Mobilowa 5/8 2m - kwestie subiektywne
    sq9mda pisze:


    ...

    Koledze SP6IX umyka coś co nazywamy aperturą anteny i polecam Bieńkowskiego, rozdziały "Długość skuteczna" oraz "Powierzchnia skuteczna anteny"........ i inne rozdziały też ,)
    A z tą "bardzo skutecznością" anteny 5/8 to tez taki mit który trwa i trwa. A wziął się on z bardzo dawnych czasów gdy w 1924 zostało napisane opracowanie przedstawiające kąty elewacji dla kilku pionowych unipoli. Tyle tylko że te modele były liczone nad perfekcyjną (teoretyczną) ziemią/ekranem. I to się zgadza, dla takiego ekranu antena 5/8 ma korzystniejszy kąt promieniowania. Ale od tamtych czasów wiemy znacznie więcej i mamy możliwości modelowania komputerowego i wiemy że to nie tak.
    Na plus promiennika 0.625 lambda jest to że ma większą aperturę, a to przekłada się na zysk (jest trochę większy niż w 1/4 i 1/2) Ale podstawową sprawą jest dystrybucja prądu w promienniku. A w promienniku powyżej 0.5 lambda, prąd jest w przeciwnej fazie. Jest on za niski by mieć duży wpływ, ale zaczyna podnosić listek główny promieniowania co jest niekorzystne dla DX. Najlepiej jest sobie narysować dwie kreski które będą promiennikami 1/2 i 5/8 a potem rozrysować przebieg prądu w promienniku, pamiętając że na końcu jest zero, a w odległości 1/4 od końca jest maksimum. Kolejną sprawą jest modelowanie. Zazwyczaj modele porównuje się tak by punkty zasilania były na tej samej wysokości. No ale co w przypadku gdy porównamy np. anteny 1/2 i 5/8 tak by ich czubki były na jednej wysokości?
    Anteny 5/8 mogą być lepsze, ale w określonych warunkach.
    Podsumowując, to nie jest takie jednoznaczne jak się przyjęło że "Anteny 5/8 są bardzo skuteczne" Polecam do poczytania LB Cebik, W4RNL http://on5au.be/content/gp/58-3.html Wprawdzie dotyczy 1/4 vs 5/8 ale wiele można się dowiedzieć.
    Z anteną 1/2 jest podobnie, ale tam dochodzi jeszcze kilka innych czynników ,)

    Robert


Nic dodać, nic ująć.


  PRZEJDŹ NA FORUM