Antena według 3z9am
    sq9mda pisze:



    Myślę że jednak mam rację. Straty własne linii transmisyjnej mamy wtedy gdy impedancja obciążenia jest taka sama jak impedancja linii zasilania. Oczywistą sprawa jest też to że impedancja generatora sygnału jest taka sama (lub gdy do obliczeń przyjmiemy model dopasowania bezstratny, a współczesne oprogramowanie daje taką możliwość) Czymś zupełnie innym są straty mierzone w przypadku gdy impedancja obciążenia jest różna od impedancji linii zasilającej. Wtedy pomiar da nam sumę strat własnych i wynikających z niedopasowania.


Ja sie z tym jak najbardziej zgadzam, ale właśnie o to mi chodziło aby rozróżnić starty własne liniii transmisyjnej oraz te wynikajace z niedopasowania. Zawsze użycie linii niskostratnej bedzie dla nas lepszą sytuacją mając to samo niedopasowanie.

    sq9mda pisze:



    A jednak prawdą jest to co piszę. Zapomniałeś że pisałem o linii 450 Ohm. Umyka ci fakt że pomimo widzianego na końcu pieknego 50 Ohm (dla 180 stopni) linia taka jest niedopasowana (SWR w linii jest blisko 9) Gdyby ta linia była bezstratna to na wykresie Smith-a zobaczyłbyś dla 180 stopni pełen okrąg i powielanie tej długości nic by nie zmieniło. Ponieważ jednak taka linia jest stratna to okrąg będzie się przesuwał w kierunku 450 Ohm. Jeżeli linia będzie odpowiednio długa (straty) to pomiar ma końcu pokaże ci 450 Ohm i to niezależnie od impedancji obciążenia. Możesz się o tym łatwo przekonać mając do dyspozycji VNA i mierząc np. odcinek linii 50 Ohm z obciążeniem np. 200 Ohm, a jeszcze lepiej zobaczysz to gdy koniec takiej linii jest otwarty lub zwarty. Zobaczysz jak impedancja zbliża się do 50 Ohm a SWR staje się coraz mniejszy. To samo uzyskasz mierząc np. obciążenie 200 Ohm (SWR=4) i potem dodając tłumik 50 Ohm. W technice pomiarowej dodanie tłumika kompensuje niedoskonałości portów VNA ale kosztem dynamiki pomiarów co przy dobrym VNA nie jest odczuwalne.


Chyba napisaliśmy to samo ale z troche innego spojrzneia.
Upraszczając im bardziej stratna linia tym impedancja na wejściu będzię dążyła do znamionwej linii.
Inaczej - im większe straty w linii, tyl "lepszy" SWR będziemy mieli za nadajnikiem - co niekoniecznie przekłąda się na skuteczność całego systemu antenowego którego częścią jest linia transmisyjna.

https://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty2/0067/img848.gif
https://winntbg.bg.agh.edu.pl/skrypty2/0067/img849.gif


  PRZEJDŹ NA FORUM