Przeróbka kondensatora zmiennego |
Petroniuszu, zdjęcia skrzynki są w katalogu publicznym kol. SQ4JEC, vide------>http://picasaweb.google.com/112356847736486146350/SkrzynkaAntenowa Zdjęć tych nie publikuję w naszej witrynie, bowiem ich autor opatrzył je "copyrajtem". Kondensatory muszą mieć 2x500 pF, wtedy będziesz miał zapewnione pokrycie całego zakresu krótkofalowego. To ważny szczegół. Dodam, że ja co nieco zwiększyłem liczbę zwojów: L1 - 12, L3 - 8, L2 - 7, L4 - 6 (oznaczenia cewek wg oryginalnej publikacji śp. Ryśka Szkudlarka SP6SYV w lutowym wydaniu magazynu "QTC" z 1992 r.). Ja swoje skrzynki wyposażałem w sztuczne obciążenie (oporniki typu TW) i czteropozycyjny przełącznik pozwalający na pracę ze skrzynką (T), by pass (B), na sztucznym obciążeniu (D) i jej uziemianie (G). Litery w nawiasach są typowym oznaczeniem wymienionych funkcji we wszystkich rasowych tunerach. Przełącznik 10 - 30 MHz był typu błyskawicznego lub kalitowy. Całość mieściła się w obudowie zasilacza radiotelefonu FM-302. Oczywiście skrzynka wyposażona była w reflektometr, zazwyczaj wg książki SP5QU "Instalowanie i wyposażenie radiostacji amatorskich" wyd. drugie z 1986 r. strona 213. Jeszcze jedno: rotor pierwszego kondensatora jest na pełnym potencjale w.cz., stąd potrzeba dielektrycznego sprzęgiełka do gałki, by w.cz. nie waliło po oczach, hi. PS. Gdy zeskanuję swoje notatki dot. skrzynki Rothammela, to je opublikuję. |