Liczniki zadzialan ogranicznikow przepiec (wygladaja na ABBowskie GLXy).
Nie sa polaczone z puszkami z trojkatem. Przewod idzie od ogranicznika - na zdjeciu widac jeden dyndajacy do gory nogami - do licznika, nastepnie do konstrukcji slupa.
Aaa to spoko. Ja właśnie myślałem że to są jakieś przekaźniki sygnału danych bo na słupie gdzie kabel wędruje w ziemię były skierowane frontem na słup gdzie kabel znów w napowietrzą wychodzi. Ale właśnie w 1 dzień świat przyjrzałem się temu drugiemu słupowi i kierunek tych liczników (jak piszesz) nie zgrał się. Tnx za wyjaśnienia kol. IPT.
Warto pytać _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
Wczoraj spenetrowałem pewien nieczynny radiowy opuszczony obiekt wojskowy na którym jeszcze kilka lat temu było trochę anten na kaefy i znalazłem sporą ilość takich izolatorów jak na foto. Druty zabrali złomiarze. Warte to coś ?
_________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
Wczoraj spenetrowałem pewien nieczynny radiowy opuszczony obiekt wojskowy na którym jeszcze kilka lat temu było trochę anten na kaefy i znalazłem sporą ilość takich izolatorów jak na foto. Druty zabrali złomiarze. Warte to coś ?
Znalazłeś te izolatory w Radiowym Centrum Nadawczo Odbiorczym Śląskiego Okręgu Wojskowego?
To chyba nie jest wojskowe, tylko pozostałości z radiolatarni lotniskowej... Znajome malowanki _________________ Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
Zawsze mnie fascynowało, czy takie rysunki to z projektu się robi np: "obowiązujący wzór maskowania dla radiolatarni" , czy też jest to radosna twórczość armijnego plastyka? _________________ Kod Q - nie mów do mnie kotku HAMie jeden!
Nie truj d.py tylko ją rusz z tego Smolca i zabierz coś dla się. Bo na dniach zabieram wsio. _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .