Układ zabezpieczenia transceivera przed wysokim napięciem
    sq6ade pisze:

    Dopiszę że pomimo fabrycznych softstartów we wzmacniaczach mocy z toroidami i EI potrafi wywalać "esa" przy uruchomieniu "pieca". Wymiana w rozdzielni "esa" na zwłoczny zamyka problem wesoły


Językiem ludzkim zmieniamy "esa" B na C. ,)lol

Czy może mi ktoś wytłumaczyć, nigdy się nad tym nie zastanawiałem, skąd w transformatorze o stałej przekładni ma się wziąć to "wyższe" napięcie? Ze szkól i praktyki wiem, że wyższe napięcie pojawia się w sieci tylko w przypadku błędów energetyków lub "upalenia zera". Zamist napięcia fazowego do gniazdka trafia napięcie międzyfazowe.

Proponowane układy, pomijam układy miękkiego startu, nie zabezpieczają przed pojawieniem się podwyższonego napięcia a jedynie, tak mi się wydaje, powodują przyspieszone spalenie bezpiecznika. Do życi z takim zabezpieczeniem. ,) Gdybyśmy zbudowali układ sprzężenia zwrotnego w którym napięcie uzwojenia wtórnego wpływa na napięcie uzwojenia pierwotnego to byłoby zabezpieczenie przed zbyt dużym napięciem.
A tak mi się filozoficznie skojarzyło. aniołek

PS: A mnie stare WW wywala różnicówkę. Ale tylko po włączeniu zasilania nadajnika i mimo obserwacji nie znalazłem jakiejś powtarzalności. Muszę więc skleić "Azjatę". Indyjskiego BIT-a i chińskie ATU-100 + swój zasilacz z ruskiego prostownika do ładowania akumulatorów. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM