Co daje członkowstwo w PZK?


SQ9MZ	30.09.2009 06:03:14
Grupa: Użytkownik QTH: Rybnik Posty: 1845 #331196 Od: 2008-10-21	Mariusz, napisz jeszcze ilu członków liczy DARC; wtedy przy odrobinie wyobraźni porównamy sobie budżety PZK i DARC. _________________ Henryk SQ9MZ ________________________________________________________ "Nie można przecież wciąż być uprzejmym i towarzyskim. Po prostu nie można nadążyć." Włóczykij, Dolina Muminków.

Electra	10.11.2024 20:46:08


SQ9APD	30.09.2009 08:03:21
Grupa: Użytkownik QTH: Kraków, KO 00 AC Posty: 1600 #331209 Od: 2008-3-17 Ilość edycji wpisu: 1	Panowie! Jak Wam PZK nie odpowiada, zawsze można się zapisać w innym kraju. Znam taki przypadek, że kolega mieszkający od urodzenia w Polsce należy u Szwajcarów. Natomiast wszyscy się pewnie zapiszemy za kilkanaście lat jak nam mocno ograniczą pasma powyżej 70MHz - bo taki jest kierunek ITU. Poza tym zawsze można założyć konkurencyjny związek. Rozmawiałem wczoraj wieczorem z kolegą, który jest członkiem wspomagającym PZK (bez możliwości prawa wyborczego i obsługi kart). Płaci 6pln rocznie na rzecz PZK i jakąś tam kwotę na rzecz klubu. 6 złotych to nie wydatek, a w związku już się jest. _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz

sp6gvu	30.09.2009 08:06:01
Grupa: Użytkownik Posty: 314 #331211 Od: 2009-2-9	Dziwne mnie podejscie jakie niektorzy koledzy maja.Koledzy ! To nie Zarzad Glowny PZK ma przyciagac mlodych ludzi do Zwiazku ! To wlsnie WY w klubach lokalnych w Skierniewicach, Pultusku, Klodzku, Rudzie Slaskiej, Boleslawcu , Wroclawiu itd.. macie szerokie pole do popisu aby sie pokazac lokalnie. Wtedy bedziecie widoczni w waszej malej Ojczyznie i na pewno do klubow przyjda mlodzi ,ciekawi naszego hobby. To nie ZG PZK przyprowadzi do waszego klubu malego Jasia czy Franka i powie im ,ze tu sa krotkofalowcy i mozna zapisac sie do klubu. Koledzy nie czlonkowie czekacie az na zlotej tacy PZK Wam da to czego oczekujeci. A CZEGO WY OCZEKUJECIE ? Sami dobrze nie wiecie!! Moze nowych transceiverow, anten ,przemiennikow ?? Znam wiele klubow , w ktorych cos sie dzieje ! Sa widoczni na zewnatrz, wspolpracuja z lokalnym samorzadem i lokalnymi wladzami. A okazji do tego zeby pokazac sie na jest wiele. A wtedy zainteresowani sami przyjda do Was. Podam kilka znakow SP6ZDA , SP6ZWR , SP9KGC , SP6PCB,SP9KTL, SP6YAT i wiele innych. Ktorys z kolegow napisal: "PLACE TO WYMAGAM" I slusznie ! Ale czego Ty wymagasz czlowieku ? Placisz na cele statutowe !! A jakie to cele statutowe ?? Glowe daje ,ze nie wiesz!! Wiecej glosu nie bede zabieral , bo wielu z Was koledzy nie wie czego chce. Z calym szacunkiem dla wszystkich ktorzy biora udzial w tej dyskusji ale piszecie banaly , ogolniki i bzdury nie wiedzac jakie sa struktury PZK ( co to znaczy skostniale ? ) ,kto wam przeszkadza w dzialaniu ? Sadze ,ze chyba sami nie macie checi do niczego ,tylko do narzekania. pozdrawiam Andrzej SP6GVU _________________ tel. 887 73 88 73

SQ7BCE	30.09.2009 08:37:30
Grupa: Administrator QTH: Kielce Posty: 2174 #331224 Od: 2007-5-10 Ilość edycji wpisu: 1	Jestem również członkiem PZK i odczuwam fakt iż organizacja jest skostniała a co najgorsze nie chce ujawniać na co idą nasze składki. Roczny budżet to szacunkowo około 500 - 700 tysięcy złotych. Niestety nie jest dostępne żadne rozliczenie na co idą nasze składki. Nawet delegaci na zjazd nie mają wglądu w finanse PZK co jest zupełnie nie zrozumiałe ponieważ głosowane jest przyjęcie i rozliczenie budżetu. Dysponując taką kwotą z samych odsetek można by było kupować fabryczny przemiennik co 2 miesiąc. Co PZK robi dla przeciętnego członka - nic niestety. Jeżeli nie podoba Ci się Twój lokalny oddział możesz się zapisać do dowolnego innego oddziału. Niestety z rozmów z kolegami wynika również fakt iż terenowe oddziały mają charakter skostniałej kliki która poza przejadaniem składek nie robi nic dla przeciętnego członka - zamkniętej na dyskusje i propozycje zmian. Według mnie potrzebna jest zmiana ale aby tego dokonać potrzebni są ludzie którzy będą chcieli podjąć trudna pracę społeczną narażając się jedynie na krytykę. Taka natura polaka krytykować a samemu nie robić nic aby rzeczywistość polepszyć. _________________ Pozdrawiam

nico	30.09.2009 09:16:40
Grupa: Użytkownik QTH: Mikołaj Siemianice JO81KH Posty: 183 #331233 Od: 2009-9-11	SQ5NPS napisał; "Mamy kapitalizm i jako wychowanek tego ustroju skoro płace, to wymagam, a nie zastanawiam się co mogę zrobić dla tego, któremu płace." Coś Ci sie chyba pomyliło. Nie płacisz firmie tylko stowarzyszeniu do którego należysz. Jeżeli zrobisz mini stowarzyszenie pt. "zrzuta z kolegami na piwo" to nie bedziesz nagle wymagał od jednego z kolegów że ma to piwo przynieść do tego przydałby się jakis pokal i niech załatwi podstawek i ładny otwieracz. Płacisz i wymagasz. Razem tworzycie to stowarzyszenie i razem ustalacie jak i gdzie wydacie te pieniądze. Ustalacie również odpowiedzialność każdej osoby za określone zadania. Jeżeli nagle przyjdzie nowy kolega i powie, że też daje zrzute ale WYMAGA to jak byś się poczuł? Ja na PZK płacę, z biura QSL nie korzystam. Nie piszę, że czegoś wymagam bo sam nie mam czasu żeby coś dać. Nie daję to i nie biorę. _________________ Pozdrawiam Mikołaj SP3RNP

SQ5AM	30.09.2009 09:30:19
Grupa: Użytkownik QTH: KO02LG Posty: 2240 #331239 Od: 2009-2-3 UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY	no i dokładnie, nie bierzesz i nie nie oczekujesz. Ale koledzy pisali, że trzeba najpierw dawać, a potem ewentualnie coś dostanie się w zamian. OKI, tylko ten przykład jest nie do końca trafiony, bo jak robię zrzutkę z kolegami na piwo, to to piwo dostaje i mam wpływ na to, czy napijemy się Harnasia, czy Lecha. A jeżeli przyjdzie nowy kolega i powie że wymaga np. Żywca to można wspólnie rozpatrzyć taką opcję. Jak ładnie napisałeś: "Razem tworzycie to stowarzyszenie i razem ustalacie jak i gdzie wydacie te pieniądze." A co może jednostka w PZK ??? Płacić składki i tyle. Nawet nie wie na co one idą. _________________ Adrian

nico	30.09.2009 09:37:24
Grupa: Użytkownik QTH: Mikołaj Siemianice JO81KH Posty: 183 #331241 Od: 2009-9-11	"A co może jednostka w PZK ??? Płacić składki i tyle." Możesz (najlepiej pisemnie)zaproponować pod głosowanie że ty chcesz Żywca. Potem spotykasz się z kolegami i przekonujesz ich że jest lepszy bo: - smaczniejszy -ma ładniejszą etykietkę - bo tak Potem przychodzisz na zebranie odziału i jest głosowanie. Może się okazać, że stare zgredy złożyły równoległy wniosek że ma być wódka. Ponieważ młodych w oddziale jest mało przegrywasz. I pretensje możesz mieć tylko do tych młodych, że nie chcieli Cię poprzeć. Pozdrawiam miłośnik piwa Mikołaj SP3RNP _________________ Pozdrawiam Mikołaj SP3RNP

sq7nna	30.09.2009 10:44:53
Grupa: Użytkownik QTH: JO91RS Posty: 47 #331263 Od: 2009-5-13	PZK to również Organizacja Pożytku Publicznego! I ja się pytam!!!! Na co idą pieniądze z przekazanego przez nas 1%??? A tak w ogóle, to niektóre kluby służą starszym kolegom do tego by przyjść pogadać o pierdołach, wypić piwo czy wódkę i powspominać jaki to sprzęt był w latach '50 - tych. A jak proponowałem niektórym by coś zrobić żeby przyciągnąć nowych adeptów, to odpowiadali, im nas mniej tym krótkofalarstwo będzie bardziej ELITARNE! co wy na to koledzy?! Na szczęście nie wszystkie kluby idą tą droga! Pozdrawiam! _________________ http://www.lok-lodz.ntx.pl/p,427,Lodzki_Klub_Lacznosci_Militarnej_SP_7_KQL.html

sp6fig	30.09.2009 11:30:10
Grupa: Użytkownik QTH: Wałbrzych JO80DT Posty: 1411 #331273 Od: 2009-3-24	Przeczytałem wszystkie za i przeciw.. Pomimo, ze dziś z samego "rana" prezes ZG PZK Piotr SP2JMR mnie zdenerwował pewną decyzją to i tak nikt mnie nie przekonał bym zrezygnował do należenia do PZK. A koledze SQ7NNA proponuje włączyć i wykazać sie w grupie contestowej SR7V... Są tam w różnym wieku ludzie, którym się chce coś robić. _________________ 73 ` Marian

SQ9APD	30.09.2009 12:04:33
Grupa: Użytkownik QTH: Kraków, KO 00 AC Posty: 1600 #331287 Od: 2008-3-17	Szkoda tylko, że członek wspomagający musi należeć do jakiegoś klubu. Skoro nie korzysta z obsługi kart, ani prawa wyborczego, więc nie musi go klub "obsługiwać". _________________ Pozdrawiam nasłuch: FM 145.550 MHz

sp9wul	30.09.2009 12:50:04
Grupa: Użytkownik QTH: Andrzej, Kokotów KO00AA Posty: 116 #331300 Od: 2008-8-31	Z przeczytanych powyżej wypowiedzi Kolegów rodzi się zasadnicze pytanie - Czym przyciąnąć nowych członków do PZK?... Myślę że nie chodzi tu o składki lub inne rzeczy materialne lecz o atmosferę panującą w klubie, bo jak zapewne sami wiemy z własnych doświadczeń to wspomniana atmosfera rekompensuje wiele niedostaków i braków w wyposażeniu klubu. _________________ Pozdrawiam Andrzej SP9WUL

Electra	10.11.2024 20:46:08


SQ5OMU	30.09.2009 13:26:44
Grupa: Użytkownik QTH: KO02lh Posty: 305 #331319 Od: 2009-9-24 Ilość edycji wpisu: 1	Ciekawa dyskusja z uwagi na fakt, iż od kilku mc-y zastanawiam się nad przynależnością do PZK Z obserwacji i może nie do końca dobrze poinformowany wywnioskowałem sam dla siebie, że PZK to grupa ludzi, którzy kiedyś propagowali krótkoflarstwo, a w dniu dzisiejszym pozostli na etapie CW i 80-tki Nowinki techniczne takie jak APRS, D-Star czy Echo-Link to dal nich herezje. Nie moge słuchać bla bla bla w eterze kolegów usiłujących mi wbić do głowy jakie to wspaniałe jest CW i, że tylko aktywność CW pokazuje kto jest prawdziwym krótkofalowcem. Martwi mnie kwestia finansów PZK i ich braku jakiejkolwiek przejrzystości co mi bardzo brzydko pachnie starymi nawykami rodem z PRL-u W kwestii przemienników 2-jkowych w Warszawie próbowałem nawiązac kontakt z PZK, nie tylko roszczeniowy, ale także jako użytkownik chciałem pomóc - zero odzewu Nie dziwi mnie fakt, iż młodzi krótkofalowcy nie są pozytywnie ustosunkowani do PZK i do starszych kolegów bo od wielu z nich otrzymujemy zgryżlwie komentarze, przytyki i bliżej niesprecyzowane pretensje - sam byłem świadkiem jak jeden kolega na przemienniku 2-kowym groził kolegom SQ, iż wyłączy im przemiennik jak im się coś nie podoba - żenada Słyszałem, też rozmowy typu, iz krótkofalarstwo to ELITA i młodzi na pasma przynoszą nawyki z pasma 11 metrów i żal tego słuchać. Ok, zgadzam sie, ale chyba każdy znas jakoś zaczynał i trzeba podać nowym pomocną dłoń - ps. był już jeden człowiek w historii, który uważał pewien naród za ELITE ... Chciałem się zapisac do klubu, też mi przeszło bo trwa tam jakaś batalia o władze i atmosfera grobowa - reasumując póki co pozostaje wolnym strzelcem choć nie jestem z tego dumny bo czuje pewien niedosyt i brak udziału w życiu krótkofalarskim pomijając łączności. Nie uważam, że problem dotyczy wszystkich i całe PZK jest be, są ludzie aktywni i starający się coś zmienić, pomóc itp. Niestety w większości wg mnie to instytucja podobna do PZPN, skostniały beton i układy nie dający szansy młodym adeptom krótkofalarstwa. _________________ SQ5OMU Konrad można mnie spotkać na 439.350 MHz i 145.575 MHz FM - Wawa, oraz APRS.Fi :)i D-Star 434.900

sq2lyf	30.09.2009 13:49:24
Grupa: Użytkownik QTH: Gdańsk Posty: 877 #331331 Od: 2009-1-26	A czy lepiej by było jakby składka wynosiła powiedzmy 30 zł rocznie, ale przynależność do Związku byla obowiązkowa ? Jaki faktyczny procent składki to obsługa kart QSL ? _________________ Przemek Sq2LyF

SQ5AM	30.09.2009 14:02:03
Grupa: Użytkownik QTH: KO02LG Posty: 2240 #331336 Od: 2009-2-3 UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY Ilość edycji wpisu: 1	Dokładnie jak napisał kolega Konrad. Czytając jego wypowiedź to jest to w zasadzie i moje stanowisko. A takich osób jak my znam jeszcze kilku. A co do składek PZK, to nie wiem na co one idą ale napewno nie na konserwacje przemienników. Warszawa jako stolica państwa nie ma ani jednego przemiennika w paśmie 2m. Jakby tylko PZK i opiekun tego przemiennika wykazali odrobinę chęci współpracy, to ja na tyle na ile potrafię chciałbym pomóc w naprawie tego przemiennika i sądzę, że nie jestem jedyną osobą, która poświeciłaby swój czas i umiejętności dla wspólnego dobra. _________________ Adrian

SP2LIG	30.09.2009 14:53:07
Grupa: Użytkownik QTH: GDYNIA Posty: 13100 #331371 Od: 2009-3-16 OSTRZEŻENIA: 1 Ilość edycji wpisu: 1	...!!! ...ktoś kto chce zostać członkiem PZK nie musi być członkiem klubu,nie wszystkie kluby są członkami PZK,osobiście jestem członkiem PZK ale realizuję się doskonale w mojej pasji jaką są DXy bez udziału żadnego klubu.Jestem również za dostepem młodej krwi do struktur związku,ale trzeba wpierw być członkiem,wykazać się pomysłem na akceptowane zmiany,uzyskać poparcie większości i droga do prezesury jest otwarta i wtedy można robić rewolucję.Związkowi jest potrzebny dopływ nowych ale takich co wiedzą i mają chęć cokolwiek zmienić na lepsze,zadymiarze ani w związku i ani tu na forum są persona non grata.Podpowiedzi tych co proponują utworzenie konkuręcji mija się z celem,bo tylko jedna organizacja z danego kraju może być członkiem IARU,w Polsce jest nim PZK.Co do finansów związkowych to od tego jest odpowiednia komisja i prokurator na wypadek gdyby był potrzebny jego udział.Wystarczy wejść na stronę związku bez logowania i już widać czy coś się dzieje czy nie ale ślepi(zadymiarze)nic nie widzą bo nie chcą widzieć.Temat powoli staje się nudny,życzę wszystkim realizowania się w tym czym się jest najlepszym,idę kręcić gałą bo propagacja jest extra i szkoda cennego czasu. Pozdrawiam ___________ Greg,SQ2LIG

SQ5OMU	30.09.2009 15:01:46
Grupa: Użytkownik QTH: KO02lh Posty: 305 #331376 Od: 2009-9-24	dlatego póki co nie zamierzam "dymić" i nie wstępuje w struktury PZK bo i bez niego dobrze się realizuje w swoim hobby _________________ SQ5OMU Konrad można mnie spotkać na 439.350 MHz i 145.575 MHz FM - Wawa, oraz APRS.Fi :)i D-Star 434.900

dipol	30.09.2009 17:45:27
Grupa: Użytkownik Posty: 55 #331467 Od: 2009-6-22 UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY Ilość edycji wpisu: 1	do tych co krytykują mam pytanie: Co każdy z was zrobił dla PZK. Żeby nie PZK skąd każdy z was by miał licencje,więc wyprostować antenki na czółkach i zacząć myśleć hi. SQ5OMU nie rozpędziłeś się młody za mocno z twoją umiejętnością obsługi klawiatury komputerowej więc z bastuj bo w pozostałych dziedzinach możesz za starymi teczkę nosić,a starzy też wiedzą jak się posługiwać nowościami którymi się chwalisz hi. 73!

SQ7OFD	30.09.2009 18:34:20
Grupa: Użytkownik QTH: Łódź Posty: 518 #331500 Od: 2009-9-11	Dipol napisał "Żeby nie PZK skąd każdy z was by miał licencje... nie wiem jaki miał być podtekst tej wypowiedzi szanowny kolego.. ale PZK jeśli dobrze odczytałem nie wydaje licencji a jedynie organizuje wspólnie z UKE egzaminy. Nie mniej jednak spore grono również przyjeżdża do Warszawy do siedziby UKE aby zdać egzamin. Tak aby troszkę wyluzować temat proponuję inne pytanie. Oczekuję oczywiście szczerych do bólu odpowiedzi. Czy jako świeży adept sztuki krótkofalarskiej i być może członek PZK dostałeś dopuszczony do tego aktywnie uczestniczyć w życiu swojego macierzystego klubu, czy Twoje uwagi i spostrzeżenia jak i chęci do jakichkolwiek zmian czy budowy przemienników oraz wszelakich urządzeń spotkały się z aprobatą czy może trafiłeś na ścianę z betonu? Jeśli są dobre i ciekawe przykłady pokażmy je innym i naśladujmy, a jeśli są miejsca na mapie SP gdzie nic do nikogo nie dociera to pokażmy, że to może być fajne hobby i otwarte na innych, którzy na początku byli i są CB-stami i innymi wszelkimi maniakami łączności. _________________ Artur. D-STAR ŁÓDŹ TEAM.

SQ5AM	30.09.2009 18:47:18
Grupa: Użytkownik QTH: KO02LG Posty: 2240 #331512 Od: 2009-2-3 UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY	Kolego Dipol, to pytanie już padło, więc nie ma co się powtarzać. Napewno jeśli ktoś jest członkiem do dla PZK zrobił przelew składki, która została jakoś tam, gdzieś tam spożytkowana w niewyjaśnionych okolicznościach i na nie wyjaśnione cele. Co do zasług PZK w kwestii mojej licencji, to ani nie nauczyli się za mnie do egzaminu, ani nie pokryli jego kosztów i kosztów pozwolenia. Gdyby nie PZK, to ja licencję miałbym z UKE, bo to oni mi ją wydali, poza tym sugestie do kolegi odnośnie jego doświadczenia raczej przedstawia Ciebie kolego w dość niekorzystnym świetle. Jeśli masz problem z akceptacją odmiennych opinii, to może lepiej w ogóle nie pisać niż się wywyższać. Zwłaszcza że nie znasz kolegi i nie znasz jego poziomu wiedzy w "pozostałych dziecinach". To, że zdarzają się wyjątki osób z dłuuugim stażem i świetną orientacją w nowoczesnych technikach łączności sam przekonałem się na bardzo fajnym spotkaniu w którym uczestniczyłem w Gliczarowie Górnym. _________________ Adrian

usuniety8_02_2021	30.09.2009 18:59:46
Grupa: Użytkownik QTH: Suszec JO90JB Posty: 9221 #331526 Od: 2008-10-24	dipol napisał->"bo w pozostałych dziedzinach możesz za starymi teczkę nosić," a o jakich to dziedzinach mówisz? takim ekspertem jesteś kolego? A ilu wśród was jest ekspertów w nowych technologiach? I na pewo potrafią się posługiwać nowościami? To słuchaj częściej pasma 80m, może wtedy będziesz doradzał starszym wygom w ich problemach z nowymi technologiami. Proponije przeanalizować swe wypowiedzi jak je napiszesz i naciśniesz Enter. A cóż takiego nowo upieczony członek PZK może zrobić? Jak przebić betonowy mur i brak chęci na nowe technologie? Są kluby i są OT - a co się w nich dzieje? W jednych widać aktyw i działanie i otwarcie na nowych członków, ale czy wszędzie tak jest?

Electra	10.11.2024 20:46:08