Nadawanie z siedziby klubu przez osobę nielicencjonowaną.
    Jacek_sp7vmz pisze:

      sq9mda pisze:

      Trudno się nie zgodzić z tym że kolega RobertCB ma rację smutny Jest to luka prawna którą my wykorzystujemy do celów szkolenia młodych ludzi, ale jednak .... W naszym własnym interesie jest aby powstał zapis prawny legalizujący pracę osób nielicencjonowanych na radiostacji klubowej.


    Kurna widzę, że przyjęty od Rzymian (chyba) zwyczaj, że co prawem niezakazane jest dozwolone to za mało. płacze
    I czemu się ograniczać? A gdzie zezwolenie na chodzenie po zmroku albo wyskakiwanie przez okno? A może ktoś zna przepis zabraniający sikania na przewody elektryczne będące pod napięciem?



A nie wydaje ci się żw wystarczy zapis że kierownik i opiekunowie radiostacji odpowiadają za pracę osób nielicencjonowanych?
Co do reszty nie skomentuję smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM