| Znak wywoławczy, czy ksywka ? |
SP2MSJ pisze: SP4MER pisze: Człowieku! o czym ty piszesz Ile mam Ci razy tłumaczyć, że piszę o debilu, który zarejestrował w/w znak? Tłumaczenie o jakichś likierach i bekonach, to sobie wsadź, wiesz gdzie. Widzę, że nie trafia do Ciebie pisany przeze mnie tekst. Zero myślenia i analizy wykazujesz. Ja na tym kończę i nie pozdrawiam. Typ co ma konto na forum od prawie 6 lat, napisał 48 postów, z czego połowa to wątek w którym w wypowiedziach przypiernicza się do znaku, który składa się z 4 neutralnych literek i obraża innych ludzi. Nawet jeśli właściciel nie twierdziłby, że znaczy "liquor, guns, bacon, transceivers", to co? Od kiedy LGBT jest obraźliwe, jak przytoczone przez Ciebie "CHWDP"!? 44 lata masz znak, coś tam w życiu widziałeś, można by oczekiwać jakiejś ogłady, bycia może wzorem dla młodszych krótkofalowców, a takie świadectwo środowisku wystawiasz. Wstydziłbyś się. |