Nowa Ustawa - Prawo komunikacji elektronicznej
Armand,

proszę zrozum, nie było żadnych przepisów dotyczących klubów rodzinnych. Tak samo nie było nigdy w przepisach okręgów.
Od pierwszego aktu prawnego wydanego jeszcze przed wojną.
W czasach PRL, ktoś sobie coś pisał na kartce w gmachu UB czy MBP i stawało się to prawem. Później w siedzibach WUSW lub ich agendzie jaką był PIR i bezprawie stawało się prawem.

To krytykowany PZK w pewnym momencie stworzył projekt rozporządzenia który porządkował wiele spraw w tym znaki i wprowadzał okręgi.

To był dobry projekt, ale nigdy nie wszedł w życie.
Może kiedyś zbiorę się i spiszę wspomnienia w których będę mógł ujawnić nazwisko człowieka który z przyznawania znaków chciał zrobić sobie prywatny interes.

Dla jasności. Żeby nie było wątpliwości. Nie był to człowiek którego wszyscy kojarzą z "naszym człowiekiem w UKE".


  PRZEJDŹ NA FORUM