Sposób na tani zasilacz 16.5A 12V
Prościej będzie puścić oba na takie samo obciązenie, korzystając z prawa Kirchofa o rozpływie prądu w węźle. Oba skoro są identyczne to stanowią źrodła o takiej samej impedancji wewnętrznej. Wydaje mi się, że jesli włączysz w tor porządne diody dużej mocy (są takie do 30A w obudowie TO220 np w zasilaczach ATX) to odseparujesz jeden zasilacz od drugiego bo diody przewodza tylko w kierunku do obciążenia i jeden zasilacz nie zakłóca pracy drugiego a nawet moze pozostac wyłączony, zatem osobny układ włączajacy go ze stanu standby w wypadku wzrostu zapotrzebowania na prąd załatwi sprawe układu master-slave (np.przez pomiar prądu na obciążeniu). Nie wiem tylko czy dynamika (szybkość reakcji) takiego zestawu będzie odpowiednia. Dlatego wydaje mi się, ze oba chodzące ale na mniejszej mocy jest lepszym pomysłem niz układ master-slave. No i uwaga na ciepło na tych diodach. Trzeba spore radiatory i wymuszonym przepływem powietrza przy pełnym obciążeniu.


  PRZEJDŹ NA FORUM