Nadawanie z siedziby klubu przez osobę nielicencjonowaną. |
Kolego RobercieCB, W przeciwieństwie do wielu Kolegów, nie chcę krytykować Twojej dociekliwości w interesującym Cię zagadnieniu, bo uważam, że zgłębianie wiedzy, zasługuje na uznanie. Jednak, jeśli już dociekać to należy być w tym konsekwentnym. W jednym ze swoich wpisów poruszyłeś inny wątek. Cytat:"Tym nie mniej z punktu widzenia litery prawa, nie ma przeciwwskaznań do postawienia przemiennika CB o przepisowej mocy 4W, na podstawie dwóch radiotelefonów (oczywiście z deklaracją zgodności, dawna homologacja) - zlinkowanych np. przez internetowy streaming audio." Przeciwwskazań do „postawienia” nie ma, ale do używania takiego urządzenia wymagane jest pozwolenie radiowe, które wątpię czy uzyskałbyś…. Dlaczego ? Ano dlatego, że nie spełnia ono kryteriów określonych w Rozporządzeniu Ministra Transportu w „sprawie urządzeń radiowych nadawczych lub nadawczo-odbiorczych, które mogą byś używane bez pozwolenia radiowego” (Dz.U. nr 138 poz.972 z dnia 3.07.2007 z póź. zmianami). Aby urządzenie popularnie nazywane „CB” mogło być używane bez pozwolenia musi spełniać wymagania określone w normach przenoszących normy ETSI EN 300 135, ETSI EN 300 433. A tam narzucony jest, m.in. wymóg, że nadawanie i odbiór muszą następować na tej samej częstotliwości. Zabronione jest także łączenie urządzeń CB z jakimkolwiek urządzeniem nadawczym. Także określono, że normy dotyczą urządzeń bazowych (ang. base stadion), ruchomych (and. mobile stadion) i doręcznych/przenośnych (ang. handportable station). Ponadto jest jeszcze kilka innych punktów, które „dyskwalifikują” przemiennik CB. Dlaczego nie skierujesz swoich zainteresowań w obszar, na którym możesz eksperymentować z przemiennikami i to w sposób jak najbardziej legalny ? Życzę powodzenia w… i wielu radości z uprawiania radiowego hobby. Pozdrawiam, Paweł SP7XFT |