Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
Witaj Panie Andrzeju.
W życiu trzeba wiedzieć kiedy trzeba zejść ze sceny a ty zrobiłeś pięknie. Bardzo dobrze dobrany czas. Dajesz szansą młodym. By mogli wystartować od razu po zjeździe. Dobrze dobrałeś czas. Jest to już po Śmigusie Dyngusie to cię nie mogą olać. Nie ma jeszcze pomidorów i ogórków to nie mają cię czym obrzucić. Jak użyć chińskich jaj mało kto wie a jeszcze więcej nie wie nawet jak je zrobić.
Ale nie ciesz się. Mimo abdykacji dalej zostaniesz wrogiem ludu PZK.

Witam na FT8.

Pozdrawiam i życzę powodzenia na nowej drodze życia.

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM