NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » HAM SPIRIT PO POLSKU.

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 6>>>    strony: [1]23456

Ham spirit po polsku.

Czy na PZK można liczyć?
  
sp9aki
04.07.2019 16:10:26
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3967028
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 3
W lipcowym (2019) numerze miesięcznika "Świat Radio", w dziale "Listy do redakcji", ukazały się dwa listy znanych w PZK
kolegów, którzy opisują real życia tzw. nestorów PZK, o których nie chcą pamiętać ich macierzyste Oddziały Terenowe PZK
z Katowic (06) i z Opola (11).

Obaj wielce "zasłużeni" dla PZK i w przeszłości nagrodzeni Złotą Odznaką Honorową PZK!
_______
W przypadku "katowickim", członek prezydium ZG PZK kol. SP9HQJ wręczając tą odznakę, miał obłudnie "zapewniać jubilata,
że zawsze może liczyć na pomoc PZK".
W przypadku "opolskim" nestor miał odrzucić oddziałową nagrodę w postaci symbolicznego grawertonu.

On oczekiwał na konkretną pomoc!
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
Electra26.04.2024 15:56:17
poziom 5

oczka
  
SP3OSJ
04.07.2019 17:19:16
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1153 #3967061
Od: 2012-10-5
Czy według opinii Kolegi obaj przytaczani krótkofalowcy są zasłużeni czy "zasłużeni" dla PZK, bo to jest wielka różnica.
Przyjmuję że Kolegi wpis miał dobrą intencję, dlatego zachodzę w głowę jakiej pomocy oczekują ci Koledzy? Czy finansowej np. obniżenie składek, darowizna, czy może pomocy przy próbach nawiązywania dalekich łączności, może pomocy przy konserwacji starych i stawianiu nowych anten?
Jak pokazuje życie (nie tylko w Polsce) należy przede wszystkim liczyć na siebie, jest to smutne i zapewne niewłaściwe stwierdzenie socjologicznie, wiem że narażam się tym na krytykę, ale bardzo prawdziwe i naturalne. Ciężko jest lekko żyć.
_________________
___________
Pozdrawiam
Artur SP3OSJ
  
sp9aki
04.07.2019 17:37:45
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3967067
Od: 2012-3-13
    SP3OSJ pisze:

    Czy według opinii Kolegi obaj przytaczani krótkofalowcy są zasłużeni czy "zasłużeni" dla PZK,
    bo to jest wielka różnica.
    Przyjmuję że Kolegi wpis miał dobrą intencję, dlatego zachodzę w głowę jakiej pomocy oczekują ci Koledzy?
    Czy finansowej np. obniżenie składek, darowizna, czy może pomocy przy próbach nawiązywania dalekich łączności,
    może pomocy przy konserwacji starych i stawianiu nowych anten?
    Jak pokazuje życie (nie tylko w Polsce) należy przede wszystkim liczyć na siebie, jest to smutne i zapewne niewłaściwe
    stwierdzenie socjologicznie, wiem że narażam się tym na krytykę, ale bardzo prawdziwe i naturalne.
    Ciężko jest lekko żyć.


Z zamieszczonych tam listów wynika, że obaj nestorzy są zasłużeni dla PZK.
Odznak Honorowych PZK (a zwłaszcza ich złotej wersji) nie rozdaje się lekką ręką.

Chodzi tu o realną pomoc w pracach antenowych, których nestorzy PZK nie są w stanie sami wykonać.
Lektura wskazanego przeze mnie źródła wszystko wyjaśnia. Polecam.

"Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść!"
_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
SP6OUJ.
04.07.2019 17:53:02
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1766 #3967075
Od: 2015-6-23
Nawiązałem kontakt z Augustynem SP6BOW i może liczyć na moją pomoc. Kiedyś już u Augustyna montowałem anteny. Dla tych, którzy nie mieli okazji przeczytać ostatniego nr Świata Radio informacja, że Augustyn już od kilkudziesięciu lat jest przykuty do wózka inwalidzkiego. Nie ma możliwości chodzenia po dachu, bo wózek tam nie wiedzie. Musi liczyć na pomoc innych, a mogło by się wydawać, że takie duże miasto jak Kędzierzyn zamieszkuje co najmniej kilku, jak nie kilkunastu krótkofalowców. Augustyna znam od wielu lat, zawsze służył radą, w okresie kiedy jeszcze nie było internetu przysyłał mi jako młodemu nadawcy QSL informacje i adresy stacji DXowych. Augustyn prowadzi też od wielu lat współzawodnictwo IOTA, jest chyba pierwszym w Opolskim, który zdobył potwierdzenie wszystkich krajów. Słowem, krótkofalarstwo, to jego okno na świat. To kontakt z innymi ludźmi, z którymi na co dzień ze względu na swoje kalectwo kontaktu nie ma.
Ja, jak tylko ustąpią upały zawiozę Augustynowi nowe anteny, tak aby mógł dalej cieszyć się swoim hobby. Miło będzie, jak jeszcze ktoś dołączy do mnie, bo w kilka osób zawsze można zrobić więcej.
Nasze środowisko się starzeje. Za kilka, kilkanaście lat każdy z nas może być w takiej sytuacji. Każdego też może dotknąć kalectwo. Bądźmy empatyczni i pomagajmy sobie wzajemnie.
_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
Sawomir
04.07.2019 19:59:25
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Chrząszczyszcewoszyce

Posty: 297 #3967140
Od: 2019-6-24
Ale wstyd -katowice do kąta,a fe....
czy to nie aby od niedawna prezes ot 06 pełni funkcje managera odznaki honorowej PZK ?
jak się to ma do opisanej sytuacji ha ha ha
  
SP3OSJ
04.07.2019 20:01:47
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Posty: 1153 #3967142
Od: 2012-10-5


Ilość edycji wpisu: 1
No i pięknie! Pomoc miedzy koleżeńska przede wszystkim. Zawołać na UKF, poprosić, zorganizować takie spotkanie, poczęstować kawą i na pewno znajdą się koledzy którzy pomogą. Ludzie których łączy ta sama pasja są ciekawi siebie wzajemnie i zawsze drugiemu pomogą, jednak takich działań od samego związku raczej bym nie oczekiwał, nawet jeżeli przy wręczaniu medali były składane takie deklaracje.
_________________
___________
Pozdrawiam
Artur SP3OSJ
  
sp6gwn
04.07.2019 21:00:46
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 216 #3967177
Od: 2013-5-4
[quote=Sawomir]Ale wstyd -katowice do kąta,a fe....
czy to nie aby od niedawna prezes ot 06 pełni funkcje managera odznaki honorowej PZK ?
jak się to ma do opisanej sytuacji ha ha ha[/quot

Taaa,pyszczyć tu to każdy może!!!(Tak z za węgła cegłą w łeb,hi).
Nawet nie wiadomo jaki to rodzaj:żeński?,męski? czy NIJAKI!!!!
Bezimienny!!!!!!
Wygląda że niby krótkofalowiec,ale jakiś wstydliwy,hi.

Henryk
pan zielony
  
SP6OUJ.
04.07.2019 21:36:38
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1766 #3967206
Od: 2015-6-23
Widzę, że nie jest tak źle z pomocą. Odezwał się w tej sprawie Hubert SP9MDY i Heniek SQ9MZ. Deklarują pomoc.
U Augustyna działa tylko jedna antena A3S, lecz maszt może wymagać konserwacji. To trzeba dopiero stwierdzić na miejscu. Wymiany wymaga antena na 40m, 30m, 17m i 12m. Tu zrobię dwa podwójne dipole, bo nie wiem czy starczy miejsca na inne anteny. Pamiętam, że dipol na 80m nie mieścił się między masztami.
Jeśli ma ktoś pomysł z czego zrobić dipole to proszę napisać. Zamierzam zrobić z linki energetycznej 4 mm2, bo to akurat mam. Lepszy byłby drut-brązówka, ale to już chyba nieosiągalne.
_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
SQ6NDM
04.07.2019 23:03:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO90AK

Posty: 1971 #3967262
Od: 2009-3-29


Ilość edycji wpisu: 1
    SP6OUJ. pisze:

    Musi liczyć na pomoc innych, a mogło by się wydawać, że takie duże miasto jak Kędzierzyn zamieszkuje co najmniej kilku, jak nie kilkunastu krótkofalowców.


