sp9eno pisze:


,,,,,,,,,,,,,,

1.Bilet wstępu, wejściówka czy jak to nazwiemy przyjęła się na świecie.
Wyceńmy ją tradycyjnie na 20,0 zł polskich, płatne kartą, telefonem na paragon, przelewem
na konto imprezy, bądź na kwit KP na miejscu.
2.Zbiórka pieniędzy jak najbardziej-z puszkami powinny chodzić znane wszystkim osoby co
przyczyni się do większych wpłat.
3.Stoiska handlowe amatorskie i instytucjonalne: handlujący amatorzy powinni wnieść opłatę
za stoisko w wys. 20.0zł , a handlujące firmy zwyczajowo 150-500 zł.
Ci pierwsi powinni dostać paragon lub KP, a firmom niestety należy się od PZK FAKTURA.
4.Należy też uporządkować opłaty od osób biwakujących. Dla uproszczenia proponuje się
20,0 zł od stanowiska, płatne jak wyżej.
5.ŁOŚ to duża impreza spełniająca wszystkie wymogi ustawy. I choć Piotr JMR z uporem twierdzi inaczej,
a ja jestem pełen szacunku dla Jego znajomości i interpretacji prawa,
to w tym sporze na pewno nie On będzie miał ostatnie słowo.
Niestety więc zgłoszenie tej imprezy jest niezbędne,
a nie zgłoszenie jest dla organizatorów nieopłacalne finansowo.
Choć można te wymogi bezpiecznie ominąć porozumiewając się z lokalnym proboszczem.
6.Można by też wspomnieć o kiełbaskach i piwie. W tym wypadku też cos od stoiska można by skasować.
Sprzedaż piwa i kiełbasek zawsze się opłaca.
7.Dla uproszczenia wielu procedur można po prostu wyprodukować dla płatności 20 złotowych
numerowane bilety, które otrzyma każdy kto obojętnie jak wpłaci.

To takie propozycje „na gorąco”. Następne dodam ewentualnie jak przemyślę.
Ale każdy komu ŁOŚ jest bliski może i powinien swoje propozycje także dodać.
eno