Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady.
Oto, co do dziś zapamiętałem z pierwszego wykładu Toksykologii to pytanie Profesora: Co jest trucizną? . A po chwili naszych pomysłów odpowiedź Profesora była, że Paracelsus tak zdefiniował truciznę: Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, wszystko zależy od stężenia. A ponoć powiedział/zapisał to Paracelsus następująco: Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum.

Mój komentarz: Nawet woda destylowana może być trucizną, która może doprowadzić do zgonu. Nawet studenci mieli zadane zadanie na Laboratorium z chemii analitycznej, policzyć ile należy wody wypić.

Działa to też w drugą stronę, że bez samorzutnych rozpadów promieniotwórczym pierwiastków też nie byłoby życia na Ziemi, które zachodzą również w naszych organizmach. Wszystko zależy od stężenia.


Druga mądrość która zaczyna pasować do tego tematu, to opowieść/anegdota Socratesa z Filozofii o trzech sitach (prawdziwe, dobre, pożyteczne).


  PRZEJDŹ NA FORUM