List otwarty do członków PZK |
sp6ryd pisze: SP8TDX pisze: Te wypowiedzi kierowane były do konkretnej osoby / osób a ich poziom dostosowany do jego / ich poziomu działań oraz percepcji. Racz przyjacielu skomentować działanie tych osób, wyjątkowo obrzydliwe, szkodliwe i przyczyniające się do "podziałów środowiska", merytorycznie, bez emocji Serdecznie pozdrawiam i w tym sedno. Oczywiście nie popieram odchodzenia od tematu wątku. Nie popieram odnoszenia się do zasług czy uchybień konkretnych osób. Tu nie o to chodzi. Niestety w tej całej paplaninie i wywlekaniu spraw, osób i okoliczności, o których zdecydowana większość czytających może nie mieć bladego pojęcia, umyka sedno sprawy. Stoimy przed perspektywą braku zdolności PZK do zorganizowania ŁOŚ'ia 2023, a Panowie sobie personalne wycieczki urządzacie w stylu Hyde Parku. Czy można w tym PZK rozwiązać problem i jasno i transparentnie wyjaśnić opisywane wątpliwości. Tak, publicznie. ŁOŚ nie był zamkniętą imprezą członków i opłatę pobrano nie tylko od członków. Czy to jest takie proste i trudne za razem by dyskusja przewijała się przez 3 watki na tym forum i przeszło 2 miesiące bez wyjaśnienia ?!. Oczywiście w papierach gra i można iść w zaparte, ale na logikę coś jednak nie zadziałało i egzekwowanie opłaty poszło jak poszło. Może z uwagi na opisywane jeszcze przed ŁOŚ'em "problemy formalne" zrezygnowano w ostatniej chwili z określenia wpłat jako "opłaty za wstęp" i przyjęto interpretację "dowolnej składki" - Rozumiemy, względy formalne, podatkowe itp. itd. Ale na niebiosa nie można tak na serio po prostu tego napisać w wyjaśnieniu. Czy to taki wielki problem uznać, że to był błąd, czy środowisko za to spali na stosie ? Bez wyjaśnienia pozostają domysły, pytania tu, pytania w trybie statutowym od delegatów i kto wie co jeszcze, a sprawa kładzie się cieniem na opinii środowiska i na szansie na zorganizowanie kolejnego ŁOS'ia. Podrzucanie drew do ognia widać po obu stronach. Nie pisał bym tu nic gdyby nie obawa, że naprawdę ŁOS'ia zabraknie. Widać już też efekt (prawdopodobnie wywołany zadymą z ŁOŚ'em) w postaci decyzji o opłacie za wstęp do Burzenina - tylko bezgotówkowe wpłaty (jeśli dobrze odczytałem komunikat) A może twórca tej zadymy spróbuje zrobić wreszcie coś konstruktywnego i zaangażuje się w organizację. Wraz z przyklaskującymi mu kolegami. I ŁOŚ-ia nie zabraknie ![]() Organizatorzy na pewno wyciągnęli wnioski. Dziwi mnie tylko, że za aktualną sytuację starasz się winić ich a nie pojedynczych dziwaków którzy w sposób dla siebie charakterystyczny i w powszechnie znanym celu rozkręcili to zamieszanie. A tak na poważnie, to prawdopodobnie Koledzy jak zawsze staną na wysokości zadania i ŁOŚ będzie, bo to jest wartość ponadczasowa. Będę tam poszukiwał ENO ![]() |