DX-y z duchami ! Czyli QSO z trzecim światem....
To się nazywa mistrzostwo !
Prawdopodobieństwo tego, że gdy zada się pare pytań otrzyma się logiczną odpowiedź przypadkiem jest bardzo niskie. To też było badane przez SB. Zwykle cała sekwencja pytań i odpowiedzi trwała maksymalnie dzień, góra dwa. Najczęściej uzyskiwano odpowiedzi po paru godzinach. Stanowiło to, często przełomowe tropy w wielu sprawach, które potem były rozwiązywane w sposób konwencjonalny. Takich spraw było dużo, stąd tak duże zainteresowanie służb tym tematem. Było branych pod uwagę wiele możliwości, w tym te oczywiste i racjonalne. Żadna z nich nie dawała zadowalającej odpowiedzi. Wiedziano tyle, że zjawisko występuje i jest skuteczne. Za pewnik przyjęto tylko, że na występowanie zjawiska nie ma wpływu typ i wielkość anten. Głosy pojawiały się dokładnie w taki sam sposób, w takiej samej jakości. No i za każdym razem było takie samo zaskoczenie słuchającego, tym bardziej, że oficerowie SB to nie były jednostki przesadnie uduchowione czy religijne. Parcie na wyjaśnienie racjonalne było duże, a efekt mierny.


  PRZEJDŹ NA FORUM