Druk kart QSL
Słyszał , słyszał i od lat wielu wysyła , no może z przerwą jakąś. Sprawę pieniędzy pozostawiam otwartą , ale przy dużej aktywności w eterze , i mając na uwadze na prawdę biedne rejony kraju wątpię by wszyscy Koledzy mogli sobie pozwolić wysłać kartkę sąsiadowi , o nasłuchowcach nie wspomnę no chyba że DX , ale lokal siłą rzeczy zostanie zignorowany . Reasumując - wysłać mogę każdemu , ale czy od każdego otrzymam ? Jest tylu samo zwolenników co przeciwników istniejących rozwiązań elektronicznych - jak drugich nie więcej ( ja też do nich należę i preferuję tradycyjną formę ) , wielu poza związkiem , a jak by na to nie patrzeć to stale jest to przez kogoś - za pośrednictwem czegoś. Marek.


  PRZEJDŹ NA FORUM