| <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
PROBLEM W SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ Z MASZTEM I ANTENĄ | |
| | SP9DLM | 07.03.2017 20:58:48 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Ruda Śląska
Posty: 386 #2404858 Od: 2012-12-12
Ilość edycji wpisu: 1 | Jedynie taka instalacja która nie ma 3m razem z anteną nie wymaga zgłoszenia.
i piszę tu o widocznej antenie TV a nie o antenie 2/70
_________________ Pozdrawiam Darek SP9DLM http://qrz.com/db/SP9DLM | | | Electra | 01.11.2024 01:14:38 |
|
| | | Usunity_09_11_2018 | 07.03.2017 21:26:30 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dobrzeń Wielki
Posty: 624 #2404874 Od: 2010-6-8
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 4 | Wygrzebałem coś takiego co może się przydać. Fragment opinii prawnej PZK ... Spółdzielnia może w statucie określić zasady korzystania z nieruchomości, w tym zasady stawiania masztów antenowych. Nie wydaje się jednak, aby spółdzielnia miała prawo wprowadzenia generalnego zakazu stawiania anten lub wprowadzania warunków montażu anten sprzecznych z przepisami. Na pewno zaś skoro , zgodnie z art. 684 k.c. najemca, to tym, bardziej właściciel lokalu mieszkalnego, ma prawo założyć w lokalu oświetlenie elektryczne, gaz, telefon i inne podobne urządzenia, do których zalicza się urządzenie radiowe nadawcze i nadawczo- odbiorcze, chyba, że sposób ich założenia sprzeciwia się obowiązującemu prawu albo zagraża bezpieczeństwu nieruchomości. Jeżeli krótkofalowiec posiada niezbędne pozwolenia, to ciężar udowodnienia, iż urządzenie takie zagraża bezpieczeństwu spoczywa na osobie, która podnosi taki zarzut, co wynika z art. 6 k.c. W przypadku, gdyby taki zarzut potwierdził się koszty wszelkich badań ponosi użytkownik urządzeń, w przeciwnym razie osoba, która zażądała stosownych badań. Należy zaznaczyć przy tym , iż z roszczeniem o zakłócenia związane z istnieniem urządzeń radiowych w mieszkaniu krótkofalowca ma wyłącznie osoba,która tych zakłóceń doznaje, a nie np. administrator spółdzielni albo wspólnota mieszkaniowa. ... Pewne uprawnienia wspólnoty mieszkaniowej odnoszą się zaś do części wspólnych budynku, a więc dachu.. Przytoczyć tu należy art. 12 ust. 1 ustawy o własności lokali, zgodnie z którym właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem. Nie powinno budzić wątpliwości, iż skoro na dachu mogą być stawiane anteny telewizyjne i radiowe, to istnieją jakieś racjonalne racje przemawiające za zakazem ustawiania anten krótkofalarskich. Niewątpliwie jednak, skoro dach stanowi wspólną własność wszystkich właścicieli, to pozwolenie na postawienie takiej anteny wymaga stosownej uchwały wspólnoty. Brak takiej zgody, czy uchwała w sprawie demontażu anteny już istniejącej byłaby jednak sprzeczna z prawem i podlegałaby zaskarżeniu w trybie art. 25 ustawy o własności lokal Uchwały zapadają zwykłą większością głosów przy obecności co najmniej połowy uprawnionych do głosowania, chyba że statut lub ustawa przewiduje inny tryb. Zgodnie z w/w przepisem właściciel lokalu może zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub, gdy w inny sposób narusza jego interesy. Powództwo może być wytoczone przeciwko wspólnocie mieszkaniowej w terminie 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały na zebraniu ogółu właścicieli albo od dnia powiadomienia wytaczającego powództwo o treści uchwały podjętej w