Budowa radaru, aspekt prawny
    sp6ryd pisze:


    wystarczy do pierwszych testów dwukanałowy oscyloskop lub jego programowa alternatywa.


Do detekcji odbić nie ma żadnej potrzeby budowania radaru, chyba że tą szumną nazwą określimy odbiornik pracujący na mikrofalach.
Ale tak naprawdę na poczatek wystarczy odbiornik SDR ze swoim podstawowym zakresem i albo antena discone, albo antena kierunkowa z obrotem oraz program np. ARGO
Do rejestrowania odbic od meteorów wystarczy 48 MHz-50 MHz bo w tym pasmie zlokalizowanych jest kilka nazwijmy to radarów MS obsługiwanych przez instytucje naukowe.
Oni wysyłają sygnały, a my możemy odbierać odbicia.
Do detekcji samolotów całkiem nieźle nadają się beacony na 144 MHz. Gdyby nie samoloty nad Bałtykiem to przez 95% czasu nie odbierałbym OZ7IGY odległogo o ok 300 km.
Wykorzystanie ARGO czy innego programu Weak Signals i znajomość efektu Dopplera pozwala zobaczyć na ekranie i poprawnie zinterpretować czy samolot leci w naszym kierunku czy się oddala czy też leci prostopadle do linii łączącej nas z nadajnikiem. Przy lepszych programach da się w przybliżeniu obliczyć prędkość samolotu. To naprawdę fajna zabawa. A jeżeli do tego wykorzystuje się odbiór i obrazowanie ADS-B to żaden radar nie da takich możliwości.

Mamy naprawdę mnóstwo możliwości i chociaż działam na 10 i 47 GHz to ostatnimi czasy znacznie więcej frajdy mam z używania zwykłego SDRPlay RSP1 i anteny Discone do 3 GHz (do odbioru PZ7IGY wykorzystuję 7 elementową Yagi) i różnego oprogramowania do analizowania sygnałów.


  PRZEJDŹ NA FORUM