Praca portable zasilanie zewnetrzne TRX-a QRP



I tak i nie.

To najpopularniejszy typ akumulatora żelowego do UPS-ów i są w dobrych cenach. I oczywiście, że tym akumulatorem zasilisz.

Jednak pamiętaj, że takiego akumulatora nie możesz rozładować do spodu. Zazwyczaj 45-50% to górna granica. Powyżej tego akumulator staje się jednorazowy.
I jeszcze jedno. Pojemność tych akumulatorów nie jest liniowa.
Im większy prąd pobierasz tym efektywna pojemność jest mniejsza.
I tu właśnie tkwi haczyk

Wyliczenie jest proste.

Energia jaką masz do dyspozycji teoretycznie:

12 V x 9 Ah = 108 Wh

Energia jaką możesz pobrać, aby nie zniszczyć akumulatora

12 V x 9 Ah x 50% = 54 Wh

FT-818 przy nadawaniu radio pobiera (wg specyfikacji FT-818) ok 2,4 A. Zakładamy czas nasłuch/nadawanie 50% (zazwyczaj mniej)

czyli czas do wyczerpania akumulatora to ok. 4 godzin.

12 V x 2,4 A x 4 x 50% = 57,6 Wh

Zaledwie 4 godziny. W rzeczywistości około 5-6.

Akumulator którego używam to 12 godzin minimum.

Cały czas przy założeniu rozładowania do 50%

I tu przewaga akumulatora litowego 18 Ah jest bezsporna.
1. O połowę mniejsza waga
2. Inna charakterystyka i możliwość poboru większego prądu bez wpływu na pojemność
3. Możesz go rozładować nawet do zaledwie 10% czyli 20 godzin zasilania masz na luzie
Dysponujesz energią

12 V x 18 Ah x 90% = 194 Wh (masz do dyspozycji prawie 4 razy więcej energii niż w akumulatorze AGM 9 Ah)

Wady?
1. Wyższa cena, ale przy tej pojemności cena nie zabija
2. Wymagana ładowarka do akumulatorów LFP umożliwiająca ładowanie prądem np. 0,5C czyli 9 A. W przeciwnym wypadku będzie się ładował długo.
I LFP znacznie lepiej znosi przechowywanie. Rozładowujesz na zimę do 60% i tylko co miesiąc doładowujesz.
Akumulatory LFP mogą mieć BMS z Bluetoothem który umożliwia pełen monitoring parametrów na przykład za pomocą telefonu.
3. Z akumulatorem żelowym latałem bez problemu samolotem. Z litowymi bywa problem, szczególnie w tanich liniach.



  PRZEJDŹ NA FORUM