NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » RADIO RETRO » HISTORIA RADIOTECHNIKI, KRÓTKOFALARSTWA, STARE LAMPY ELEKTRONOWE - METALIZOWANE, METALOWE

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Historia radiotechniki, krótkofalarstwa, stare lampy elektronowe - metalizowane, metalowe

Czego dyletant nie zna - to wyśmieje
  
sp9nrb
20.09.2017 17:59:28
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #2466810
Od: 2017-7-11
Aby dobić tematu ciekawych lamp to w swoich zapasach mam gdzieś lampy, z katodą w której emisja była wymuszana jakąś substancją promieniującą. W konstrukcjach nadajników lampy co najwyżej się czerwienią za swoich konstruktorów. Tranzystory wręcz wybuchają. W razie burzy w lampach biegają diabełki, tranzystory diabli biorą. Najlepszy numer to taki, że sprawność energetyczna nadajnika w pracy ciągłej lampowego i tranzystorowego są o dziwo bardzo podobne. Lampy specjalne mają żywotność większą niż układy tranzystorowe. Wiele lamp mogło i pracowało przy napięciu anodowym 24V (RSI). A teraz o książkach. Książka przeżywa spokojnie 50 lat a nawet więcej. Można czytać przy świetle świecy lub innego wynalazku. Wiele książek jest aktualnych do dzisiaj. A technika informatyczna. Dyski twarde 5 lat lub jeden upadek. Dyski półprzewodnikowe podobnie. A jak nie wysiądą to się okaże, że nie ma już systemu pod którym można je poczytać. Jak ci braknie prądu, to kawę sobie na ognisku zrobisz ale komputera nie odpalisz książki nie poczytasz. A po co starożytna wiedza? Żebyś na nowo nie wymyślał liczby PI.
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
Electra26.04.2024 08:45:21
poziom 5

oczka
  
sp9nrb
20.09.2017 18:13:12
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #2466818
Od: 2017-7-11
    adamn pisze:

    Skandal!

    Współcześnie na zajęciach praktyczno-technicznych w szkole (wiem, bo mam dzieci w wieku szkolnym) nie uczą ani obróbki krzemienia, ani skórowania koźląt, ani (o zgrozo) rozpalania ognia przez pocieranie drewienek. Jak te dzieci maja przetrwać zimę się pytam?


    A wracając do google - wszystko da się znaleźć, trzeba tylko umieć szukać.




Ale też nie uczą jak się przyszywa guziki, jak się ceruje rozdarcie nawet na okrętkę, jak śrubokrętem dokręcić poluzowaną śrubę. Jak korzystać z podstawowego sprzętu AGD w mieszkaniu. Jeszcze nie tak dawno praktycznie każdy po 8 klasie sam umiał sobie naprawić rower. Co inteligentniejsi potrafili naprawić motorower. Dzieci potrafiły przygotować sobie podstawowe potrawy. A dziś cała nauka w zakresie prac techniczny sprawadza się do opowiadania bajek o BHP, bo szkoły pozbyły się pracowni z prawdziwego zdarzenia. A wnuczki aby zobaczyć jak wygladają narzęzia do drewna metalu to muszą iść do któregość z dziadków lub na wagary do marketu budowlanego.
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
adamn
20.09.2017 19:21:01
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: Warszawa KO02md

Posty: 139 #2466843
Od: 2014-11-3
    sp9nrb pisze:

    Ale też nie uczą jak się przyszywa guziki, jak się ceruje rozdarcie nawet na okrętkę, jak śrubokrętem dokręcić poluzowaną śrubę. Jak korzystać z podstawowego sprzętu AGD w mieszkaniu. Jeszcze nie tak dawno praktycznie każdy po 8 klasie sam umiał sobie naprawić rower. Co inteligentniejsi potrafili naprawić motorower. Dzieci potrafiły przygotować sobie podstawowe potrawy. A dziś cała nauka w zakresie prac techniczny sprawadza się do opowiadania bajek o BHP, bo szkoły pozbyły się pracowni z prawdziwego zdarzenia. A wnuczki aby zobaczyć jak wygladają narzęzia do drewna metalu to muszą iść do któregość z dziadków lub na wagary do marketu budowlanego.


Szkoły nie uczą wielu "potrzebnych" rzeczy od naprawiania motorowerów czy używania dłuta po smażenie placków z cukinii i używania balii do prania.

Primo: Komu to teraz potrzebne? Ile procent licealistów w dużym mieście ma motorower? Ile jest teraz przedmiotów w mieszkaniu, które można naprawić dłutem? Do tego większość pracowni i tak była wykorzystywana w max 20% procentach, i to w "dawnych dobrych czasach" (piszę z perspektywy Warszawy lat 70/80).

Secundo: Używania sprzętu AGD uczą rodzice. Tak się moje dzieci nauczyły - wdrażane po kolei w rożne domowe obowiązki. Szkoła ma uczyć do czego służy odkurzacz? Serio?

Tertio: Szkoły nie uczą współcześnie potrzebnych rzeczy. Lekcje informatyki to kpina - np. kolorowanie literek w Wordzie na czas (nie zmyślam). Nikt nie uczy krytycznego podejścia do informacji w necie. Nikt nie uczy metod wyszukiwania informacji, z używaniem Googla włącznie. Młodzież kończy liceum pełnoletnia, a nie ma bladego pojęcia jak napisać CV, jak się poruszać na rynku pracy, jakie się w Polsce płaci podatki.


_________________
Adam SP5AN
  
sq3a
20.09.2017 20:45:27
poziom 3



Grupa: Użytkownik

QTH: Nowa Sól sp3blp i sq3a

Posty: 141 #2466871
Od: 2010-12-10


Ilość edycji wpisu: 2
    sp9aki pisze:

    Jak przeczytałem, w Burzeninie-2017 uczono jak w domowych warunkach wyprodukować sprawną lampę elektronową.
    Z użyciem takich lamp, teoretycznie zdolny Hamsiak może "wystrugać" sobie i TRX-a!

    Pan złodziej prawdopodobnie pilnie wysłuchał tych wykładów, ale wolał "pójść na skróty" i odwiedził budę KWA biorąc
    sobie "na pamiątkę" tranzystorowego gotowca.

=======================================================================================================
9aki, często czytam Twoje posty, PRZEPRASZAM ale jesteś żałosny, jak mawia mój zięć po śląsku: "ogarnij się".
I to jest najbardziej trafny cytat, mojego zięcia (ślązaka) na Twój temat i na Twoje posty.


_________________
Zdzisław sp3blp także sq3a
Nestor SP OTC#328, członek PZK od 1963
  
SP6IX
20.09.2017 21:14:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 8133 #2466879
Od: 2008-3-18
    adamn pisze:



    Szkoły nie uczą wielu "potrzebnych" rzeczy od naprawiania motorowerów czy używania dłuta po smażenie placków z cukinii i używania balii do prania.

    Primo: Komu to teraz potrzebne? Ile procent licealistów w dużym mieście ma motorower? Ile jest teraz przedmiotów w mieszkaniu, które można naprawić dłutem? Do tego większość pracowni i tak była wykorzystywana w max 20% procentach, i to w "dawnych dobrych czasach" (piszę z perspektywy Warszawy lat 70/80).

    Secundo: Używania sprzętu AGD uczą rodzice. Tak się moje dzieci nauczyły - wdrażane po kolei w rożne domowe obowiązki. Szkoła ma uczyć do czego służy odkurzacz? Serio?

    Tertio: Szkoły nie uczą współcześnie potrzebnych rzeczy. Lekcje informatyki to kpina - np. kolorowanie literek w Wordzie na czas (nie zmyślam). Nikt nie uczy krytycznego podejścia do informacji w necie. Nikt nie uczy metod wyszukiwania informacji, z używaniem Googla włącznie. Młodzież kończy liceum pełnoletnia, a nie ma bladego pojęcia jak napisać CV, jak się poruszać na rynku pracy, jakie się w Polsce płaci podatki.



I tak rosną wyuczone matołki co do wkręcenia żarówki wołają elektryka ,ty tu piszesz o komputerach programach a czy ty sam wiesz jaki były pierwsze komputery i jakie miały możliwości a mówi ci to człowiek co za chwilę będzie siedemdziesięciolatkiem .Z jednym się zgodzę z tobą nie uczą tego co w życiu potrzebne (CV) i jak się dobrze sprzedać pracodawcy by go zatrudnił .Czasy się zmieniają ale część potrzebnych rzeczy do życia zostają tak jak te nieszczęsne lampy,na których się wychowałem.
_________________
http://sp6ix.pl.tl

W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.

