ABC CW jak zacząć? |
sp5mnj pisze: SQ9RFC pisze: Wypowiadanie odbieranych znaków bez zapisywania nazwałem niedawno "metodą na kierowcę". Trenuję CW dość ostro. Ostatnio musiałem zrobić kilkaset kilometrów i aby nie tracić czasu nagrałem trochę tekstów na komórkę. Jadąc kilka godzin słuchałem i powtarzałem na głos odebrane litery, trzeba się jeszcze przestawić na dziecięcy sposób wymawiania. np nie "er" ele "r", nie "gie", ale "g" Przy zwiększonych odstępach pomiędzy literami i konkretnym rzeczywistym tekście np. moje ulubione kawały o blondynkach, da się spokojnie te nagrane teksty czytać (odbierać) ze zrozumieniem. 73 Jerzy SQ9RFC To, może jeszcze inaczej: ...nie "er", nie "r" ale Roman lub Radio (ang) ...nie "gie", nie "g" ale Gustaw lub Golf (ang) Dwie pieczenie przy jednym ogniu ![]() Andrzej Ale przecież kol SQ9RFC nie uczy się literowania a CW czyli zapamiętywania znaczenia sygnału który usłyszał by mówiąc odpowiednio szybko (wolno) mógł zrozumieć co ktoś do niego nadał od razu czyli w czasie rzeczywistym. Ciekawe czy ktokolwiek zrozumiałby od razu czyli w czasie rzeczywistym np taki prosty wyraz: ta-ti-ti;ta-ta-ti-ti,ti-ti,ti;ta-ta-ti-ta-ta mówiąc Dawid,Zygmunt,Irena,Ewa,Niania - wiadomo o co chodzi? ciężko, ale mówiąc: d z i e ń to na pewno będzie wiedział. - i o to chodzi w tym głośnym mówieniu. |