kazdy glupek ma baofeng UV3 i nadaje bez licencji | |
| | sq6acm | 21.08.2012 14:09:04 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80RU
Posty: 587 #994886 Od: 2008-7-20
| A ja mam UV5 to jestem większym czy mniejszym głupiem ????? | | | Electra | 01.11.2024 00:47:43 |
|
| | | sq4jey | 21.08.2012 14:41:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 478 #994907 Od: 2010-8-15
| Do sq3kax. Chciałbym zapytać czy sprzedałeś mu tę przejściówkę? Jeśli tak to przyczyniłeś się do piractwa, jeśli nie; dlatego, że nie miałeś czy nie chciałeś sprzedać? Następnym razem poproś o dowód osobisty, zapisz dane i na policję z podejrzeniem przestępstwa. Pozdrawiam.
| | | stasiek | 21.08.2012 14:54:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1161 #994917 Od: 2011-9-10
| I po co te marudzenie-trzeba najpierw wybrać władzę która będzie to egzekwowała, a my -społeczeństwo przyjęło niemoralną propozycję jak to pisze red. Ziemkiewicz w swoich felietonach-dacie władzy.... to i władza prawie wam na wszystko pozwoli. Czytamy ze zrozumieniem i wyciągamy wnioski. Pozdrawiam -nie/poprawny . | | | usuniety | 21.08.2012 15:17:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90FC
Posty: 420 #994926 Od: 2011-5-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Kochany ty mój MI6OAC Jak na tym forum wspomniałem że kiedyś po prefiksie i sufiksie można było bezbłędnie stwierdzić jaki jest staż krótkofalowca z SP. To mi uzmysłowiono że to stare komusze czasy i ludzi dzielili na lepszych i gorszych. Ja nieśmiało sugerowałem w gronie kolegów krótkofalowców że aby lepszym zostać, być, to se trza zasłużyć. Mało tego sugerowałem że dawny system który limitował najwyższe szlify, wymagał znajomości CW aby na KFie zaistnieć. O mało nie wlazłem pod kamień jak glizda z poczucia nieogarniętej sromoty, winy, herezji które rozpowszechniam. Ludzie doszli powszechnie do wniosku, i są utwierdzani w takim przekonaniu przez samce alfa, że egzystując w systemie opartym na wolności. To ta wolność jest niczym nieograniczona. I wolność Tomku w swoim domku. A że komuś na głowę kapie ? To jedź na Madagaskar. Czy dzisiaj jakiejś pozytywne zachowania, uprzejmość dają gwarancję że tak postępujący dozna odwzajemnienia uprzejmości. A gdzie tam. Takie zachowanie jest powszechnie traktowane jako słabość, fanaberie, głupoty. Kindersztuba prowokuje obecnie do niepohamowanego ataku na takiego nieszczęśnika. Przeca mamy wolność. Nawet Pudzianowi na forum mogę bezkarnie pokazać środkowy palec A tak wogóle to się całkowicie z szanownym kolegą zgadzam że przedstawiony system daje możliwość stopniowania "wtajemniczenia" Ale najważniejsze, obycia i zdobycia szlifów do awansu. Są jednak tacy którzy są przekonani że jak zaliczyli kilkunastomiesięczny staż krótkofalarski i w tym czasie "zrobili" ileś DXów. To już wszystko wiedzą i nikt im nie podskaczy HI Tak mam świadoość w co wdepnąłem, jaki bat, powróz ukręciłem własnoręcznie na mój stry kark No ale cóż nie tylko trza boso chodzić po świecie aby zaistnieć. Należy też iść w górę rzeki aby dojść do źródła HI Aby była jasność. Nie mam nic przeciwko krótkofalowcom nawet z kilkutygodniowym stażem. Szanuję każdego bez względu na jego taki czy siaki staż. Jednakże upieram się że staż i dynamiczny rozwój, prawie każdego może uczynić mistrzem Jeśli kogoś uraziłem, obraziłem, to bardzo przepraszam Kłaniam sie wszystkim nisko _________________ Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Stanisław Rybnik SP9-5094KA | | | sp7ukl | 21.08.2012 15:52:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2755 #994940 Od: 2008-9-11
| sq4jey pisze:
...Następnym razem poproś o dowód osobisty, zapisz dane i na policję z podejrzeniem przestępstwa.
Jakiego? Posiadania sprzętu radiowego? Przecież do tego nie jest potrzebne ŻADNE pozwolenie. A moze gość, który kupi radio potrzebuje do słuchania elektronicznej niani (bo oryginalny odbiornik się popsuł - a miałem taki przypadek - szukaliśmy QRG na której to ustrojstwo nadaje) - i co wtedy? Z jakiego paragrafu? Poza tym o dowód osobisty to i policjant bez przyczyny poprosić nie może. Jak tu ktoś pisał wcześniej - więcej rozwagi w osądach innych ludzi. _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" | | | sp2qou | 21.08.2012 16:19:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: IO91TV - Luton UK
Posty: 335 #994961 Od: 2008-11-4
| radeks1968 pisze:
...Teraz wiem skad bierze sie hamstwo na falach typu parkanie plucie wzdychanie kwiczenie ot przeszlo z gowniarstwa CB na kF .
Radku. Nie zgodzę sie z Tobą. Sam 20 lat temu zaczynałem na CB i miałem pozwolenie trzy cyfrowe. I nawet podczas "bumu" CB dużo sie udzielałem na radiu. W trójmieście był bardzo znany kanał 21. mało kto tam chciał rozmawiać bo był tam dosyć ciekawy "element". Ale był tez inny kanał na którym sam nasłuchwiwałem. A było nas tam z kilkanaście osób. Byłi też i licencjonowani krótkofalowcy. I to dzięki nim wiekszość z nas zdała egzaminy na licencje Krótkofalarskie i do dziś dzien pracuje czynnie na UKF i KF. I po takim moim wstępie mogłbym poczyć sie urażony Twoim stwierdzeniem. Nie wszyscy z CB to gówniarstwo. A wystarczy zajrzeć na nasze podwórko. Koledzy ze stażem dłuższym niż moj wiek i siedzą na przemienniku i rozmawiają, i rozmawiają i rozmawiają. i zeby dołączyć sie do rozmowy to .... szokada próbować. Ale nie nazywam ich gadułami i gośćmi którzy nie zdejmują palca z nadawania.
Wszędzie są ludzie i ludzie, i każdy jest inny i inaczej wychowany. Ja CB radio wspominam jak najbardziej bardzo dobrze. _________________ Teraz kupuje na www.gieldakrotkofalarska.pl | | | JO72WO | 21.08.2012 16:42:22 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #994968 Od: 2012-8-18
| Panowie, czytam i czytam i napiszę krótko każdy "prawdziwy" krótkofalowiec trzyma się odpowiedniego KODEKSU, który doskonale jest mu znany odpowiednim kodeksem posługują się prawdziwi HAKERZY etc.etc. natomiast w środowiskach o których, piszecie nie ma żadnego kodeksu poniewaz nikt go nie zana a nawet nie widział nie będę się rozpisywał jak ja zdobyłem licencję nadawczą to był 1976 rok dwudziestego wieku to dla tych którym się wydaje, iż kupując CB-RADIO czy inny sprzęt na fale krótkie czy wyższe nie znają podstawowych zasad pracy w eterze i traktują taki sprzęt jak "zwłoki-toki" a tak na marginesie to w tej materii jesteśmy państwem bezprawia. 73! | | | SQ9KEL | 21.08.2012 17:04:43 |
Grupa: Użytkownik
QTH: DX Katowice
Posty: 400 #994980 Od: 2010-10-12
| Drażni mnie ten tytuł. Autor tematu bardziej sobie laurkę wystawił, niż "głupkom" nadającym bez licencji. _________________ www.sq9kel.qrz.pl FS-G707 + Diamond X50 TS-590S + GPE-27 5/8 + LW 40m APRSdroid: SQ9KEL-9 SEE YOU ON WATERFALL, DE SQ9KEL 73! | | | SP7JWT | 21.08.2012 17:38:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO01AM * T.M.city
Posty: 235 #995010 Od: 2011-11-5
| Tytuł faktycznie może nie do końca trafiony. Jednak dostępność i cena tego sprzętu robią swoje. Co zaś do nadawania bez licencji i do tego jeszcze podszywania się odsyłam http://www.nasztomaszow.pl/na-sygnale/podszywal-sie-pod-policjantow/ Faktem jest że gdyby to było na naszych pasmach to pewnie by sobie było dalej _________________ ... .--. --... .--- .-- - Wojtek - SP7JWT | | | usuniety | 21.08.2012 17:55:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90FC
Posty: 420 #995023 Od: 2011-5-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | JO72WO pisze:
Panowie, czytam i czytam i napiszę krótko każdy "prawdziwy" krótkofalowiec trzyma się odpowiedniego KODEKSU, który doskonale jest mu znany odpowiednim kodeksem posługują się prawdziwi HAKERZY etc.etc. natomiast w środowiskach o których, piszecie nie ma żadnego kodeksu poniewaz nikt go nie zana a nawet nie widział nie będę się rozpisywał jak ja zdobyłem licencję nadawczą to był 1976 rok dwudziestego wieku to dla tych którym się wydaje, iż kupując CB-RADIO czy inny sprzęt na fale krótkie czy wyższe nie znają podstawowych zasad pracy w eterze i traktują taki sprzęt jak "zwłoki-toki" a tak na marginesie to w tej materii jesteśmy państwem bezprawia. 73!
Masz kochany na myśli ten kodeks ?
KODEKS KRÓTKOFALOWCA wprowadzony przez Walny Zjazd PZK w 1957 roku. Krótkofalowiec jest patriotą. Jest zawsze gotowy służyć swą wiedzą i sprzętem krajowi i społeczeństwu. Krótkofalowiec jest postępowy. Utrzymuje swą radiostacje na szczytowym poziomie współczesnej wiedzy technicznej, korzystając z niej sprawnie i zgodnie z przyjętymi zwyczajami. Krótkofalowiec jest zrównoważony. Mimo że krótkofalarstwo jest jego pasją, nigdy nie pozwala, aby kolidowało z jegoobowiązkami wobec domu, zawodu, szkoły i społeczności. Krótkofalowiec jest koleżeński. Nadawanie tempem dostosowanym do życzenia korespondenta, życzliwa rada dlapoczątkującego, pomoc i wyrozumiałość dla radiosłuchacza - oto znamiona ducha amatorskiego. Krótkofalowiec jest dżentelmeński. Nigdy świadomie nie używa eteru dla swojej rozrywki w sposób utrudniający innym amatorom prowadzenie korespondencji. Krótkofalowiec jest lojalny wobec swego stowarzyszenia. Zawdzięczając mu możność uprawiania krótkofalarstwa,wkładem swej pracy przyczynia się do dalszego rozwoju Polskiego Związku Krótkofalowców. Kilka przykazań krótkofalowca Zanim załączysz nadajnik, posłuchaj czy na tej częstotliwości nie pracuje już inny radioamator. Jeśli słyszysz stację amatorską na tej częstotliwości, powstrzymaj się od nadawania tak długo, dopóki będziesz pewien, że nie spowodujesz zakłóceń. Możesz przestroić się na inną, wolną częstotliwość Zwracaj uwagę na dokładne wstrajanie się w częstotliwość pracy korespondenta, jeśli chcesz z nim pracować. Jeśli tego nie uczynisz, korespondent może się zgubić i łączność nie będzie nawiązana, lub zostanie przerwana. Dokładne dostrojenie powoduje ponadto zmniejszenie szerokości zajmowanego kanału, a tym samym zakłóceń na paśmie. Zawsze dostosuj tempo swojego nadawania do tempa nadawania korespondenta. Odpowiadaj korespondentowi zawsze z taką szybkością, jaką on nadaje CQ lub z jaką zgłosił się na Twoje CQ. Jeśli chcesz pracować w szybszym tempie, zaproponuj korespondentowi "pse QRQ". Nie nadawaj słów dwukrotnie, jeśli nie jest to konieczne; poczekaj, aż Twój korespondent Cię o to poprosi. Tylko raport, QTH i imię należy powtarzać 2 lub 3 razy. Zwróć uwagę, czy QSO przeprowadzone było na "Twojej" częstotliwości. Jeśli nie, to do prowadzenia następnej łączności wybierz inną, wolną częstotliwość. Zasada ta obowiązuje także podczas zawodów. Po zakończeniu łączności na "Twojej" częstotliwości nigdy nie wołaj bezpośrednio po SK od razu CQ, lecz poczekaj chwilę i posłuchaj, być może ktoś pragnie nawiązać z Tobą łączność. Raporty podawaj zawsze rzetelnie. Nie należy się sugerować chwilowym dobrym odbiorem, lecz podać średnią odbioru. Przed rozpoczęciem pracy bądź przygotowany do podania stanu pogody, gdyż Twój korespondent może Cię o to poprosić. Zaleca się przeprowadzenie próby nadawania za pomocą sztucznej anteny. Jeśli jest to możliwe, należy nadać "TEST" i własny znak wywoławczy. W czasie łączności używaj wielu słów grzecznościowych, miłych, staraj się z łączności uczynić miłą rozmowę, wprowadzić koleżeński nastrój. W żadnym przypadku nie wolno Ci się zgłaszać na wywołanie DX-owe, jeśli dla wołającego nie jesteś stacją DX-ową. Nadawanie rozpocznij od średniego poziomu mocy wyjściowej, którą w zależności od potrzeb można później skorygować. Bardzo chętnie widziany jest do prowadzenia łączności poziom mocy wyjściowej QRP (max. 5 W), świadczący o dużym zaangażowaniu operatorskim i technicznym.
_________________ Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Stanisław Rybnik SP9-5094KA | | | SQ5KIC | 21.08.2012 18:06:01 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92un
Posty: 125 #995028 Od: 2011-5-21
| sq4jey pisze: Do sq3kax. Chciałbym zapytać czy sprzedałeś mu tę przejściówkę? Jeśli tak to przyczyniłeś się do piractwa, jeśli nie; dlatego, że nie miałeś czy nie chciałeś sprzedać? Następnym razem poproś o dowód osobisty, zapisz dane i na policję z podejrzeniem przestępstwa. Pozdrawiam.
Jak mógł nie sprzedać? Przecież to Radeks1968,zobacz na Allegro. Sprzedał i to pewnie za kolosalne pieniądze! Nóż się w kieszeni na to wszystko otwiera! Wszyscy są dobrzy.Jeden nagaduje na drugiego a sam nie lepszy. _________________ 73! Jacek | | | Electra | 01.11.2024 00:47:43 |
|
| | | SQ5KIC | 21.08.2012 18:08:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO92un
Posty: 125 #995032 Od: 2011-5-21
| SQ9KEL pisze:
Drażni mnie ten tytuł. Autor tematu bardziej sobie laurkę wystawił, niż "głupkom" nadającym bez licencji.
Potwierdzam w 100%!! _________________ 73! Jacek | | | JO72WO | 21.08.2012 18:36:58 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #995042 Od: 2012-8-18
| rorbek pisze: JO72WO pisze:
Panowie, czytam i czytam i napiszę krótko każdy "prawdziwy" krótkofalowiec trzyma się odpowiedniego KODEKSU, który doskonale jest mu znany odpowiednim kodeksem posługują się prawdziwi HAKERZY etc.etc. natomiast w środowiskach o których, piszecie nie ma żadnego kodeksu poniewaz nikt go nie zana a nawet nie widział nie będę się rozpisywał jak ja zdobyłem licencję nadawczą to był 1976 rok dwudziestego wieku to dla tych którym się wydaje, iż kupując CB-RADIO czy inny sprzęt na fale krótkie czy wyższe nie znają podstawowych zasad pracy w eterze i traktują taki sprzęt jak "zwłoki-toki" a tak na marginesie to w tej materii jesteśmy państwem bezprawia. 73!
Masz kochany na myśli ten kodeks ?
KODEKS KRÓTKOFALOWCA wprowadzony przez Walny Zjazd PZK w 1957 roku. Krótkofalowiec jest patriotą. Jest zawsze gotowy służyć swą wiedzą i sprzętem krajowi i społeczeństwu. Krótkofalowiec jest postępowy. Utrzymuje swą radiostacje na szczytowym poziomie współczesnej wiedzy technicznej, korzystając z niej sprawnie i zgodnie z przyjętymi zwyczajami. Krótkofalowiec jest zrównoważony. Mimo że krótkofalarstwo jest jego pasją, nigdy nie pozwala, aby kolidowało z jegoobowiązkami wobec domu, zawodu, szkoły i społeczności. Krótkofalowiec jest koleżeński. Nadawanie tempem dostosowanym do życzenia korespondenta, życzliwa rada dlapoczątkującego, pomoc i wyrozumiałość dla radiosłuchacza - oto znamiona ducha amatorskiego. Krótkofalowiec jest dżentelmeński. Nigdy świadomie nie używa eteru dla swojej rozrywki w sposób utrudniający innym amatorom prowadzenie korespondencji. Krótkofalowiec jest lojalny wobec swego stowarzyszenia. Zawdzięczając mu możność uprawiania krótkofalarstwa,wkładem swej pracy przyczynia się do dalszego rozwoju Polskiego Związku Krótkofalowców. Kilka przykazań krótkofalowca Zanim załączysz nadajnik, posłuchaj czy na tej częstotliwości nie pracuje już inny radioamator. Jeśli słyszysz stację amatorską na tej częstotliwości, powstrzymaj się od nadawania tak długo, dopóki będziesz pewien, że nie spowodujesz zakłóceń. Możesz przestroić się na inną, wolną częstotliwość Zwracaj uwagę na dokładne wstrajanie się w częstotliwość pracy korespondenta, jeśli chcesz z nim pracować. Jeśli tego nie uczynisz, korespondent może się zgubić i łączność nie będzie nawiązana, lub zostanie przerwana. Dokładne dostrojenie powoduje ponadto zmniejszenie szerokości zajmowanego kanału, a tym samym zakłóceń na paśmie. Zawsze dostosuj tempo swojego nadawania do tempa nadawania korespondenta. Odpowiadaj korespondentowi zawsze z taką szybkością, jaką on nadaje CQ lub z jaką zgłosił się na Twoje CQ. Jeśli chcesz pracować w szybszym tempie, zaproponuj korespondentowi "pse QRQ". Nie nadawaj słów dwukrotnie, jeśli nie jest to konieczne; poczekaj, aż Twój korespondent Cię o to poprosi. Tylko raport, QTH i imię należy powtarzać 2 lub 3 razy. Zwróć uwagę, czy QSO przeprowadzone było na "Twojej" częstotliwości. Jeśli nie, to do prowadzenia następnej łączności wybierz inną, wolną częstotliwość. Zasada ta obowiązuje także podczas zawodów. Po zakończeniu łączności na "Twojej" częstotliwości nigdy nie wołaj bezpośrednio po SK od razu CQ, lecz poczekaj chwilę i posłuchaj, być może ktoś pragnie nawiązać z Tobą łączność. Raporty podawaj zawsze rzetelnie. Nie należy się sugerować chwilowym dobrym odbiorem, lecz podać średnią odbioru. Przed rozpoczęciem pracy bądź przygotowany do podania stanu pogody, gdyż Twój korespondent może Cię o to poprosić. Zaleca się przeprowadzenie próby nadawania za pomocą sztucznej anteny. Jeśli jest to możliwe, należy nadać "TEST" i własny znak wywoławczy. W czasie łączności używaj wielu słów grzecznościowych, miłych, staraj się z łączności uczynić miłą rozmowę, wprowadzić koleżeński nastrój. W żadnym przypadku nie wolno Ci się zgłaszać na wywołanie DX-owe, jeśli dla wołającego nie jesteś stacją DX-ową. Nadawanie rozpocznij od średniego poziomu mocy wyjściowej, którą w zależności od potrzeb można później skorygować. Bardzo chętnie widziany jest do prowadzenia łączności poziom mocy wyjściowej QRP (max. 5 W), świadczący o dużym zaangażowaniu operatorskim i technicznym.
| | | JO72WO | 21.08.2012 18:41:44 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #995044 Od: 2012-8-18
| [quote=JO72WO]rorbek pisze: JO72WO pisze:
Panowie, czytam i czytam i napiszę krótko każdy "prawdziwy" krótkofalowiec trzyma się odpowiedniego KODEKSU, który doskonale jest mu znany odpowiednim kodeksem posługują się prawdziwi HAKERZY etc.etc. natomiast w środowiskach o których, piszecie nie ma żadnego kodeksu poniewaz nikt go nie zana a nawet nie widział nie będę się rozpisywał jak ja zdobyłem licencję nadawczą to był 1976 rok dwudziestego wieku to dla tych którym się wydaje, iż kupując CB-RADIO czy inny sprzęt na fale krótkie czy wyższe nie znają podstawowych zasad pracy w eterze i traktują taki sprzęt jak "zwłoki-toki" a tak na marginesie to w tej materii jesteśmy państwem bezprawia. 73!
Masz kochany na myśli ten kodeks ?
KODEKS KRÓTKOFALOWCA wprowadzony przez Walny Zjazd PZK w 1957 roku. Krótkofalowiec jest patriotą. Jest zawsze gotowy służyć swą wiedzą i sprzętem krajowi i społeczeństwu. Krótkofalowiec jest postępowy. Utrzymuje swą radiostacje na szczytowym poziomie współczesnej wiedzy technicznej, korzystając z niej sprawnie i zgodnie z przyjętymi zwyczajami. Krótkofalowiec jest zrównoważony. Mimo że krótkofalarstwo jest jego pasją, nigdy nie pozwala, aby kolidowało z jegoobowiązkami wobec domu, zawodu, szkoły i społeczności. Krótkofalowiec jest koleżeński. Nadawanie tempem dostosowanym do życzenia korespondenta, życzliwa rada dlapoczątkującego, pomoc i wyrozumiałość dla radiosłuchacza - oto znamiona ducha amatorskiego. Krótkofalowiec jest dżentelmeński. Nigdy świadomie nie używa eteru dla swojej rozrywki w sposób utrudniający innym amatorom prowadzenie korespondencji. Krótkofalowiec jest lojalny wobec swego stowarzyszenia. Zawdzięczając mu możność uprawiania krótkofalarstwa,wkładem swej pracy przyczynia się do dalszego rozwoju Polskiego Związku Krótkofalowców. Kilka przykazań krótkofalowca Zanim załączysz nadajnik, posłuchaj czy na tej częstotliwości nie pracuje już inny radioamator. Jeśli słyszysz stację amatorską na tej częstotliwości, powstrzymaj się od nadawania tak długo, dopóki będziesz pewien, że nie spowodujesz zakłóceń. Możesz przestroić się na inną, wolną częstotliwość Zwracaj uwagę na dokładne wstrajanie się w częstotliwość pracy korespondenta, jeśli chcesz z nim pracować. Jeśli tego nie uczynisz, korespondent może się zgubić i łączność nie będzie nawiązana, lub zostanie przerwana. Dokładne dostrojenie powoduje ponadto zmniejszenie szerokości zajmowanego kanału, a tym samym zakłóceń na paśmie. Zawsze dostosuj tempo swojego nadawania do tempa nadawania korespondenta. Odpowiadaj korespondentowi zawsze z taką szybkością, jaką on nadaje CQ lub z jaką zgłosił się na Twoje CQ. Jeśli chcesz pracować w szybszym tempie, zaproponuj korespondentowi "pse QRQ". Nie nadawaj słów dwukrotnie, jeśli nie jest to konieczne; poczekaj, aż Twój korespondent Cię o to poprosi. Tylko raport, QTH i imię należy powtarzać 2 lub 3 razy. Zwróć uwagę, czy QSO przeprowadzone było na "Twojej" częstotliwości. Jeśli nie, to do prowadzenia następnej łączności wybierz inną, wolną częstotliwość. Zasada ta obowiązuje także podczas zawodów. Po zakończeniu łączności na "Twojej" częstotliwości nigdy nie wołaj bezpośrednio po SK od razu CQ, lecz poczekaj chwilę i posłuchaj, być może ktoś pragnie nawiązać z Tobą łączność. Raporty podawaj zawsze rzetelnie. Nie należy się sugerować chwilowym dobrym odbiorem, lecz podać średnią odbioru. Przed rozpoczęciem pracy bądź przygotowany do podania stanu pogody, gdyż Twój korespondent może Cię o to poprosić. Zaleca się przeprowadzenie próby nadawania za pomocą sztucznej anteny. Jeśli jest to możliwe, należy nadać "TEST" i własny znak wywoławczy. W czasie łączności używaj wielu słów grzecznościowych, miłych, staraj się z łączności uczynić miłą rozmowę, wprowadzić koleżeński nastrój. W żadnym przypadku nie wolno Ci się zgłaszać na wywołanie DX-owe, jeśli dla wołającego nie jesteś stacją DX-ową. Nadawanie rozpocznij od średniego poziomu mocy wyjściowej, którą w zależności od potrzeb można później skorygować. Bardzo chętnie widziany jest do prowadzenia łączności poziom mocy wyjściowej QRP (max. 5 W), świadczący o dużym zaangażowaniu operatorskim i technicznym.
