierowana do Zbyszka WV9S: jeśli nie czujesz się na siłach do walki z pile upem (zapewne SSB) to nie ryzykuj wyprawy na poszukiwany podmiot DXCC. Stracisz mase pieniędzy i nerwów. W necie (youtube) zapewne znajdziesz kilka plików jak wygląda pile up DXpedycji. (pierwszy z brzegu: http://www.youtube.com/watch?v=ooyXufdgXiI).
Jeśli pracujesz na CW sprawa jest prostsza: program morse runner i można trenować do woli wesoły

Grzegorz SQ4NR


  PRZEJDŹ NA FORUM