Zjazd Burzenin.
    djbpm pisze:

    Ja niestety w takich warunkach spać nie potrafię, więc szukałem w okolicy tego ekstremalnego zadupia noclegu cywilizowanego. Znaleźć się udało, ale na tyle daleko, że wymaga to samochodu do dostania się na nocleg i z powrotem do Burzenina. Czyli albo biorę swój samochód, albo taxi. Jeździ tam jakieś taxi?
    Spłycanie problemu do zrobienia przelewu jest mega słabe, po prostu nie ma jak się dostać na miejsce. Dlatego zakup z wyprzedzeniem to spore ryzyko. Może w przyszłości należałoby pomyśleć o zmianie lokalizacji?


czyli najpierw kupiłeś wejściówkę nie mając pewności, ze będziesz miał gdzie spać i jak dojechać? to mam wrażenie, że zacząłeś organizacje wyjazdu od dupy strony. ja jak gdzieś chce jechać to najpierw organizuje nocleg, transport a dopiero potem kupuję bilet na imprezę.

poza tym mam wrażenie, że robisz problem na siłę. mój kolega do Burzenina przyleci z Szwajcarii i jakoś nie robił problemów. zjazd w Burzeninie nie jest pierwszy raz i spokojnie można ogarnąć logistykę mając wiedzę jak to wyglądało wcześniej.
dla chcącego nic trudnego.


  PRZEJDŹ NA FORUM