Cześć!
    SP6CEC pisze:

    Witam kolegów,

    Licencję zdałem jakiś czas temu ale nie miałem czasu się udzielać na radiu. Jakie radio polecacie dla początkującego. Antenę mam mobilową na 2m/70cm.

    Lepiej kupić monobander czy 2/70?





Moja rada odnośnie UKF
Dwie anteny dookólne (to na początek aby się otrzaskać prze te dwa trzy lata)
- jedna pracująca w polaryzacji „V“ na przykład coś takiego jak Big Star
- druga pracująca w polaryzacji „H“ Polecam Big Wheel Możesz powiedzieć, że to
bocianie gniazdo.
Tymi antenami obskoczysz całe pasmo 2 metry - bez potrzeby zakupu i montowania rotora.
Radio.
Polecam staruszka, ale byś się zdziwił, co na nim usłyszysz i jak go można rozbudować
o moduły na wyższe pasma jak 2 metry i 70 cm
Chodzi o Yaesu FT736R Aby widzieć wodospad - odbiornik SDR jako panadapter.
Kable i wtyki:
Kabel Belden CNT400 i złącza dedykowane do tego kabla.

Radio na KF
Jak myślisz, że jakieś radio „nowoczesne“ jest lepsze jak sprawdzone staruszki - mylisz się
sakramencko.
Radio które ma nadajnik 100W i w miarę dobrze uformowany sygnał - to pikuś.
Najważniejszy jest odbiornik w takim radiu - najpierw musisz korespondenta usłyszeć.
Dobry odbiornik... Oooo! To już jest potrzebna solidna wiedza - co charakteryzuje dobry
odbiornik i ile jest sprzeczności, aby tą „dobroć“ osiągnąć.

Ja w tej chwili odbieram stacje na 2 metrach pracujące MS emisją MSK144
Odbieram na antenie dookólnej, pracującej w polaryzacji „H“
Najdalsza odebrana stacja dzisiaj - EA2AGZ QRB 1803 km
Ale odebrałem też F6CIS QRB 1535 km F6BEG QRB 1129 km
Nie wspomnę stacji IW5DHN, PA5Y, LZ2FO, EU1DE poniżej tysiąca km.

Tak więc praca przez przemienniki, czy direct emisją FM - jak najbardziej.
Konieczna antena o „przyzwoitym zysku“ pracująca dookólnie.

Ale jak połkniesz bakcyla DXowania - wtedy zrozumiesz temat.

I na koniec. Nie szukaj porad forumowych profesorków. Poszukaj klub i tam w kameralnych warunkach, face-to-face, pozyskasz wiedzę prawdziwą. Możesz też zostać skontaktowany
z ludźmi, co na krótkofalarstwie prawdziwym - zjedli dwie sztuczne szczęki i beczkę soli.

Dodam jeszcze, że jak masz przyzwoitego mobila, co wejdą do niego anteny i składany
maszt ze stopą najazdową - porobisz łączności bez dostępu do dachu i z duszą na ramieniu
ukradną mi anteny.
Na KF możesz kupić antenę Magnetic loop. Na której przy zachowaniu rozsądku, zrobisz QSO mając ta antenę w mieszkaniu przy oknie. Jak ją wpakujesz do mobila i wyjedziesz
„w plener“ też z niej możesz robić QSO lub z anten, czy anteny mono band.

Pozdrawiam i polecam po świętach odwiedzić pobliski klub.
Aaaa! Baofengi... kup dwa - to groszowy wydatek. Pojedziesz w plener - jednego Bao zostawiasz w domu. Drugiego zabierasz ze sobą i przed zakończeniem wyprawy - zgłaszasz
żonie, o której na obiadokolację wracasz. Możesz to zrobić przez „smarkfona“ Ale rasowy krótkofalowiec nie będzie się zniżał do „takich łączności“
Serdecznie pozdrawiam.

Ps
Zapodałem przykładowe rozwiązania.
Zrobisz jak Tobie spasuje.

Serdecznie pozdrawiam.

Ps2

Nigdy samowolnie nie zamykaj dostępu do czegokolwiek, tym bardziej do dachu. Straż pożarna na ten przykład, musi mieć dostęp do dachu. A jak go zamknie cieć - to będą wiedzieli gdzie klucza szukać. Jak mieszkasz dużo poniżej wejścia na dach a ktoś zechce ci anteny "usunąć" - kłódka go nie powstrzyma. Albo uzyskaj zgodę od administratora obiektu, albo daj sobie spokój z samowolką.



  PRZEJDŹ NA FORUM