Nie znoszę nieuków i arogantów.
  
SP5MAD
20.09.2017 21:25:54
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Posty: 397 #2466883
Od: 2011-1-10
    SP5XMI pisze:

    ......Amerykanie zaczęli sprzedawać GU43B pod nazwą 4cx800 ale nie sprawdzili, że w katalogach RCA był nadajnik na lampie o tym oznaczeniu. Ba, jesli taka lampa istniała, to miała podobne parametry sądząc po osiągach urządzenia. Słabsza pod każdym względem, ale podobna.
    I komu tu wierzyć?




Nie GU43B - tylko GU74B

Włodek, SP5MAD.




  
sp6ryd
20.09.2017 22:18:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 3787 #2466894
Od: 2012-1-22
    adamn pisze:

    Skandal!

    Współcześnie na zajęciach praktyczno-technicznych w szkole (wiem, bo mam dzieci w wieku szkolnym) nie uczą ani obróbki krzemienia, ani skórowania koźląt, ani (o zgrozo) rozpalania ognia przez pocieranie drewienek. Jak te dzieci maja przetrwać zimę się pytam?


    A wracając do google - wszystko da się znaleźć, trzeba tylko umieć szukać.


Na YouTubie znajdą to wszystko w 30 sec.

Ostatnio jak w QRL'u przyszedł admin wymienić fuser w drukarce laserowej, bo nie chcieliśmy oddać jej na złom i dostać nowej gorszej, to odpalił YouTuba i krok po kroku powtarzał czynności.
  
sq6ade
20.09.2017 22:29:03
moc !!!
wydawało się ze wiecej już sie nie da ale jednak !



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław (Breslau) Party-n

Posty: 15114 #2466903
Od: 2008-3-21
    sp6ryd pisze:



    Na YouTubie znajdą to wszystko w 30 sec.

    Ostatnio jak w QRL'u przyszedł admin wymienić fuser w drukarce laserowej, bo nie chcieliśmy oddać jej na złom i dostać nowej gorszej, to odpalił YouTuba i krok po kroku powtarzał czynności.


Dziwisz się ? Kiedyś sprzęt był drogi i służył latami. A dziś co chwilę nowości. Jak to ogarnąć ? Takie pierniczenie banialuk o lampach i tamtamach i telegrafach optycznych nic nie zmieni. Dziadki żyją swoją przeszłością. Każdy będzie dziadkiem i będzie miał swoją własną idealną przeszłość. Tak było jest i będzie.
_________________
Wiosna się budzi w całej naturze
Witana rzewnym słowików pieniem,
W zielonym gaju, ponad strumieniem,
Kwitną prześliczne dwie róże.

Obrazek
  
sp6ryd
20.09.2017 22:34:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 3787 #2466904
Od: 2012-1-22
    sp3hbf pisze:

    Stasiek nic nie rób te wypociny co piszą i tak skutku nie odniosą. ONI są i innej młodocianej epoki teraz to w modzie. Wujek google podpowie a jak nie to do starego po poradę. Świata już nie przerobisz, tylko ruskie siedzą w starej i nowej technologii.

    SP3HBF.


ano, bo z każdej epoki trzeba brać co dobre. tyle że jakoś ciągle coś tam jednak popada w zapomnienie i znane prawidła odkrywamy na nowo. Często chodzi przecież o to by taczki jeździły a nie koniecznie by coś zawoziły oczko na tym zbudowano już cały system" "wygenerować sztuczny problem by go potem z mozołem rozwiązywać" - wszyscy mają zajęcie. By pogłębić Waszą analizę odszukajcie raport opisujący ile zawodów zniknie w przyszłości i zostanie zastąpione technologią. Dziś rozważania idą w kierunku czy można pod względem prawnym upodmiotowić robota albo czy wprowadzić od tychże podatek i z niego stałą pensję dla każdego człowieka (po co go wtedy uczyć, krzywdę zrobi systemowi jak coś sam wymyśli)
  
sp9nrb
20.09.2017 23:42:21
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #2466911
Od: 2017-7-11
    adamn pisze:

      sp9nrb pisze:

      Ale też nie uczą jak się przyszywa guziki, jak się ceruje rozdarcie nawet na okrętkę, jak śrubokrętem dokręcić poluzowaną śrubę. Jak korzystać z podstawowego sprzętu AGD w mieszkaniu. Jeszcze nie tak dawno praktycznie każdy po 8 klasie sam umiał sobie naprawić rower. Co inteligentniejsi potrafili naprawić motorower. Dzieci potrafiły przygotować sobie podstawowe potrawy. A dziś cała nauka w zakresie prac techniczny sprawadza się do opowiadania bajek o BHP, bo szkoły pozbyły się pracowni z prawdziwego zdarzenia. A wnuczki aby zobaczyć jak wygladają narzęzia do drewna metalu to muszą iść do któregość z dziadków lub na wagary do marketu budowlanego.


    Szkoły nie uczą wielu "potrzebnych" rzeczy od naprawiania motorowerów czy używania dłuta po smażenie placków z cukinii i używania balii do prania.

    Primo: Komu to teraz potrzebne? Ile procent licealistów w dużym mieście ma motorower? Ile jest teraz przedmiotów w mieszkaniu, które można naprawić dłutem? Do tego większość pracowni i tak była wykorzystywana w max 20% procentach, i to w "dawnych dobrych czasach" (piszę z perspektywy Warszawy lat 70/80).

    Secundo: Używania sprzętu AGD uczą rodzice. Tak się moje dzieci nauczyły - wdrażane po kolei w rożne domowe obowiązki. Szkoła ma uczyć do czego służy odkurzacz? Serio?

    Tertio: Szkoły nie uczą współcześnie potrzebnych rzeczy. Lekcje informatyki to kpina - np. kolorowanie literek w Wordzie na czas (nie zmyślam). Nikt nie uczy krytycznego podejścia do informacji w necie. Nikt nie uczy metod wyszukiwania informacji, z używaniem Googla włącznie. Młodzież kończy liceum pełnoletnia, a nie ma bladego pojęcia jak napisać CV, jak się poruszać na rynku pracy, jakie się w Polsce płaci podatki.



Tak masz rację tylko później mamy takich geniuszy, którzy buta zawiązać nie umieją, mleko pochodzi z biedronki, a jak matka nie da jeść to z głodu zdechnie. Sam zabierasz głos ale ty też masz chyba jakieś problemy, bo nie odróżniasz dłuta od śrubokręta (dla nowoczesnych wkrętaka). Jeżeli dzieciak cokolwiek chce zrobić więcej niż chlać jabola i spędzać czas na domówkach to musi się dużo uczyć. Dla przykładu dziecko 12 letnia umie obrabiać szkło do witraży, rzeźbić dremelem w drewnie i też tym znanym przez ciebie narzędziem dłutem i to wszystko to dopiero początek rzemiosła aby coś powiedzieć w dziedzinie sztuki. Zresztą jeżeli student nie potrafi ułożyć i policzyć proporcji policzyć środka ciężkości to o czym rozmawiamy. Ale pochwała głupoty to niestety to nie aktualne młode pokolenie ale ich rodzice, którzy zrobili śmieszne kierunki studiów np zarządzanie na kasie w markecie, lub [są po wyższej szkole dansu i lansu i wychowują potomka na swój obraz i podobieństwo. A na koniec w jednym zakładzie produkcyjnym na rozmowie o pracę 80% inżynierów robi wypad, bo nie potrafią obsłużyć suwmiarki noniuszowej. To o czym tu mówić.
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
sp9nrb
21.09.2017 00:03:49
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2973 #2466914
Od: 2017-7-11
    SP6IX pisze:

    Dołączę się do prośby kol.EI2KK ,szukam "suwaka logarytmicznego" ktoś coś ma to pogadamy.


Zajrzyj na alle drogo. Jest tam kilka suwaków logarytmicznych. Mojego ci nie dam, bo jak padną kalkulatory to na czym będę liczył?
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
Electra26.04.2024 08:45:21
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » RADIO RETRO » HISTORIA RADIOTECHNIKI, KRÓTKOFALARSTWA, STARE LAMPY ELEKTRONOWE - METALIZOWANE, METALOWE

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny