Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Panowie tak się zastanawiam, poważni ludzie wielu wykształconych a zachowujecie się jak dzieci w piaskownicy.
Może wystarczy tej zabawy kto kogo i z kim.
Jeden drugiego ,,nakręca'' kilku z Was piszących tu na forum miało swoje 5 minut w pracy na rzecz Związku i co z tego wyszło ???
Mniej pisać głupot a więcej pracować dla poprawy obecnej sytuacji.


  PRZEJDŹ NA FORUM