Taa... kiedyś było aktywnych kilku krótkofalowców z Kędzierzyna.
_________________
Szymon
https://pk-ukf.pl/
https://mmmonvhf.de/es.php?year=2020
144MHz FT817 + PA 40W + 6 el. DK7ZB (boom 2,6m) + rotor/70cm FT817 + 14 el. DK7ZB (boom 3,1m) + rotor

ObrazekObrazek
  
sp9mrn
05.07.2019 02:09:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967329
Od: 2009-6-22
Sorry, ale ja już nie bardzo wierzę w smutne opowieści. Rozumiem, że Augustyn zwracał się już do Kolegów, koledzy mu odmówili a on postanowił, że ratunek spłynie z mazur. Podobnie jak w przypadku niewidzialnego kolegi ze śląska, któremu odmówili wszyscy - i tylko pomoc z gazety mogła mu życie uratować.

Nie czarujmy się - jak ktoś potrzebuje pomocy - tym bardziej że jet to pomoc lokalna - to jej szuka i w większości przypadków w środowisku tą pomoc znajduje. I mogę wam pokazać kilka osób, które taką koleżeńską pomoc organizowały. Szukanie winnych w postaci funkcyjnych z Opola, Katowic czy Gliwic jest działaniem żałosnym - bo PZK jest takie jak jego członkowie. Jeżeli pomogą - to pomogą - jeżeli nie - to żaden Prezes OT nic na to nie poradzi.
NA PRZYKŁAD jak byłem Prezesem OT w Gliwicach to wielokrotnie prosiłem Jacka AKI o pomoc w nieprzesadnie skomplikowanych działaniach oddziału. Za każdym razem bardzo elegancko odmówił.
Tym razem też nie pomógł ani Augustynowi ani nieznanemu z imienia i znaku koledze ze śląska. Dlaczego nie pomógł? - zapewne nie chciał. Bo to trudniejsze niż pisanie "Weźmy się i zróbcie"
Może myślał, że jego prezes pomoże a on nie musi...

Związek jest silny siłą członków i słaby ich słabościami. Ale również bardzo ważne jest to, by ktoś, kto pomocy potrzebuje po prostu o tą pomoc poprosił. Bo ja się mogę o flaszkę założyć - że gdyby Arek OUJ wiedział o problemie wcześniej - to by się wcześniej skontaktował z ofertą pomocy... Gdyby wiedział.

Niewykluczone, że "indywidualność" naszego hobby trochę nas "desocjalizuje" i z takimi prostymi słowami jak "stary pomóż" mamy problem.

Smutne słowa o tym, że "przecież było w świecie radio to wszyscy powinni wiedzieć" niestety nie przekładają się na rzeczywistość, bo ostatnio coraz mniej Kolegów sięga po gazetę. Poziom spada przerażająco nisko - co mnie ogromnie smuci, bo uważałem "świat radio" za rzecz niezbędną w naszym amatorskim świecie a teraz go nie dotykam, chyba, że ktoś podeśle jakiś konkretny fragment.

MAc
mrn

Chyba za delikatnie napisałem o ŚR. Ja po prostu jestem ostatnio zniesmaczony. coś między Faktem a SuperEkspresem.





_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SP8UFT
05.07.2019 06:06:25
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KO11JI

Posty: 903 #3967400
Od: 2013-12-27
....bo Prezes PZK ma szklaną kulę i codziennie rano zagląda czy aby żaden posiadacz OH nie potrzebuje pomocy, a potem dzwoni i wydaje rozkazy kto ma to zrobić. Dobrze, że Ja nie mam OH przynajmniej nie będą pisać o mnie w gazetach. P.S Dzisiaj ma przyjechać szwagier i będziemy odpowietrzać hamulce w ciężarówce, bo zadziała się awaria...ale mu o tym powiedziałem, że jest taka konieczność.
_________________
VY 73! Tomek
  
Electra26.04.2024 15:56:17
poziom 5

oczka
  
sp3mep
05.07.2019 06:22:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3771 #3967410
Od: 2009-2-21
    SP8UFT pisze:

    ....bo Prezes PZK ma szklaną kulę i codziennie rano zagląda czy aby żaden posiadacz OH nie potrzebuje pomocy, a potem dzwoni i wydaje rozkazy kto ma to zrobić. Dobrze, że Ja nie mam OH przynajmniej nie będą pisać o mnie w gazetach. P.S Dzisiaj ma przyjechać szwagier i będziemy odpowietrzać hamulce w ciężarówce, bo zadziała się awaria...ale mu o tym powiedziałem, że jest taka konieczność.


nie od dziś wiadomo że "dobry szwagier"
to pożyteczne "stworzenie" ,
:-)

_________________
Jurek
-------------------
od czasu jak znam alfabet Morsa nie mogę słuchać
padającego deszczu,
wczoraj wołał mnie na drinka,
trzy razy,
i to po imieniu,
(nie moje :-))
  
Sawomir
05.07.2019 06:38:45
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Chrząszczyszcewoszyce

Posty: 297 #3967415
Od: 2019-6-24
... odezwali się klakierzy jedynej,właściwej,przewodniej,naczelnej.
Panowie trochę pokory i samokrytyki nie bufoniarstwa.
Miłego Dnia życze

p.s może ktoś wstawił by fotki tych listów ku oświeceniu wyrokujących inaczej
  
sp6oje
05.07.2019 08:03:36
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 77 #3967446
Od: 2013-12-28


Ilość edycji wpisu: 1
    SQ6NDM pisze:

      SP6OUJ. pisze:

      Musi liczyć na pomoc innych, a mogło by się wydawać, że takie duże miasto jak Kędzierzyn zamieszkuje co najmniej kilku, jak nie kilkunastu krótkofalowców.


    Taa... kiedyś było aktywnych kilku krótkofalowców z Kędzierzyna.


Co próbujesz zasugerować ?.

Jetem z K-K mieszkam w prostej linii 750m od BOW ale niestety nie wiem dlaczego nie jestem telepatą eh
Mam natomiast znany numer telefonu i adres email.



PS.
Sorry ale mnie poniosło
  
sp9mrn
05.07.2019 12:06:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967547
Od: 2009-6-22
    Sawomir pisze:


    p.s może ktoś wstawił by fotki tych listów ku oświeceniu wyrokujących inaczej


Też nie kupujesz Świata Radio? ,-) Nieładnie...
_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
sp6ojk
05.07.2019 12:48:40
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 28 #3967572
Od: 2010-9-4
Arek sp6ouj - proszę o kontakt na sp6ojk@gmail.com Mam prawdopodobnie trochę drobiazgów do A3S gdyby trzeba było naprawiać (śruby, zatyczki do trapów i inne). Możliwe, że jakaś antena na pasma WARC także się znajdzie. Chętnie pomogę.

73 OJK
  
sp9mrn
05.07.2019 12:52:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Gliwice JO90IG

Posty: 3182 #3967573
Od: 2009-6-22
    SP8UFT pisze:

    ....bo Prezes PZK ma szklaną kulę i codziennie rano zagląda czy aby żaden posiadacz OH nie potrzebuje pomocy, a potem dzwoni i wydaje rozkazy kto ma to zrobić.


Tak właśnie czasem ludzie sobie wyobrażają.

Możecie się nie zgadzać, ale wg mnie w kwestii samopomocy to tzw Prezes (nieważne czy OT, Klubu czy samozwańczy watażka samozwańczej grupy) może jedynie (jeżeli trzeba) pomóc weryfikując i autoryzując działania - żeby się potem nie okazało (a tak bywało) że pod pozorem pomocy ktoś kręci swoje lody. Może też za pomocą autorytetu (własnego lub urzędu ,-) ) skłonić kogoś do dołączenia do grupy pomocowej.
No i oczywiście jeżeli trzeba, to może (uchwałą Zarządu OT) pomóc finansowo - tzn zwolnić członka z płacenia składek.

