Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    canis_lupus pisze:

    Mógłbym uwierzyć, gdybym nie potrafił zaglądnąć w nagłówki maili które ludzie z PZK do mnie przysyłali. Przynajmniej do niedawna DKIM czy TLS pomiędzy serwerami nie istniały. Kłamczuszek jeden... bardzo szczęśliwy

    Można to sobie łatwo sprawdzić nawet w gmailu rozwijając szczegóły wiadomości lub ręcznie przeglądając nagłówki tego co przyszło:




Sprawdziłem u siebie i w moim archiwum od ok. czerwca 2017
Received from pzk.org.pl (pzk.org.pl [94.152.48.194]) (using TLSv1.2 with cipher ECDHE-RSA-AES256-GCM-SHA384 (256/256 bits))

73's
Robert SP6OJE


  PRZEJDŹ NA FORUM