CTCSS vs 1750Hz
Dlaczego CTCSS-u coraz więcej?
"Zgadza się ale konstruktorzy nie stosują się do tego, prawdopodobieństwo wystąpienia tego samego RPT na częstotliwości obok siebie lub w jednym obszarze jest znikome - oto chyba dba UKE wydając POZWOLENIE..."

Niestety nie mogę się z tym zgodzić,ja jako konstruktor stosuję się do pewnych zasad,które powinny być fundamentalne.Gdybyśmy tak pochodzili do tematu inni koledzy mieliby utrudnione pole działania.
Przemiennik Sr6f qth Wysoka k/g św.Anny 145.750Mhz lokator JO90BL podnośna 71.9hz.(województwo opolskie,przemiennik "autostradowy")
Dzięki właśnie zastosowaniu ctcss-u koledzy w Krakowie mogli uruchomić przemiennik Sr9k w miejscowości Siercza.Przemiennik pracujący na tej samej częstotliwości,dodajmy jedynej możliwej dla tego regionu.Odległość ok.150km,co dla zawieszenia anten(ok.420m.n.p.m) powoduje zazębianie zasięgu.

"Najczęściej jest tak, iż pracuje duża ilość przemienników nie nachodzą na siebie częstotliwości, a mimo tego maja różne sposoby otwierania (różne tony) - po co?"

Właśnie ten przykład opisany wyżej.Nie ważne,że Sr6f został uruchomiony prawie 20 lat temu,myślimy o innych i chcemy,aby sieć przemiennikowa była płynna w całym kraju i dostępna w miejscach,gdzie mogłoby dochodzić do "kolizji"(odległość mniejsza niż przyjmowana 200km).

"Co innego przy granicach państw ale tonów CTCSS jest naprawdę dużo. Obszary (okręgi lub lokatory) mogły by mieć wspólne tony. Ułatwiło by to pracę stacji poruszających się po takim obszarze..."

Nie zgodzę się,np okręg "6" to obszar ciągnący się od województwa opolskiego,aż po chyba okolice Zgorzelca czyli dość spory kawał.Mieszkam w Opolu,ale codziennie mogę pracować przez Sr6j i zakładając potrzebę wykorzystania tej samej częstotliwości bez różnych tonów ctcss zazębiam zasięgi i powoduję kolizje.O takich rzeczach należy myśleć wcześniej i stosować zabiegi wykluczające taki stan.Ale na tak dużym obszarze jest czasem potrzeba wykorzystania jednej i tej samej częstotliwości.Nie wdając się w szczegóły i intencje operatora należy powiedzieć,że istnieje coś takiego jak skanowanie tonów ctcss i można łatwo dowiedzieć się jaki ton obowiązuje na danym przemienniku.Tak jak napisałem wcześniej,dla mnie to temat fikcja,sztuczny problem.Żyjemy w 21 wieku,ludzie mają internet w komórce,radiotelefony w zegarkach,a co niektórzy borykają się z podstawowymi sprawami.Mój kolega,krótkofalowiec,czynny od ponad 20-stu lat mówi tak:"jak zdałeś egzamin to coś powinieneś umieć,skoro większość zagadnień krótkofalarskich spędza Ci sen z powiek to zmień hobby,najlepiej na szachy,tam dużo czasu do przemyśleń,a i ryzyko małe".
Tym miłym akcentem zakończmy tą dyskusję,a "fachowców" od tonów ctcss-u i 1750hz namiawiam do tego,aby nie byli bierni tylko zajęli się budową przemienników,pracą przez nie,albo do rezygnacji z korzystania skoro nie wiedzą co zrobić by przemiennik uaktywnić.


  PRZEJDŹ NA FORUM