I to są wszystkie role jakie "władza" powinna w takich przypadkach wypełniać. Władza (którą sami sobie wybieramy!!!!) jest od tworzenia warunków do działania członkom, którzy chcą działać. To jest podstawa. Jeżeli członkowie działać nie chcą, albo są pasywni, albo wprost odmawiają - to trzeba mieć wyjątkowe samozaparcie, żeby coś z tym zrobić. Często w takich przypadkach władza ma zapewnić trwanie jednostki organizacyjnej (Klubu, oddziału) w oczekiwaniu na działacza z krwi i kości.

Grześ NHR napisał, że "nie każdy się nadaje" i oczywiście miał rację. Ale chwilę przed nim ktoś pisał o władzy z łapanki... Często jest tak, że ktoś się zgadza tylko po to, żeby reszta mogła się bawić. Wcale nie chce.
Myślicie, że ENO chciał zostać Prezesem OT50? Pewnie, że nie chciał. Nie chciał, bo jest perfekcyjnym sekretarzem, świetnym administratorem, bardzo dobrym Machiavellim - ale wcale się dobrze nie czuje na pierwszej linii, załatwiając zewnętrzne sprawy.
Tyle, że MRN postawił go przed faktem dokonanym - i miał do wyboru - narobić wszystkim kłopotu - albo przyjąć na klatę sytuację, która wcale nie była komfortowa.

To tyle, jeżeli chodzi o kwik i żarcie świń przy korycie.

mrn

_________________
https://www.facebook.com/RadioamatorzyPolscy
  
SP6OUJ.
05.07.2019 13:47:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: jo80ve

Posty: 1766 #3967603
Od: 2015-6-23
    sp6ojk pisze:

    Arek sp6ouj - proszę o kontakt na sp6ojk@gmail.com Mam prawdopodobnie trochę drobiazgów do A3S gdyby trzeba było naprawiać (śruby, zatyczki do trapów i inne). Możliwe, że jakaś antena na pasma WARC także się znajdzie. Chętnie pomogę.

    73 OJK


U Augustyna ta antena akurat jest sprawna (jedyna).

Na wymianę podobno zasługuje maszt od innej anteny, tej do której są podwieszone dipole.
Jak tam będę, to zobaczę co tam się dzieje na dachu.
Rozmawiałem z Augustynem telefonicznie i wiem co Jemu potrzeba. To wszystko dostanie ode mnie.


_________________
73! Arek sp6ouj
OT-50 PZK, http://pzk.ovh


  
sp9aki
05.07.2019 14:13:24
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: nr Olesno Śl.

Posty: 1529 #3967612
Od: 2012-3-13


Ilość edycji wpisu: 1
Dzięki uprzejmości jednego z kolegów z SP4, zapoznałem się z archiwalną publikacją "Listy do redakcji" ŚR nr 4/2019,
gdzie kol. Ryszard SP4BBU po raz pierwszy apeluje o pomoc dla nestora PZK z Górnego Ślaska(?).
Nie podaje tam Jego znaku, ale obiecuje zrobić to zainteresowanej udzieleniem pomocy osobie.

Wystarczy skontaktować się mailowo w tej sprawie z kol. Ryszardem SP4BBU.

_________________
jaQbek, SWL: SP9-50023 Gliwicki OT-50 PZK http://pzk.ovh

  
usuniety20200328
05.07.2019 14:44:32
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Posty: 467 #3967625
Od: 2011-3-18



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
    sp9mrn pisze:

    Ale chwilę przed nim ktoś pisał o władzy z łapanki... Często jest tak, że ktoś się zgadza tylko po to, żeby reszta mogła się bawić. Wcale nie chce.

Jakaś nowa definicja łapanki?

Nie chce, ale w sumie się zgadza.

No popatrz. A tak jakoś dziwnie z przeszłości jakoś ten naród nie skory był do łapanek.

Już na starcie takich należy odrzucić. Są tylko zapchajdziurą. pan zielony
  
Electra26.04.2024 15:56:17
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 6>>>    strony: [1]23456

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » PZK - POLSKI ZWIĄZEK KRÓTKOFALOWCÓW » HAM SPIRIT PO POLSKU.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny