na field day kombinowaliśmy moxona na 80 i 40 m. ale trochę wymiary miedzy drzewami pochrzaniłem. duża antena wyszła. Jest kilku kolegów używających drutowych Yagi rozwieszonych między blokami. 2 elementy na 80m ustawione na USA potrafi juz zrobić wynik w zawodach _________________ pozdrawiam
Witam, musiałbym przgrzebać stare logi - papierowe to pewnie znalazłbym info dot. stacji z SP która w latach 80 uzytkowała drutową antene Yagi na 80m. na atlantyku w poblizu Labradoru niezaleznie od propagacji było z Eu słychać tylko tego kolege i to było miłe bo był on zresztą jedyna stacja która odpowiadała na CQ de ......../mm. przez krótką chwile /do pierwszego silnego wiatru/ w ramach eksperymentu miałem 2 ele drutowe na 40 m z przełaczanym kierunkiem nadawania. to była fantastyczna zabawa na moich 15W CW trzaskałem south ameryke aż miło. jeśli tylko ktoś ma warunki do zainstalowania to NAPRAWDE WARTO. Dobra antena jest najlepszym wzmacniaczem i jeszcze paroma innymi wynalazkami razem wziętymi!
w ramach eksperymentu miałem 2 ele drutowe na 40 m z przełaczanym kierunkiem nadawania. to była fantastyczna zabawa na moich 15W CW trzaskałem south ameryke aż miło. jeśli tylko ktoś ma warunki do zainstalowania to NAPRAWDE WARTO.powodzenia w konstruowaniu
jacek sp9ikf
Dokładnie nad takim rozwiązaniem myślę (pasmo 40m i przełączane kierunki). Miejsce jest. Wysokość może nie oszałamiająca ok. 11-12m tylko. Jak sądzicie który układ dwóch elementów do wybrania korzystniejszy byłby typu: wibrator->director lub reflektor->wibrator? Wspieram się symulacjami i powiem szczerze że ciężko zadecydować. Może jest jakiś argument który wskazuje od razu na odpowiedni wybór. _________________ Jarek "nawet papier toaletowy się rozwija" Tel: 100011110001110101010110101101 http://sq9oub.pl.tl
Wibrator/director. Taki układ mieliśmy kiedyś w SP7KTE na 7mhz. To było postawione na 8 piętrowym akademiku jako dwa inv V. Zasilane przez gamma match. Pracowało super. Porównując z dipolem zawieszonym abt 30 metrów nad ziemią na 10 stacji z USA odbieranych na tych dwóch elementach na dipolu słyszałem dwie stacje. Dodatkowy plus to to, że ze wschodu było ciszej. _________________
na field day kombinowaliśmy moxona na 80 i 40 m. ale trochę wymiary miedzy drzewami pochrzaniłem. duża antena wyszła. Jest kilku kolegów używających drutowych Yagi rozwieszonych między blokami. 2 elementy na 80m ustawione na USA potrafi juz zrobić wynik w zawodach
Tomku, może któryś z Kolegów używających takich anten na 80 i 40 m zechciałby podać ich wymiary i jakieś szczegóły konstrukcyjne. Pytam żeby nie wyważać otwartych drzwi. Pozdrawiam _________________ Vy 73's es best DX WojtekSP6IWX ex SP6-3963
Przyglądając się symulacjom biorąc pod uwagę różne aspekty wychodzi że korzystniejszy układ to wibrator->director. _________________ Jarek "nawet papier toaletowy się rozwija" Tel: 100011110001110101010110101101 http://sq9oub.pl.tl
Witam, musiałbym przgrzebać stare logi - papierowe to pewnie znalazłbym info dot. stacji z SP która w latach 80 uzytkowała drutową antene Yagi na 80m. na atlantyku w poblizu Labradoru niezaleznie od propagacji było z Eu słychać tylko tego kolege i to było miłe bo był on zresztą jedyna stacja która odpowiadała na CQ de ......../mm. przez krótką chwile /do pierwszego silnego wiatru/ w ramach eksperymentu miałem 2 ele drutowe na 40 m z przełaczanym kierunkiem nadawania. to była fantastyczna zabawa na moich 15W CW trzaskałem south ameryke aż miło. jeśli tylko ktoś ma warunki do zainstalowania to NAPRAWDE WARTO. Dobra antena jest najlepszym wzmacniaczem i jeszcze paroma innymi wynalazkami razem wziętymi!
powodzenia w konstruowaniu
jacek sp9ikf
Jacku ikf- masz doświadczenie. Coś takiego wystrugałem na papierze...?
Cewki co są przy przekaźnikach elektrycznie przedłużają wibrator w stosunku do directora (tu są wtedy pomijane - większe F/B). LC prosty układ dopasowujący.