trybie indywidualnego zbierania głosów. Zaskarżona uchwała podlega wykonaniu, chyba że sąd wstrzyma jej wykonanie do czasu zakończenia sprawy, a więc istotne jest, aby z wnioskiem o nie wykonanie uchwały wystąpił zainteresowany. Istotne jest, iż bez wyroku sądu zabroniony jest demontaż anteny np. przez wspólnotę mieszkaniową. Wyrok taki winien być opatrzony klauzulą wykonalności i egzekwowany jedynie przez komornika. Inne działania należy uznać za nielegalne. Co się tyczy poruszonego w piśmie zagadnienia, iż antena „wisi w wolnej przestrzeni” między blokiem, w którym zamieszkuje zainteresowany a blokiem sąsiednim, to trzeba zwrócić tu uwagę na art. 143 k.c., zgodnie z którym własność gruntu rozciąga się na przestrzeń nad i po jego powierzchnią. Trudno tu jednoznacznie określić, iż antena wisi na terenie, który zajmuje grunt pod danym blokiem, czy blokiem sąsiednim. Na pewno jednak argumentem za demontażem anteny nie jest to, że „ nie podoba się to jednemu lokatorowi” czy innym osobom ze wspólnoty. Taką decyzje może podjąć w obowiązującym trybie jedynie wspólnota, jeżeli przemawiają za tym istotne powody np. brak stosownych pozwoleń, czy zakłócenia pracy odbiorników w mieszkaniach, istotny hałas, co należy udowodnić. . Jeżeli chodzi o opłaty za anteny to można ewentualnie brać pod uwagę opłatę za zajęcie części dachu pod ustawienie anteny. Wprawdzie każdy kto posiada własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego ma także prawo współwłasności w częściach wspólnych nieruchomości / w tym dachu/ , jednak z uwagi na brak fizycznego wydzielenia części przypadającej na danego współwłaściciela / co może nastąpić przez zniesienie współwłasności / trudno będzie wykazać, iż dana osoba używa dachu w ramach swojego udziału we współwłasności dachu. Jednak uprawnienie to powinno być brane pod uwagę przy ustalaniu ewentualnych opłat. Mgr Dorota Zielińska Radca Prawny PZK _________________ Miłosierdzie okazane wilkowi okrucieństwem dla owiec. | | | SP1AP | 07.03.2017 21:58:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2404887 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | A mgr Dorota Zielińska to co to za figura? W kartach jej nie ma! Dla mnie jest ważna PODSTAWA PRAWNA! A cytowanie wynurzeń jakiejś pani magister ani trochę mnie nie podnieca. | | | SQ6GIT | 08.03.2017 02:12:17 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80TU
Posty: 406 #2404968 Od: 2014-1-1
| Ciekawi mnie jedno w piśmie otrzymanym przez kolegę Pustelnik - ostatnie zdanie, gdzie prezes pisze że w oparciu o dokumenty o które prosi wyda opinię.
Co to oznacza? Że taka opinia jest alternatywna i można postawić antenę jak się chce? Czy musi być ustawione zgodnie z opinią spółdzielni? Jak to wygląda prawnie?
_________________ siemdiesiat tri de SQ6GIT 145.550 / SOTA http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git | | | Usunity_09_11_2018 | 09.03.2017 11:42:28 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dobrzeń Wielki
Posty: 624 #2405810 Od: 2010-6-8
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 4 | SQ6GIT pisze:
Ciekawi mnie jedno w piśmie otrzymanym przez kolegę Pustelnik - ostatnie zdanie, gdzie prezes pisze że w oparciu o dokumenty o które prosi wyda opinię.
Co to oznacza? Że taka opinia jest alternatywna i można postawić antenę jak się chce? Czy musi być ustawione zgodnie z opinią spółdzielni? Jak to wygląda prawnie?
