Nadawanie z gór.
Jak Cię drzewa nie osłonią to zapomnij o rozbiciu namiotu w wietrze na grzbiecie, pozostają przełęcze lub doliny. Pod grzbietem nie ma możliwości rozbicia się w niecce, bo ich nie ma - albo góra, albo dół. Z wodą tez jest bardzo krucho. O 70cm raczej zapomnij, bo przez drzewa się nie przebijesz. W zasięgu powinien być przemiennik na Jaworzynie Krynickiej i Liwoczu. Jakby była polana, to może Św. Krzyż. Może jak kupisz 8-metrową wędkę i wykorzystasz 5-6 elementów, to Ci pozwoli wyjść nad drzewa z kierunkową i wtedy to może nawet coś zrobisz. Zamień sprzęta na 144 lub duo, z samą 70cm jest ciężko w górach, szczególnie zalesionych.


  PRZEJDŹ NA FORUM