[/quote]
Zapewne były to inne czasy, lecz kultura w eterze była na 5-9 a teraz dureń jeden z drugim kupią sobie "chinola" za dwie stówy i udają greków na resztę szkoda klawiatury. | | | usuniety | 21.08.2012 18:45:32 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90FC
Posty: 420 #995045 Od: 2011-5-23
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | MI6OAC pisze:
A jakie dotacje walny uchwalil na ta okolicznosc? bo moze warto jednak w Polsce licencje zrobic
Mnie kochany o ten kodeks nie pytaj. To powinien wiedzieć ten kolega z lokatora JO72WO. To jest centrum Miedzychodu. Licencję ma od 76 roku ubiegłego wieku, to w sufiksie tak pi razy oko powinien mieć pierwszą literkę "O" Wprawdzie żadnego SP tam nie znalazłem. Jedynie trzech SQ No ale ma powody aby się kryć za podwójną gardą zapewne. Byle to nie zostało podciągnięte jako osobiste wycieczki pod cudzy adres. Kłaniam sie wszystkim. Temu koledze z Międzychodu też się kłaniam i przepraszam jakby absmak odczuł. _________________ Życie nie powinno być podróżą do grobu, w trakcie której tracimy czas na to, aby dotrzeć do niego cało i zdrowo, z atrakcyjnym, dobrze zachowanym ciałem. Znacznie lepiej poruszać się po tej drodze z piwem i chipsami w ręku, z dużą ilością seksu i nad grób dotrzeć wycieńczonym i zużytym, ale z okrzykiem: Było warto! Stanisław Rybnik SP9-5094KA | | | JO72WO | 21.08.2012 19:03:26 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #995058 Od: 2012-8-18
| [quote=rorbek]MI6OAC pisze:
A jakie dotacje walny uchwalil na ta okolicznosc? bo moze warto jednak w Polsce licencje zrobic
Mnie kochany o ten kodeks nie pytaj. To powinien wiedzieć ten kolega z lokatora JO72WO. To jest centrum Miedzychodu. Licencję ma od 76 roku ubiegłego wieku, to w sufiksie tak pi razy oko powinien mieć pierwszą literkę "O" Wprawdzie żadnego SP tam nie znalazłem. Jedynie trzech SQ No ale ma powody aby się kryć za podwójną gardą zapewne. Byle to nie zostało podciągnięte jako osobiste wycieczki pod cudzy adres. Kłaniam sie wszystkim. Temu koledze z Międzychodu też się kłaniam i przepraszam jakby absmak odczuł. [/quote]
Kolego Stanisławie SP9-5094KA właśnie w tym czasie jesli pamięć mnie nie myli w Rybniku był krótkofalowiec SP9RT przynajmniej z tego okręgu, który wchodził potężną mocą w łączność krótkofalowców zachowujących się nieetycznie i to skutkowało, wiem, że czasy się zmieniły i na szczęście można prowadzic już bardziej luźne rozmowy ale umyślnie nie przeszkadzać, nie chowam się za podwójną gardą, stan wojenny, zarekwirowanie sprzętu, licencji potem długo byłem QRT mój znak to SP3JZM, 73!
