| Początek. Dla totalnego amatora |
| Uważam, że każdy krótkofalowiec powinien coś samemu zrobić w swojej stacji. Coś zlutować, "sklecić" jakąś antenę itp. Wszystko po to, żeby lepiej zrozumieć ogół zjawisk w naszym hobby. Może mój pogląd wynika z tego, że sam często "śmierdzę kalafonią" i latam po dachu z drutami.... hihi... Co do radia i turystyki. Wszystko zależy od rodzaju turystyki. Jeśli z plecakiem, to mogę jedynie "pogratulować" pomysłu na FT-857. Jeśli samochodem, to bardzo dobry wybór. 817-tka za to będzie wielbiona przez piechurów, cyklistów i motocyklistów. Ja do plecaka wrzucam moją home made Librę. Ale jestem ograniczony do CW. Za to waży 1/3 817-tki. Prądu też bierze mniej. I to o połowę. W temacie budowy TRX-a... Kacper i Taurus to porównywalne radia w stopniu trudności (niewysokim). Zrobić łączność na czymś wykonanym własnoręcznie... BEZCENNE. Wczoraj miałem łączność ze stacją z Serbii. Gość nadawał mocą 1wat. W zeszłym miesiącu inny kolega z Białorusi dowołał się do mnie z 500mW. Nie tylko moc.... Pracuję niemal wyłącznie na CW. Pozdrawiam Kuba |