Prosty nadajnik CW na QO-100
Gratuluję.
Lubię takie konstrukcje a'la MacGyver vel Adam Słodowy.
Wiadomo - miało działać i być proste i tanie, a to się udało.
Proponuję opublikować to na forum sp-hm.pl, i pewnie Świat Radio się tym zainteresuje.
Wielu kolegów nie ma jak założyć anten na KF, a anteny satelitarne nie budzą zastrzeżeń w blokach i apartamentach, czy eleganckich osiedlach segmentowych.
Niedrogim kosztem można dzięki takiej konstrukcji wyjść w świat, mimo przeciwności.
Pasmo QO-100 to jak KF. Przydało by się tam więcej telegrafistów, gdyż niema ich tam wielu.
Chętnie zrobię QSO z wynalazcą posługującym się takim wynalazkiem.

Ech łza się w oku kręci jak wspomnę rzeźbienie ze złomu prostych lampowych nadajników CW, aby jak najszybciej wyjść w eter pod właśnie uzyskanym własnym znakiem. Chassis i płytę czołową zrobiłem z aluminiowych matryc xero, obudowa - zasilacz od RBM-1, powielacz wprost z sieci, kondensator VFO - od Kolibra, złamałem na pół zdobyczny karkas ceramiczny, połówka poszła na cewkę VFO a druga na cewkę pi-filtra.............
No i nadawało się i były też DX-y wesoły.

Jeszcze raz gratuluję!!!!!!


  PRZEJDŹ NA FORUM