Dekodowanie kodu Morse'a w CQ WW DX Contest CW
Nadawanie i odbiór CW w CQ WW DX Contest
    sp3mep pisze:

    nie mam pojęcia jak z ft8
    ale na CW bez "ucha" nie da rady,
    są dekodery ale to raczej tak w najlepszym przypadku środek stawki,
    tak myślę ,
    bo dekodera nigdy nie widziałem,


Kiedyś popełniłem takie krótkie opowiadanie. Na temat umiejętności pisania i czytania. Uwaga, będzie użyta nowoczesna polszczyzna z obowiązującym dys-tam-coś-tam. Jest to fragment przypuszczalnego programu telewizyjnego.

Więc - reporter zwraca twarz do kamery - szanowni państwo, dotarłem na krańce tego powiatu i przy zwiedzaniu okolic tej zapadłej wsi weszłem głębiej w zagajnik odkrywając dom, który teraz pokazuje kamera. Jego właściciel, Kalasanty Ciemcielemciak, zgodził się pokazać nam ciekawostkę. Oto kartka z jego pismem.
- a więc mówi pan, - dziennikarz zwracając się do starszego pana - że to co na papierze jest widoczne napisał pan bez użycia komputera? Przecież to niemożliwe. Dziś to jest nieznane. -
- ależ redaktorze, za czasów młodości mojego pradziadka żyjącego pod koniec XXI wieku każdy, no może prawie każdy, umiał posługiwać się narzędziami pisarskimi. O, widzi pan, tutaj jest pióro (kamera pokazuje zbliżenie), a to długopis, a to jest ołówek. Tymi narzędziami kiedyś pisano.-
Redaktor pilnie przyglądają się przedmiotom - jak to się podłancza do prądu? A może to ma baterie?-
Ciemcielemciak zielenieje ze złości - Jakie podłanczanie? Co to za czynność? Jaką pan szkołę ukończył? Spójrz pan, tak się tego starego wynalazku używa. -
Tu krótka prezentacja kaligrafii.
- przepraszam, a co to jest? - najazd kamery pokazuje niewielką buteleczkę
- to jest atrament - pada odpowiedź.
- to jakaś nalewka? - dziennikarz jest mocno zdumiony.
- Jaka, znowu, nalewka? to jest barwnik, którego używa się do pisania niektórymi z tych narzędzi. - odpowiada Ciemcielemciak zgrzytając zębami.
- To twierdzi pan, że można czytać bez użycia skanera i komputera? Przecież to jest jakieś dziwactwo. - dziennikarz nie umie ukryć zaskoczenia.
- Jeszcze w XXI wieku wszyscy w Polsce umieli czytać i pisać bez pomocy komputerów. - pada z ust starszego pana
- niemożliwe. Przecież mi mówiono, że czytanie bez komputera jest całkowitym przeżytkiem i jest zbędne. - dziennikarz jest uparty.
Wystarczy.

Podobnie jest ze znajomością telegrafii. Obowiązkowy, nieomylny, błogosławiony (niepotrzebne skreślić, właściwe podkreślić, brakujące dopisać) Dekoder telegrafii - świętym obowiązkiem. A spróbuj skrytykować używanie dekoderów i nadawanie wyłącznie z komputera, to zostaniesz, człowieku, zmieszany z błotem.


  PRZEJDŹ NA FORUM