Skandaliczne zachowanie kolegi sq7**
Jak widać kolega SQ7... uzyskał najlepszy możliwy skutek wywołując swoisty ból "****" kolegi SP7....., który się do swojego znaku nie przyznaje (boimy się z imienia i nazwiska czy jak)?. Zalatuje to byciem "sygnalistą" czy jak tam to inaczej zwali...

Wszyscy bekę kręcą z tego i prawidłowo ale pamiętajcie, że tajemniczy kolega się nakręca... bo zwiększa mu się odbiór tak jak temu na tiktoku.
Czyli wychodzi na to samo.

Nie pierzmy brudów publicznie bo oberwie się nam z drugiej strony podwójną siłą... Ludzi niepoważnych olewajmy bo im zależy na tym by być zauważonymi.

Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM