Czy coś zmieniło się po wyborze nowych władz związku PZK?
    sp3mep pisze:

      jfr pisze:


      ,,,,,,,,,,,,
      Nie wróżę przyszłości, przy takim traktowaniu ludzi spoza organizacji. Widzisz, każdemu wolno mieć opinię, jak również ją wyrazić w sposób kulturalny. A organizacja ma prawo zrobić z nią co zechce - zgodzić się, nie zgodzić, kazać zamknąć ryj... ale to już o niej / jej członkach świadczy.

      EDIT. A prezes raz kiedyś zrobił ankietę skierowaną do członków i nieczłonków. To jak to jest? Raz chcecie opinii, a raz "zamknij..."?


    widzisz,
    tak łopatologicznie,
    nie jestem ciekaw ale abyś zrozumiał,
    podaj Twój "budżet"a ktokolwiek nie z Twojego
    "grajdołka" bedzie Ci doradzał czy
    wydajesz za mało na to a za duzo na tamto,
    nie sądzę aby Ci to pasowało,

      SP5RT pisze:


      ,,,,,,,,,
      Z całym szacunkiem do Jurka SP3MEP, ale jest to tylko jego osobista opinia i nie przekładaj jej na organizację. Nadal jesteśmy otwarci do dialogu z osobami spoza organizacji.

    oczywiscie że to moja osobista opinia,
    podobnie jak przynależność do PZK,(coraz częsciej zastanawiam sie po co)
    jak najbardziej jestem za dialogim z kimkolwiek,nawet wilkiem,albo lisem,
    ale czy dobrze Cie (SP5RT) rozumiem ?
    "Nadal jesteśmy otwarci do dialogu z osobami spoza organizacji"
    to piszesz ze to całkiem normalne że ktos kto nigdy do PZK nie należał
    ma mieć wpływ na podział "mojej"kasy ?
    wydaje mi sie ze jesteście(jesteśmy)bardzo blisko utraty kolejnych członków,




Na ostateczny kształt budżetu ma wpływ ZG i Prezydium. I tutaj wszystko dzieje się zgodnie ze statutem organizacji.

Co nie wyklucza wysłuchania opinii osob z zewnątrz które mogą mieć inne doświadczenia i spojrzenie, może właśnie dzięki temu, że organizacji ich wysłucha to się do niej przyłączą. W najgorszym wypadku jedynym kosztem będzie czas poświęcona na rozmowę - ryzyko które mogę przyjąć.



  PRZEJDŹ NA FORUM