Nono to już jest wyższa zajawka a myślałem , że na radiu już wszystko słyszałem. Nie pogadasz przy takich QSO to nawet SPDX club by wysiadł, łacznosci z najbardziej egzotycznymi krajami nawet Korea Płn. to by było małe piwko. Jeszcze tylko UFO brakuje ale to pewnie kwestia czasu. Ciekawe jakie facet ma anteny i PA. 73 Michał
Powiedzcie, że to nie jest prawda, tylko ten człowiek zjadł za dużo serduszek z likierem w Walentynki. Normalny umysł tego nie ogarnia. _________________ Marcin
Na co mu anteny i PA? Przecież to nie kwestia odległości. Ktoś kiedyś na magnetofon takie głosy nagrywał i było dobrze. _________________ Battlelore...
"transkomunikator" - nazwa jak za czasów Senatora Markoniego _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
Muszę to przechwycić...Miałem dzwonić do niego żeby podał mi częstotliwość swojej pracy żeby choć posłuchać ale głupio mi tak pytać...
Wiesz, chyba cały sekret polega na tym ręcznie strojonym Doplerze... widać duchy szybko się przemieszczają.... wiem, że jesteś zdolny radiowiec... jednak wiesz Pan Marek ma ten fach w ręku - to jest właśnie zapewne ten skeret komunikacjny.
No i dowiedz się proszę, czy to na pewno są "AjeMy". _________________ Armand, SP3QFE, (SWL: SP3 27 235) PS. Z osobami, które nie chcą mi się przedstwić (nawet prywatnie) i "ukrywają swoja toższamość" nie dyskutuję. Nie chcesz publicznie, to przedstaw się poza forum.
Do U want to be HAM? Remember: Play fair on the air.
komentarze są najciekawsze ->, "Dzień dobry,Panie Marku,mam pytanie czy mógł by pan nawiązać kontakt z moim tatą?Bardzo proszę,nie żyje trzydzieści lat,nie śni mi się,chciała bym wiedzieć czy wszystko u niego dobrze.Bardzo kochałam mojego tatę dlatego bardzo proszę pana o kontakt z nim proszę!jego imię "
No wlasnie, dzis rano tak z ciekawosci odpalilem stare radio Bolero - stoi tu od smierci mojego dziadka. W lokalizacji w jakiej mieszkam (qth. Bydgoszcz) mam na dachu zamontowaną pionowa antene dookolna z rotorem u dolu wiec pokrecilem troszke potencjometrem w kierunku poludniowo-wschodnim (na warszawe, tam zawsze cos naDAJE. Krecilem tak jakiś czas, zrobilo sie ciemno w kazdym badz razie i nagle uslyszalem wyrazny przekaz - ten mercedes na podworku jest twoj. Zdziwilem sie bo na kiego grzyba mi kolejny ale zerknalem przez okno i faktycznie jest, piekny, nowiutki normalnie szczena mi opadla. problem jednak jest wiekszy bo w trakcie przekazu cos zaiskrzylo, Bolero zgaslo i teraz nie dosc ze nie mam pradu w calej chacie to w laptopie z ktorego pisze nie mam polskich znakow ale to jeszcze pikus, nie dostalem kluczykow od merca!!! Chyba musze napisac do Pana Marka, moze on wie gdzie sa? _________________ 73! Michał SP2MSC
Tak myślę, że gość powinien brać pół dawki albo zmienić dealera. _________________ Nie polemizuj z głupcami, prędzej czy później sprowadzą Cię do swojego poziomu!