Wirusy wszelakie - super groźne
A jak powstanie taki co atakuje TRXy
    sq9lbk pisze:

    Spekulacje, domysły, a wirusy i tak będą.


Oczywiście ze wirusy bedą. O biologicznych myślę.
Wirusy komputerowe natomiast jeszcze same się nie tworzą. Natomiast jeśli kiedyś dla jaj ktoś "robił" robala to trza było dużo sie nachodzić po znajomych aby go rozprzestrzenić. Teraz w necie leci to lawinowo. Dzisiaj po przeskanowaniu kompa wyłuskałem ich kilka sztuk. Program je widział i potrafił wciepnąć do kwarantanny. Największy problem widzę jednak jak za tą "zabawę" zabierają się ci którzy maja prawie nieograniczoną moc, ogromne pieniądze i ogromne zaplecze technologiczne. Są to ci co w imie wolności i demokracji spowodowali"zejscia" śmiertelne milionów niewinnych. Teraz bawią się w niszczycieli sprzętu elektronicznego. Choć muszą mieć świadomość że tak biologiczny wirus i eksperymenty z nim moga doprowadzić do niekontrolowanej infekcji na skale globalną. Tak wirus elektroniczny może zostać przeniesiony. Tak przeniesiony nieświadomie tak jak kiedyś, kiedy kompy z netem nie były połączone. W praktyce oznacza to że tak naprawde nikt nie jest bezpieczny. Dla mnie ciekawy i istotny motyw, to było świadome zainfekowanie z myślą że i tak dotrze kiedyś gdzie miał dotrzeć, spenetruje co trzeba a potem nastąpi ciąg dalszy czyli niszczenie sprzętu elektronicznego.
Powtarzam. Mnie przeraża to że są w to zaangażowane mocarstwa które mogą wpompować w to ogromne pieniądze i że to może być zdecydowanie groźniejsze jak tylko uszkodzenie systemu i jego reinstalację. Bo już nie będzie tego systemu w czym reinstalować.
Kłaniam się. Szczególnie informatykom, koputerowcom bo myślę ze tacy najlepiej "czują" problem.


  PRZEJDŹ NA FORUM