Klucz CW L&Mao
Co do nazewnictwa moim zdaniem jest pewna dowolność. Owszem u nas używa się "manipulator", ale równie dobrze manipulatorem jest klucz prosty, pojedynczy, sztorcowy. Natomiast po angielsku raczej rzadko nazywa się to "the manipulator". I "manipulator" ma złe konotacje... Co by nie mówić, niezależnie od typu ten przedmiot kluczuje, czyli zamyka i otwiera obwód. Angielskie używane często "keyer" to po polsku co? "Klucznik", "kluczownik", "kluczowacz", może "przerywacz" albo "łącznik"? "Iambic keyer" to "klucznik jambiczny" czy jak? Moim zdaniem nazywanie sztorcowego, jedno i dwu dźwigniowego oraz układu elektronicznego "kluczem telegraficznym" jest w porządku. Ale można też "manipulator"...
Co do ciężaru, to należałoby podawać również współczynnik tarcia, jeśli ma leżeć swobodnie na stole. Ale ciężar nie jest bardzo istotnym parametrem, bo można przymocować, albo dorobić podstawkę, na której leży również nadgarstek.
Chiński, jeśli solidnie wykonany (styki, regulacje, materiały, precyzja i estetyka) też może być. A jak ktoś ma więcej kasy są lepsze.


  PRZEJDŹ NA FORUM