Kursy telegrafii
jak to dawniej było
[quote=SQ2OMB]Przerywając gdzie jak było, podpowiedzcie mi proszę w jaki sposób podejść do nauki? Czy próbować zapamiętywać znaki na zasadzie skojarzeń [jak wczoraj pierwszy raz posłuchałem to M weszło mi do głowy jako mama oczko ] czy może siedzieć i próbować zapamiętać mechanicznie bez żadnych skojarzeń? Czy nauka w samochodzie podczas jazdy jest możliwa czy już nie? Nie wiem na jakiej zasadzie musi mi to wejść do głowy.[/quote]

Skojarzenia to jest dobra metoda ale wraz ze wzrostem tempa czasami przeszkadza. Ja zawsze powtarzam uczymy się melodii a więc A to tita B to tatititi i tak dalej. Ktoś wspominał że można "śpiewać" tekst z gazety lub książki na pewno pomorze a nie przeszkodzi. Były takie skojarzenia jak ciociafrania (F) i wiele innych sprowadza się to do melodii znaku. Ideałem jest mechanizm --słyszę znak i wiem jaka to litera -ale jak ktoś pyta ile było kropek a ile kresek to mam problem z odpowiedzią.
Mietek 73


  PRZEJDŹ NA FORUM