Zalałem woda skaner, a dokładnie to napadał na klawiaturę deszcz. W środku były dwa akumulatorki, które się rozładowały, ale po naładowaniu są wciąż sprawne. Domyślam się że doszło do jakiegoś zwarcia, bo aktualnie skaner się nie uruchamia. Zastanawiam się czy jest możliwość naprawy staruszka. Może ktoś dysponuje jakimś schematem tego urządzenia, żeby się lepiej analizowało problem.
No tak się zastanawiam czy to już nie trup. Jak tam woda się dostała do chipa to raczej się tego nie uratuje. Posprawdzałem diody przy zasilaniu, wszystkie sprawne.
Był wyłączony, ale mógł się włączyć pod wpływem zwarcia na przycisku...