Łączność w WOPRProśba o pomoc dot. przepisów. | |
| | SQ2OMB | 29.06.2016 11:38:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Brodnica JO93QF
Posty: 174 #2301617 Od: 2010-2-16
| Dziękuję za odpowiedzi. Chciałem odpisywać indywidualnie ale napiszę ogólnie.
Pytanie zadałem do UKE już pewien czas temu, czekam cierpliwie za odpowiedzią bo wiem, że mają też swojej roboty. Szukam jednak odpowiedzi poza UKE, na różnych forach różnie piszą odnośnie pozwoleń i mocy. Najchętniej spojrzałbym na dokument urzędowy, jednak nie mogę takiego znaleźć. Na jakimś forum WOPR porównywany był z obsługą radia do pogotowia i straży, ale tu też nie znalazłem uwarunkowań prawnych. 2 radiotelefony dostali od jakiejś prywatnej osoby, nie wiem do czego były używane ale operuje się na nich normalnie częstotliwością, nie kanałem. Jest na nich też stare świadectwo legalizacji. _________________ Paweł SQ2OMB Zawsze mogę się mylić, jeśli nie mam racji to mnie popraw :) | | | Electra | 13.05.2024 12:07:10 |
|
| | | SO9ADR | 29.06.2016 12:04:23 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków / Spytkowice podh
Posty: 72 #2301626 Od: 2015-3-2
| SQ2OMB pisze:
Witam Kolegów, znajomi z WOPR przynieśli mi dwa ręczniaki REXON RL-102 z prośbą o sprawdzenie tego czy sprzęt jest sprawny (mała gmina, WOPR-owcy nie mają pojęcia o łączności radiowej). Sprzęt owszem, jest sprawny ale zastanawiam się nad uregulowaniami prawnymi dotyczącymi używania urządzeń radionadawczych przez ratowników (łączność na jeziorach). Wyczytałem, że WOPR-owcy użytkują częstotliwość 156,850MHz, natomiast nie znalazłem nigdzie przepisów to regulujących. Czy ratownik musi zdobywać jakieś uprawnienia, czy są wymagania dot. sprzętu, jaka moc itp. Pomożecie? Lato już w pełni, sprzęt by się im pewnie już przydał.
Zasady są proste - ratownik WOPR. GOPR, TOPR przechodzi w ramach szkolenia również szkolenie z zakresu łączności. Wymienione służby ratownicze mają przydzielone częstotliwości ( zresztą nie tylko te ) i na tych kanałach pracują. Jak Koledzy wiedzą , służby same nie dokonują ,,poszukiwań na pasmach,, lecz ściśle ,,siedzą w kanale,, - od tego są właściwi ludzie , od tego są prowadzący szkolenia ratownicze a inni , jak np w Tatrach zajmują się utrzymaniem łączności niezawodnej (firmy zewnętrzne) . O jakimkolwiek przypadku nie ma mowy, przydzielone pasmo = określona służba ratownicza. Odrębną sprawą jest użytkowanie pasma , np amatorskiego 2 m, 70 cm., 4 m ... do sporadycznych i wyjątkowo koniecznych łączności przez ratowników mających jednak własne ( rozmowa z własnego znaku ) uprawnienia radiowe. Sporadyczne łączności tego typu miały już miejsce pomiędzy ratownikiem a poszkodowanym i to tylko potwierdza, że krótkofalarstwo wpisuje się w strukturę bezpieczeństwa nas wszystkich.
Ale wracając do przewodniego tematu - ratownik od przełożonego dostaje do łapy radio i musi być przeszkolony jak je używać. A na koniec historyjka prawdziwa : u wylotu jednej z dolinek tatrzańskich, obok parkingu stoi kobieta - wygląda jak parkingowa ...ale ma radio Motkę. Płacimy za parkowanie i z rozmowy wynika , że Pani zastępuje siostrę chwilowo. Patrzę na Motkę i pytam : a na jakiej częstotliwości ma Pani radio ? ( widzę , że przydziałowe z Policji ).... Pani beztrosko odpowiada : a jo tam nie wiem , jo mom ino jedynkę......... No i tak to jest ze znajomością pasma na którym się pracuje,
| | | SQ1PTO | 29.06.2016 12:29:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 485 #2301637 Od: 2010-6-7
| Przeprowadz krotkie szkolenie z obslugi radiotelefonu. Ustaw 156.850 Mhz i powiedz, ze maja tego nie przestawiac. Mozesz tez zorientowac sie na jakiej freq pracuje lokalne ZRM i kryptonim. W razie potrzeby beda mogli zmienic czestotliwosc i udzielic infornacji dla ZRM np. o drodze dojazdu do miejsca zdarzenia. Czasami 169 tez moze byc pomocne.
_________________ Jakub SQ1PTO | | | SQ2OMB | 29.06.2016 12:44:26 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Brodnica JO93QF
Posty: 174 #2301648 Od: 2010-2-16
| SO9ADR pisze:
Zasady są proste - ratownik WOPR. GOPR, TOPR przechodzi w ramach szkolenia również szkolenie z zakresu łączności. Wymienione służby ratownicze mają przydzielone częstotliwości ( zresztą nie tylko te ) i na tych kanałach pracują. Jak Koledzy wiedzą , służby same nie dokonują ,,poszukiwań na pasmach,, lecz ściśle ,,siedzą w kanale,, - od tego są właściwi ludzie , od tego są prowadzący szkolenia ratownicze a inni , jak np w Tatrach zajmują się utrzymaniem łączności niezawodnej (firmy zewnętrzne) . O jakimkolwiek przypadku nie ma mowy, przydzielone pasmo = określona służba ratownicza. Odrębną sprawą jest użytkowanie pasma , np amatorskiego 2 m, 70 cm., 4 m ... do sporadycznych i wyjątkowo koniecznych łączności przez ratowników mających jednak własne ( rozmowa z własnego znaku ) uprawnienia radiowe. Sporadyczne łączności tego typu miały już miejsce pomiędzy ratownikiem a poszkodowanym i to tylko potwierdza, że krótkofalarstwo wpisuje się w strukturę bezpieczeństwa nas wszystkich.
Ale wracając do przewodniego tematu - ratownik od przełożonego dostaje do łapy radio i musi być przeszkolony jak je używać. A na koniec historyjka prawdziwa : u wylotu jednej z dolinek tatrzańskich, obok parkingu stoi kobieta - wygląda jak parkingowa ...ale ma radio Motkę. Płacimy za parkowanie i z rozmowy wynika , że Pani zastępuje siostrę chwilowo. Patrzę na Motkę i pytam : a na jakiej częstotliwości ma Pani radio ? ( widzę , że przydziałowe z Policji ).... Pani beztrosko odpowiada : a jo tam nie wiem , jo mom ino jedynkę......... No i tak to jest ze znajomością pasma na którym się pracuje,
OK, ale mamy sytuację taką. Ratownicy z WOPRu w mojej miejscowości otrzymują od prywatnej osoby radia, nie dostają więc od przełożonego. Przeszkolenie z zakresu użytkowania teoretycznie może przeprowadzić dowolna osoba, która się na tym zna (chyba, że przepisy mówią coś innego - tego nie wiem). Piszesz, ze służby mają przydzielone częstotliwości. Gdzie to jest opisane? Jakieś rozporządzenie, porozumienie,...? Chciałbym znać konkrety (przeczytać dokument) z uwzględnieniem mocy i ew, innych wymagań. Skupiam się tylko na łączności przeznaczonej tylko na kanale dla WOPR. _________________ Paweł SQ2OMB Zawsze mogę się mylić, jeśli nie mam racji to mnie popraw :) | | | SP1ST | 29.06.2016 12:45:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: kraina 44-ech wysp
Posty: 423 #2301649 Od: 2011-3-5
Ilość edycji wpisu: 1 | sp7xft pisze:
Mam pytanie do kolegów "marynarzy-radiooperatorów": Czy w Polsce obowiązuje międzynarodowy układ kanałów morskich VHF czy są jakieś "lokalne" modyfikacje ? pozdrawiam, Paweł SP7XFT
Witam,
W naszym kraju z tego co wiem nie ma listy dodatkowych kanałów. Lokalne modyfikacje są w USA.
Pozdrawiam _________________ Krzysztof, SP1ST D-STAR UZNAM Isl
| | | SP2LIG | 29.06.2016 13:04:38 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13012 #2301656 Od: 2009-3-16
| sp7xft pisze:
Mam pytanie do kolegów "marynarzy-radiooperatorów": Czy w Polsce obowiązuje międzynarodowy układ kanałów morskich VHF czy są jakieś "lokalne" modyfikacje ?
SP7XFT.
Paweł, odpowiem Tobie tak : jak pracowałem na polskich statkach to obojętnie czy w polskim porcie czy w obcym UKF'ka była jedna(w sumie były dwie), czyli częstotliwości pasma morskiego nie ulegały zmianie. Natomiast jak pracowałem w statkach obcych bander to obojętnie czy to w polskim porcie czy w obcym również korzystano z tej samej jednej UKF'ki, czyli częstotliwości pasma morskiego nie ulegały zmianie. Zawsze i wszędzie kanał 16 był kanałem bezpieczeństwa który służył do wzywania pomocy, prowadzenia nasłuchu a nie do prowadzenia rozmów. Zdarzało się że gdzieś na środku oceanu załogi filipińskie lub sowieckie/ruskie nie przestrzegały rygoru kanału 16 i na nim prowadziły pogaduszki. Na kanale 16 można było co najwyżej wywołać np. GUM Radio, stację brzegową lub inne tutaj nie wymienione ale natychmiast należało przejść na inny kanał. Inne kanały w paśmie morskim były przynależne dla innych służb lub były kanałami wolnymi do prowadzenie m in rozmów. Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć czy na dzień dzisiejszy są jakieś zmiany. Jeżeli będą to może w USA. __________________ Greg SP2LIG | | | sp7xft | 29.06.2016 14:12:55 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 638 #2301675 Od: 2008-3-28
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ2OMB pisze: SO9ADR pisze:
Zasady są proste - ratownik WOPR. GOPR, TOPR przechodzi w ramach szkolenia również szkolenie z zakresu łączności. Wymienione służby ratownicze mają przydzielone częstotliwości ( zresztą nie tylko te ) i na tych kanałach pracują. Jak Koledzy wiedzą , służby same nie dokonują ,,poszukiwań na pasmach,, lecz ściśle ,,siedzą w kanale,, - od tego są właściwi ludzie , od tego są prowadzący szkolenia ratownicze a inni , jak np w Tatrach zajmują się utrzymaniem łączności niezawodnej (firmy zewnętrzne) . O jakimkolwiek przypadku nie ma mowy, przydzielone pasmo = określona służba ratownicza. Odrębną sprawą jest użytkowanie pasma , np amatorskiego 2 m, 70 cm., 4 m ... do sporadycznych i wyjątkowo koniecznych łączności przez ratowników mających jednak własne ( rozmowa z własnego znaku ) uprawnienia radiowe. Sporadyczne łączności tego typu miały już miejsce pomiędzy ratownikiem a poszkodowanym i to tylko potwierdza, że krótkofalarstwo wpisuje się w strukturę bezpieczeństwa nas wszystkich.
Ale wracając do przewodniego tematu - ratownik od przełożonego dostaje do łapy radio i musi być przeszkolony jak je używać. A na koniec historyjka prawdziwa : u wylotu jednej z dolinek tatrzańskich, obok parkingu stoi kobieta - wygląda jak parkingowa ...ale ma radio Motkę. Płacimy za parkowanie i z rozmowy wynika , że Pani zastępuje siostrę chwilowo. Patrzę na Motkę i pytam : a na jakiej częstotliwości ma Pani radio ? ( widzę , że przydziałowe z Policji ).... Pani beztrosko odpowiada : a jo tam nie wiem , jo mom ino jedynkę......... No i tak to jest ze znajomością pasma na którym się pracuje,
OK, ale mamy sytuację taką. Ratownicy z WOPRu w mojej miejscowości otrzymują od prywatnej osoby radia, nie dostają więc od przełożonego. Przeszkolenie z zakresu użytkowania teoretycznie może przeprowadzić dowolna osoba, która się na tym zna (chyba, że przepisy mówią coś innego - tego nie wiem). Piszesz, ze służby mają przydzielone częstotliwości. Gdzie to jest opisane? Jakieś rozporządzenie, porozumienie,...? Chciałbym znać konkrety (przeczytać dokument) z uwzględnieniem mocy i ew, innych wymagań. Skupiam się tylko na łączności przeznaczonej tylko na kanale dla WOPR.
Pawle SQ2OMB, Szkolenie a uprawnienia to pracy to dwie różne rzeczy. Tak jak zacytowałem informacje zaczerpnięte ze strony UKE, praca w tym zakresie wymaga posiadania "świadectwa operatora urządzeń radiowych w służbie radiokomunikacyjnej morskiej i żegludze śródlądowej", które to świadectwo wystawia UKE po zdaniu egzaminu w tym urzędzie. Więc aplikant musi wykazać się odpowiednią wiedzą przed komisją. Jest to dokładnie taka sama procedura jak w przypadku radioamatorów: też trzeba zdać egzamin przed komisją w UKE, aby otrzymać "świadectwo operatora w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej" - co jest Ci dobrze znane. Nie ma więc znaczenia czy ktoś chodził na jakiś kurs, czy sam się nauczył w domu - trzeba zdać egzamin. Druga istotna sprawa dotyczy urządzeń. Jak podaje UKE, pozwolenie na radiotelefon przenośny można otrzymać po dostarczeniu "kopii potwierdzenia spełnienia przez urządzenie zasadniczych wymagań (deklaracja zgodności) z wydrukiem zdjęcia tabliczki znamionowej urządzenia". Taka deklaracja gwarantuje, że urządzenie pracuje na tych częstotliwościach na których powinno i z mocą z jaką powinno. Obawiam się, że ów Rexon nie posiada deklaracji zgodności do pracy w pasmach morskich. TOPR czy GOPR pracują na innych częstotliwościach tzw. radiokomunikacji ruchomej lądowej - tu nie ma wymogu posiadania "świadectwa operatora...." (zdawania egzaminu w UKE). A częstotliwości przydzielane są (jak każdemu innemu podmiotowi) na wniosek złożony w UKE). Są też użytkownicy eteru, którzy nie podlegają pod UKE tylko pod MON czy MSWiA. Oni rzeczywiście mają przydzielone częstotliwości, ale to nie ma nic do rzeczy z łącznością na pasmach morskich VHF. Konkludując, jeśli Twoi znajomi nic nie zrobią, a będą nadal używać tego radia, to będą działać bezprawnie. I nie ma tu znaczenia, że ratują ludzkie życie - każdy musi przestrzegać obowiązujące prawo. pozdrawiam, Paweł SP7XFT
| | | sp9ozz | 29.06.2016 16:42:09 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90kh
Posty: 263 #2301716 Od: 2010-4-1
| Ja na archiwalnej stronie gillera znalazłem jeszcze: K17 - 156,850 MHz - kanał główny WOPR K10 - 156,500 - kanał WOPR na Odrze w rejonie Cigacic (port miedzy Zielona Góra a Sulechowem) K71 - 156,575 - kanał WOPR w okolicach Iławy K09 - 156,450 MHz - kanał WOPR używany na Mazurach ale ile w tym prawdy to nie mam pojęcia _________________ 73! Tadeusz SP9OZZ | | | sp7xft | 01.07.2016 13:24:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO00HU
Posty: 638 #2302459 Od: 2008-3-28
| W oficjalnym i dostępnym dla każdego zestawieniu pozwoleń radiowych radiokomunikacji ruchomej lądowej publikowanym na stronach UKE znalazłem ciekawostkę. Pozwolenie nr RRL/B/A/0113/2009 (dla sieci dyspozytorskiej) wydane dla firmy GASPOL SA z siedzibą w Warszawie na dwie częstotliwości z których jedna to 156.700 MHz (druga 171.400 MHz) (szerokość kanału 12.5 kHz) dla stacji zlokalizowanej w terminalu gazowym w Gdańsku. Piszę o tym, nie dlatego, że jestem zaskoczony "włożeniem" częstotliwości morskiej do radiokomunikacji ruchomej lądowej, ale dlatego, że skoro UKE zrobiło taki precedens, więc i może w przypadku WOPR byłoby to możliwe - czyli wydanie pozwolenia w radiokomunikacji ruchomej lądowej zamiast morskiej. pozdrawiam, Paweł SP7XFT
| | | sq1fyi | 01.07.2016 15:53:54 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Good village!
Posty: 195 #2302491 Od: 2011-4-20
| Na kanale 14 - 156.700 jest też Kapitanat Portu Gdańsk. Pewnie pozwolenie jest wydane dla szybkiej komunikacji i/lub koordynacji. Jeżeli terminal jest obsługiwany przez Gaspol SA to i muszą mieć możliwość kontaktu radiowego z nadzorem ruchu pełnionym przez Kapitanat. _________________ Igor | | | SP2LIG | 01.07.2016 17:36:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13012 #2302520 Od: 2009-3-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Kanał 12 156.600MHz kapitanatu portu w Gdyni i kanał 14 156.700 MHz kapitanatu portu w Gdańsku jest dostępny dla wszystkich służb działających w obu portach np. MW, SG, CPN, WUŻ, PSP i wiele innych tutaj nie wymienionych. Wymienione służby jak i inne tu nie wymienione mogą posiadać również swoje odrębne kanały robocze które również mogą być dostępne dla innych.
W porcie w Gdyni również okręty MW posługują się kanałem 12 zgłaszając do kapitanatu portu jakiekolwiek swoje manewry, dopiero po uzyskaniu zgody kapitanatu mogą przystąpić do manewrów np. wyjście w morze, shifting. _________________ Greg SP2LIG | | | Electra | 13.05.2024 12:07:10 |
|
| | | sq8pkj | 02.07.2016 07:42:16 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Chełm (KO11RD)
Posty: 82 #2302675 Od: 2015-5-21
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam. W Państwowym Ratownictwie Medycznym dysponentem częstotliwości radiowych jest na terenie RP Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Każda stacja ratownictwa otrzymuje częstotliwość z puli dostępnych lecz wcześniej to UKE musi dać zgodę (bezpłatną) na korzystanie z pasma i urządzeń nadawczych. Tu link do tych informacji http://www.lpr.com.pl/pl/radio.html Każdy pracownik PRM w dniu zatrudnienia przechodzi szkolenie stanowiskowe w tym z zasad korzystania z urządzeń radiowych i prowadzenia łączności. _________________ Pozdrawiam Piotr SQ8PKJ | | | SQ1PTO | 03.07.2016 01:57:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 485 #2303024 Od: 2010-6-7
| sq8pkj pisze: Witam. W Państwowym Ratownictwie Medycznym dysponentem częstotliwości radiowych jest na terenie RP Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Każda stacja ratownictwa otrzymuje częstotliwość z puli dostępnych lecz wcześniej to UKE musi dać zgodę (bezpłatną) na korzystanie z pasma i urządzeń nadawczych. Tu link do tych informacji http://www.lpr.com.pl/pl/radio.html Każdy pracownik PRM w dniu zatrudnienia przechodzi szkolenie stanowiskowe w tym z zasad korzystania z urządzeń radiowych i prowadzenia łączności.
Co ma łączność PRM do WOPR ? _________________ Jakub SQ1PTO | | | sq5abg | 04.07.2016 04:38:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #2303368 Od: 2011-9-20
Ilość edycji wpisu: 1 | SP2LIG pisze: SP1ST pisze:
Grzegorz, dodatkowo, kanał 16 to nie kanał SAR /Search And Rescue/ to kanał wywołania i łączności w niebezpieczeństwie. Kanały 15 i 17 to kanały simpleksowe do łączności statek - statek, zalecane do pracy w portach aby nie zakłócać pracy innym jednostkom znajdującym się w pobliżu. Stąd 1 W mocy. Są inne kanały na których można pracować z mocą 20 W, ale to tylko na otwartych akwenach. Wszystko jest dokładnie opisane w tabelach częstotliwości ITU.
Pozdrawiam
SP1ST.
Krzysztof, ja to znam aczkolwiek co poniektóre zagadnienia ulegają zmianom. Zawsze bliskim mi był kanał 16 jak każdemu marynarzowi. Kanały 12 Gdynia i 14 Gdańsk to są mi szczególnie znane od bardzo dawna. Nawet teraz jak mam trochę luzu/czasu to lubię sobie posłuchać co dzieje się w obu portach tj w Gdyni i w Gdańsku. Nomenklatura jest mi znana więc nie ma problemu z tym co usłyszę. Ja wyłapałem dwa błędy kolegi, Tych wyłapałeś ich więcej. No, ale kolega mot cez chciał błysnąć aczkolwiek trochę ze zgrzytem. ________________ Greg SP2LIG
Szanowni Panowie -sprawa WOPR i praca na jakich częstotliwościach pracują na wodach wewnętrznych zeszła na inny temat bo weszliście na pasma morskie (oczywiście też temat wodny)... no ale każdy "stary wilk morski" stara się pokazać swoją wiedzę... | | | sq5abg | 04.07.2016 04:47:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #2303369 Od: 2011-9-20
| Proponuję zmianę tematu na "Kanały(częstotliwości)pracy w służbach ratunkowych : WOPR, Pogotowie Ratunkowe, LPR dla nie znających skrótów (Lotnicze Pogotowie Ratunkowe),GOPR i jego poszczególne oddziały (np.Bieszczadzka grupa, Beskidzka itp.)oraz PSP i OSP, ...oczywiście temat rzeka ale dobrze by było aby wypowiadali się Ci, którzy mają z tym do czynienia | | | canis_lupus | 04.07.2016 07:49:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7499 #2303390 Od: 2013-7-18
| Ja się nie znam, ale: Piszecie o służbach w kontekscie wopr, topr, gopr. A to nie sa panstwowe słuzby tylko prywatne stowarzyszenia. _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | sp9uxy | 04.07.2016 08:24:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Gliwice
Posty: 2075 #2303397 Od: 2009-8-25
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze:
Ja się nie znam, ale: Piszecie o służbach w kontekscie wopr, topr, gopr. A to nie sa panstwowe słuzby tylko prywatne stowarzyszenia.
Dodam tylko że są to specjalistyczne stowarzyszenia. | | | sq5abg | 04.07.2016 10:16:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #2303431 Od: 2011-9-20
| SP2LIG pisze: sp7xft pisze:
Mam pytanie do kolegów "marynarzy-radiooperatorów": Czy w Polsce obowiązuje międzynarodowy układ kanałów morskich VHF czy są jakieś "lokalne" modyfikacje ?
SP7XFT.
Paweł, odpowiem Tobie tak : jak pracowałem na polskich statkach to obojętnie czy w polskim porcie czy w obcym UKF'ka była jedna(w sumie były dwie), czyli częstotliwości pasma morskiego nie ulegały zmianie. Natomiast jak pracowałem w statkach obcych bander to obojętnie czy to w polskim porcie czy w obcym również korzystano z tej samej jednej UKF'ki, czyli częstotliwości pasma morskiego nie ulegały zmianie. Zawsze i wszędzie kanał 16 był kanałem bezpieczeństwa który służył do wzywania pomocy, prowadzenia nasłuchu a nie do prowadzenia rozmów. Zdarzało się że gdzieś na środku oceanu załogi filipińskie lub sowieckie/ruskie nie przestrzegały rygoru kanału 16 i na nim prowadziły pogaduszki. Na kanale 16 można było co najwyżej wywołać np. GUM Radio, stację brzegową lub inne tutaj nie wymienione ale natychmiast należało przejść na inny kanał. Inne kanały w paśmie morskim były przynależne dla innych służb lub były kanałami wolnymi do prowadzenie m in rozmów. Nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć czy na dzień dzisiejszy są jakieś zmiany. Jeżeli będą to może w USA. __________________ Greg SP2LIG
Greg - temat nie dotyczy " Twojej pracy na polskich statkach" tylko zejdź na ziemię (wodę) w SP ma wody wewnętrzne... | | | sq5abg | 04.07.2016 10:21:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 348 #2303434 Od: 2011-9-20
Ilość edycji wpisu: 1 | canis_lupus pisze:
Ja się nie znam, ale: Piszecie o służbach w kontekscie wopr, topr, gopr. A to nie sa panstwowe słuzby tylko prywatne stowarzyszenia.
Sponsorzy np. .Bieszczadzkiej grupy GOPR . plus • PZU •Tatra • Tauron •Mercedes
Ponadto w tym roku Grupę wsparły finansowo lub materialnie następujące firmy i osoby: • OWENS-ILLINOIS • Cukrownia ROPCZYCE • ALP sp. z o.o. •Hi-Mountain • PGNiG Zakład Górnictwa Nafty i Gazu - o/Sanok •Zbigniew Kamieński - Balt-Trade Service - Gdynia •Teresa Kielar Apteka PIGUŁA Krosno • UNISERV Katowice •PGE DYSTRYBUCJA Sp. z o.o. Rzeszów •Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK • Hotel Górski w Ustrzykach Górnych •ORLEN OIL GOPR realizuje zadania z zakresu ratownictwa górskiego dzięki środkom finansowym MSW !!!
Grupę Bieszczadzką GOPR wspierają również lokalne samorządy
Google Twoim Przyjacielem Wies ABG
| | | canis_lupus | 04.07.2016 12:04:34 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Kraków
Posty: 7499 #2303459 Od: 2013-7-18
| sq5abg pisze: canis_lupus pisze:
Ja się nie znam, ale: Piszecie o służbach w kontekscie wopr, topr, gopr. A to nie sa panstwowe słuzby tylko prywatne stowarzyszenia.
Sponsorzy np. .Bieszczadzkiej grupy GOPR . plus • PZU •Tatra • Tauron •Mercedes
Ponadto w tym roku Grupę wsparły finansowo lub materialnie następujące firmy i osoby: • OWENS-ILLINOIS • Cukrownia ROPCZYCE • ALP sp. z o.o. •Hi-Mountain • PGNiG Zakład Górnictwa Nafty i Gazu - o/Sanok •Zbigniew Kamieński - Balt-Trade Service - Gdynia •Teresa Kielar Apteka PIGUŁA Krosno • UNISERV Katowice •PGE DYSTRYBUCJA Sp. z o.o. Rzeszów •Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK • Hotel Górski w Ustrzykach Górnych •ORLEN OIL GOPR realizuje zadania z zakresu ratownictwa górskiego dzięki środkom finansowym MSW !!!
Grupę Bieszczadzką GOPR wspierają również lokalne samorządy
Google Twoim Przyjacielem Wies ABG
Ale wygooglałeś. Brawo. Ale co z tego? _________________ "Prezydium zapoznało się z wnioskiem Marka SP9UO, w którym domaga się podjęcia przez Prezydium działań przeciwko osobom szkalującym PZK, a szczególnie przeciwko członkom organizacji. Takie działania będą podjęte po zasięgnięciu opinii prawnej."
To mówiłem ja, "unlis i ukrywający coś, wstydzący się swojego znaku, człowiek z ulicy, losowa osoba z internetu, element, ignorant i darmozjad, anonimowy pirat, konfident, donosiciel, do d**y". | | | Electra | 13.05.2024 12:07:10 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|