| | | pimpek | 21.08.2012 19:36:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 58 #995081 Od: 2011-10-8
| Panowie chyba zapomnieli o co chodziło w tej dyskusji i bynajmniej nie o staż tylko o używanie trx bez wymaganego pozwolenia. Jeżeli dyskusja rozwinie się w tym kierunku za chwile będziemy się przechwalać kto ma "dłuższą antenę" | | | JO72WO | 21.08.2012 20:36:53 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #995106 Od: 2012-8-18
| Witam kolegę z Wałcza SP1AP i dziękuję, iż wyręczył mnie kolega z tego opisu, można by napisać dużo, dużo więcej lecz młodemu pokoleniu przydałaby się prawdziwa lekcja historii krótkofalarstwa w tym czasie trzeba było samemu zbudować sobie urządzenie nadawczo- odbiorcze (transceiver) a teraz idzie się do sklepu i kupuje dla młodzieży zapewne jest to abstrakcją i jaką wówczas trzeba było mieć WIEDZĘ. Pozdrawiam. | | | sq4jey | 21.08.2012 21:00:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 478 #995126 Od: 2010-8-15
| sp7ukl pisze: sq4jey pisze:
...Następnym razem poproś o dowód osobisty, zapisz dane i na policję z podejrzeniem przestępstwa.
Jakiego? Posiadania sprzętu radiowego? Przecież do tego nie jest potrzebne ŻADNE pozwolenie. A moze gość, który kupi radio potrzebuje do słuchania elektronicznej niani (bo oryginalny odbiornik się popsuł - a miałem taki przypadek - szukaliśmy QRG na której to ustrojstwo nadaje) - i co wtedy? Z jakiego paragrafu? Poza tym o dowód osobisty to i policjant bez przyczyny poprosić nie może. Jak tu ktoś pisał wcześniej - więcej rozwagi w osądach innych ludzi.
Mogłem więcej mordek nastawiać aby kolega wyczuł ironię. Tak na prawdę uważam, że nie jest źle na pasmach. Tak samo jak liczba piratów drogowych znacznie spadła, że taryfikator mandatów muszą zaostrzyć aby wpływy utrzymać. Ogólnie jest super i nie mamy się czym martwić. Pozdrawiam. | | | JO72WO | 21.08.2012 21:11:39 | Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #995137 Od: 2012-8-18
| SP1AP pisze: JO72WO pisze:
Witam kolegę z Wałcza SP1AP i dziękuję, iż wyręczył mnie kolega z tego opisu, można by napisać dużo, dużo więcej lecz młodemu pokoleniu przydałaby się prawdziwa lekcja historii krótkofalarstwa w tym czasie trzeba było samemu zbudować sobie urządzenie nadawczo- odbiorcze (transceiver) a teraz idzie się do sklepu i kupuje dla młodzieży zapewne jest to abstrakcją i jaką wówczas trzeba było mieć WIEDZĘ. Pozdrawiam.
Aż tak strasznej wiedzy to w latach 60-tych nie treba było posiadać. Elektronika była u nas w powijakach i wystarczyło trochę podstawowych wiadomości z "radiotechniki", bo egzaminatorzy "badali" nas pytaniami, a jak widzieli, że delikwent trzęsie się z nerwów i przygryza sobie wargi(jak to było ze mną w 1972r, he, he!), to traktowali nas w bardzo przystępny sposób, no i ..... jakoś zdaliśmy, hi!
A budowa??? Najgorzej było zdobyć odbiornik, ale lampowy nadajnik CW/AM w/g SP5AY jakoś udało mi się sklecić przy pomocy kolegów i przez pierwszych kilkanaście lat na nim pracowałem prawie wyłącznie na CW i sporadycznie na AM, bo miałem trochę później zainstalowany modulator z regulowaną falą nośną. No ale to już całkiem odrębna historia, nawet momentami wesoła. Może kiedyś będzie okazja o tym napisać!73!
Witam jeszcze raz napisać będzie można tylko obawiam się "kto to będzie czytał", tak to były wówczas piękne czasy (nie życzę nikomu aby wróciły) tak jeszcze gwoli ścisłości w tym czasie o którym, pisze kolega to dopiero zacząłem raczkować jako nasłuchowiec i to na przerobionej radiostacji z radzieckiego czołgu sam odbiornik ponieważ w owym czasie trzeba było mieć określony i potwierdzony np. kartkami QSL staż aby można było przystąpić do egzaminu państwowego aby otrzymac licencję nadawcy. Serdecznie pozdrawiam!73!Zdzisław. | | | Electra | 01.11.2024 00:47:43 |
|
|
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|