Gloryfikowanie UPA?
przykre...
Rzadko się tutaj wypowiadam na forum, tym bardziej staram się unikać łączenia polityki z krótkofalarstwem. Ale to co usłyszałem na pasmie i co zobaczyłem na https://www.qrz.com/db/EM80UPA szczerze mówiąc mną wstrząsnęło. Stacja okolicznościowa EM80UPA upamiętniająca 80-tą rocznicę powstania Ukraińskiej Armii Powstańczej. Ja naprawdę nie mam nic do obywateli Ukrainy, robię z nimi łączności, tu gdzie mieszkam jest ich bardzo wielu, spotykam ich również w pracy, rozmawiam z nimi, żyję z nimi w zgodzie. Trzymam za nich kciuki w wojnie z Rosją. Ale do jasnej chol..y nie powinno być tak, że jak nigdy niby nic pracuje sobie stacja okolicznościowa z Ukrainy , która gloryfikuje ludzi, bandy, które jakby nie było wymordowały tysiące Polaków. Piszę to, tym bardziej rozgoryczony, że moi dziadkowie ze strony ojca mieszkali przed wojną na malutkiej wsi na Wołyniu. Oboje byli Polakami, babcia nauczycielką w szkole, dziadek weterynarzem. Żyli zgodnie ze wszystkimi, i z Polakami, i z Ukraińcami. W lipcu 1943 babci z moim ojcem udało się uciec do Łucka, do jej rodziców, natomiast mojego dziadka, dziadka brata, bratową w ciąży, i dwójkę malutkich dzieci bestialsko zamordowano. Zrobiły to nikt inny jak bandy UPA. Babcia jak żyła, wielokrotnie o tym opowiadała ze łzami w oczach, nigdy po tym się nie otrząsnęła.
Jak ja mam się czuć...???



  PRZEJDŹ NA FORUM