Zakładam, że chodzi o jednoznaczne stwierdzenie, czy montaż konstrukcji ingeruje w ciągłość poszycia dachowego lub ścian/stropu. Czy wysokość przekracza sławetne 3m a także jak mocowane są dodatkowe elementy (kotwy itp.). W moim przypadku Zarządca i Administrator w jednym ciele zwrócił również uwagę na sposób prowadzenia kabla antenowego przy elewacji, by nie powodowała zacieków na ścianie i nie podlewała sąsiadów z niższych kondygnacji przy deszczowej pogodzie. Zgodę Wspólnoty w drodze uchwały na nieodpłatne korzystanie z części wspólnych na dachu otrzymałem, po czym spokojnie mogłem zabrać się za montaż. Konstrukcja na niskim maszcie stała niespełna 3 miesiące po czym mając już glejt wystąpiłem ze zgłoszeniem do starostwa powiatowego wydz. budownictwa że posiadam stosowne pozwolenia i z uwagi na niekorzystny wpływ blaszanego dachu podwyższam całość do wysokości 5m. Nigdzie nie spotkałem się z oporem ani późniejszymi szykanami. http://sp6zc.com/pl/images/stories/antenna/hex-spider/dejavu2.jpg _________________ Miłosierdzie okazane wilkowi okrucieństwem dla owiec. | | | SQ6GIT | 09.03.2017 11:50:25 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO80TU
Posty: 406 #2405814 Od: 2014-1-1
| OK, dzięki. Chodzi mi o różnice pojęć - w piśmie na początku wątku prezes spółdzielni pisze, że wyda opinie, a u Ciebie wydano zgodę. _________________ siemdiesiat tri de SQ6GIT 145.550 / SOTA http://sq6git.blogspot.com | http://twitter.com/sq6git | | | SQ6DMS | 31.01.2019 16:30:03 | Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych
Posty: 8 #2632904 Od: 2018-10-10
| SP761122 pisze:
Ależ wy sobie dajecie pogrywać. Jedno pisemko i spokój. 100% skuteczności w trzech spółdzielniach.
Kluczowe jest żeby nie prosić o zezwolenie tylko o umożliwienie. Na montaż anteny zezwolenia jako lokatorzy nie potrzebujemy od nikogo.
Czy ktoś z kolegów posiada może zapisaną treść tego pisma (które już się w powyższym poście nie wyświetla) lub innego przetestowanego? Aktualnie jestem na tym samym etapie - po pierwszej rozmowie w dziale technicznym mojej spółdzielni dostałem informację, że nie wydają żadnych zgód na montaż jakichkolwiek anten na dachu budynku. Chciałbym od razu złożyć pismo, które da mi największe szanse na bezproblemowy montaż anteny. | | | sq6elk | 01.02.2019 07:43:17 | Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław/JO81MB
Posty: 23 #2633143 Od: 2017-11-15
| Cześć Na poniższej stronie znajdziesz aspekty prawne: http://sq9jdo.com.pl/_Technika/homebrew2_15.html
Może Ci się coś przyda. _________________ --------------------- Marek, SQ6ELK | | | SQ6DMS | 01.02.2019 09:03:53 | Grupa: Użytkownik
QTH: Wałbrzych
Posty: 8 #2633163 Od: 2018-10-10
| Dziękuję bardzo za cenne materiały. Wprawdzie zdążyłem już przygotować pismo o przedstawienie warunków technicznych montażu. Uwzględniłem tam odpowiednie punkty KC, prawa spółdzielczego i Ustawy o własności lokali, ale postaram się jeszcze dopracować to na podstawie powyższych materiałów, żeby nie mieli żadnych podstaw do odesłania mi pisma zakazującego montażu masztu wraz z anteną. | | | sp7mgh | 01.02.2019 11:03:33 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Stalowa Wola, KO10AM
Posty: 86 #2633200 Od: 2011-7-14
| Na sam koniec dodaj, że członek spółdzielni jest pracodawcą dla zarządu, rady nadzorczej oraz pracowników. U mnie to zawsze działa. Pozdrawiam. _________________ VY, 73!Adam SP7MGH. TS-590S, AR146, Dragon SY550, ZEW-2m,Baofeng UV-5R, Ant. Inverted "V", Hustler 4BTV, Fd3, Diamond X200N. | | | janeksp6 | 06.02.2019 15:35:41 |
Grupa: Użytkownik
QTH: W-ch JO80dt
Posty: 318 #2634769 Od: 2018-11-7
| sp5xhn pisze:
Witam ! Napisze parę słów, ponieważ jestem w podobnej sytuacji ale mam zezwolenie z przed 20 lat na montaż anteny na CB-radio natomiast jako krótkofalarskie nie. Wydrukowałem Twoje pismo i coś nie coś chociaż nie jestem znawca prawa spółdzielczego napisze na zadane pytanie przez administracje. Zacznę od tego że administracja zdemontowała Twoje anteny nie powiadamiając Ciebie, pomimo że posiadasz akt własności z częścią wspólną. To jest naruszenie Twojej własności pomimo że nie posiadałeś pozwolenia ale Twój majątek. Sprawa do prawnika niech się wypowie ale bendą się tłumaczyć że urządzenia zagrażają bezpieczeństwu mieszkańcom (masz sąsiada życzliwego) punkt 1. w piśmie administracji. 2. Dokument potwierdzający posiadanie licencji radiowej. Możesz dać kopie gdy ubiegasz się o pozwolenie na montaż anten. Zdemontowali Twój majątek teraz się domagają. 3. Zaświadczenie, iż urządzenia nie bendzie powodować zakłóceń w odbiorze programów radiowo-telwizyjnych i internetowych oraz telefonii GSM, potwierdzenie przez Urząd Komunikacji Elektronicznej. Tak musisz chyba jechać do UKE aby przebadali Twój sprzęt nadawczy oraz anteny. W zarządzie administracji zasiadają ludzie humaniści, ślusarze, spawacze a w sejmie i rządzie mamy naukowców od historii a nie od prawa, po prostu mamy w kraju taki porządek. 4. Potwierdzenie, iż urządzenia radiowe pracuje w za krasie fal krótkich, które nie wpływają negatywnie na organizm człowieka. Nie wiem o co chodzi, chyba masz tak pracować że fale krotke nie wpływały na organizm ludzki. Ale bajer co z falami VHF, UHF, średnie, administracja zna tylko krótkie, nie posiada wiedzy o przydzielonej mocy, czasu pracy operatora i tak dalej. Uwagi jakie napisałem w punkcie 3. 5. Pozwolenie radiowe udzielające przydział częstotliwości dla danego typu urządzeń radiowych i anteny instalowanych przez pana. Ale bajer wymień wszystkie sklepy w kraju i za granicą co sprzedają takie urządzenia i napisz że wszystkie masz i na wszystkich nadajesz oraz wyślej pocztą za pobraniem odbioru taczkę reklamówek. Literatura poważna do tego punktu ale pisali ludzie z punktu 3. 6. Akceptacja zgody mieszkańców bloku na montaż anteny na dachu budynku z uwagi na Pana procentowy udział wspólnej powierzchni dachu. Punkt jest poważny przy wydaniu zezwolenia tylko administracja nie napisała jakie jest to wymaganie, dla bloku gdzie jest Wspólnota czy bez wspólnoty z udziałem wyodrębnionej własności z aktami notarialnymi w odrębną własność, niech się wypowie tylko prawnik z biegłą znajomością prawa spółdzielczego to moja rada do której poważnie trzeba podejść. Trzymaj te pismo w pancernej szafie, wyślej kopie tego pisma z administracji do UKE wydział Skarg i Interwencji na pewno odpowiedzą, z pozwoleń na postawienie anten nie pomogą, natomiast na te śmieszne punkty coś napiszą zgodnie z prawem UKE. Jeszcze na koniec napisze, takie mamy Spółdzielnie Mieszkaniowe w kraju które wymagają reformy, są przygotowane nowe dzienniki ustaw tylko dzielnie spoczywają u posłów i senatorów z PSLu, pani Staroń która walczy o prawa lokatorów nie może sama przebrnąć przez ten bałagan spółdzielczy, dziennikarka nie pamiętam jej nazwiska została spalona w lasku Kabackim. Reszta lokatorów śpi dzielnie, nie chodzi na walne, może ktoś załatwi za nich sprawy tylko jak się obudzą że zadłużenie spółdzielni wystąpi jak w banku Amber Gold to bendzie głośno. Na walne chodzą tylko kolesie, kibice wybranej rady i zarządu oraz układy i układziki. Szanowny koledzy, proszę podać adres dobrego prawnika, zaufanego który by pomógł i powiedział konkretnie czy tą sprawę może ruszyć nie narażają mocną na kieszeń poszkodowanego. Zacznij sprawę od UKE, jest prosta tylko poproś w piśmie Twoim żeby odpowiedzieli na zadane pytania administracji. Bendziesz miał gotowe pismo UKE na dalsze odpowiedzi do Spółdzielni oraz prawnika. Pozdrawiam PISZE SIĘ -będę będziesz | | | Electra | 01.11.2024 01:14:38 |
|
|
| <<<Strona: 4 / 4 strony: 123[4] |
Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!! |
|