| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 10:06:53 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621438 Od: 2008-10-24
| Czy bez DX klastrów można jeszcze żyć?
Pewnie że można.
Wcale ich nie stosuję, po co mi kolejne otwarte okienko z informacjami w logerze?
Czy pęd za każdym QSO ze stacją DX`ową TO PRIORYTET?
Dla mnie nie, ale jak widać dla większości staje się priorytetem. |
| |
Electra | 01.11.2024 00:44:57 |
|
|
| |
SP1AP | 10.10.2013 10:14:15 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #1621442 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | W odniesieniu do tego, co "Bodek" napisał o wędkarstwie chcę oświadczyć, że nigdy jak wielu innych nie jadę z wędkami "po ryby", tylko "na ryby", a jak się przy okazji coś złowi, to ma się frajdę dodatkową, ale przyczyna moich wyjazdów to ładowania swego "akumulatora". Nad wodą, na łonie natury mózg się najlepiej "resetuje", o! Identycznie jest z radiem, siadam do niego nie dla osiągnięcia sukcesów, tylko dla czystej przyjemności i osobistej satysfakcji. A jak przy okazji(analogicznie do wędkowania) zrobi się jakiś ciekawy egzotyczny kraj, no to jest dodatkowa uciecha i frajda. Uważam, że takie zachowanie cechuje prawdziwe krótkofalarstwo. No ale wielu "łowców" uważa inaczej i wyposażyli swe studia w potężny "arsenał" radiowy wkładając w to masę pieniędzy i pracy. Czy ja im tego bronię? Nic podobnego, cierpią katusze na własne życzenie, he, he! |
| |
sp3aok | 10.10.2013 10:15:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: LUBIN
Posty: 1051 #1621448 Od: 2009-10-19
| Ciekawe ile jeszcze będzie wałkowany ten temat. Hi _________________ SP9-1166 |
| |
SP1NY | 10.10.2013 11:36:36 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #1621476 Od: 2010-8-5
| SQ9JXB pisze:
Czy pęd za każdym QSO ze stacją DX`ową TO PRIORYTET?
Dla mnie nie, ale jak widać dla większości staje się priorytetem.
Nie, nie jest dla mnie PRIORYTETEM ale PRZYJEMNOŚCIĄ. Ty czerpiesz przyjemność ze zwykłego "bywania" na pasmach, dla innych gonitwa za DX-ami to właśnie przyjemność w tym hobby.
Janek, zauważyłem że zazwyczaj krytykujesz/negujesz wszystkich którzy podchodzą do krótkofalarstwa inaczej niż Ty. Tak było np. z QRO czy pracą w zawodach, teraz doszło DX-owanie
_________________ 73, Mirek |
| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 12:45:02 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621537 Od: 2008-10-24
| Szanowny Kolego Mirku
Już kiedyś to napisałem.
Nikogo nie krytykuję, nikogo nie ganię.
Wyrażam tylko swoje zdanie z którym ine trzeba się zgadzać.
Łapanie DX`ów - OK , ale bez "wspomagaczy" jest ciekawsze czy ze "wspomaganiem" - jak uważasz?
Krótkofalarstwo - według mnie to hobby polegające na NORMALNYM podejściu do sprawy a nie wyścig szczurów.
Mam prawo do konstruktywnej krytyki niestosownych zachowań kolegów krótkofalowców.
Mam prawo do wyrażenia swojego zdania czy to się komuś podoba czy nie.
Dlatego coraz mniej piszę na Forum, nie warto czasami nawet napisać jak zna się sprawdzoną odpowiedź na dane zagadnienie.
Powód? nie każdemu podobają się moje wpisy na Forum. Po drugie - za dużo tu "Fachowców" teoretyków. |
| |
sp7ukl | 10.10.2013 15:05:44 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO91RR37NB, Łódź
Posty: 2755 #1621588 Od: 2008-9-11
| SQ9JXB pisze:
Szanowny Kolego Mirku
Już kiedyś to napisałem.
Nikogo nie krytykuję, nikogo nie ganię.
Wyrażam tylko swoje zdanie z którym ine trzeba się zgadzać.
Łapanie DX`ów - OK , ale bez "wspomagaczy" jest ciekawsze czy ze "wspomaganiem" - jak uważasz?
Krótkofalarstwo - według mnie to hobby polegające na NORMALNYM podejściu do sprawy a nie wyścig szczurów.
Mam prawo do konstruktywnej krytyki niestosownych zachowań kolegów krótkofalowców.
Mam prawo do wyrażenia swojego zdania czy to się komuś podoba czy nie.
Dlatego coraz mniej piszę na Forum, nie warto czasami nawet napisać jak zna się sprawdzoną odpowiedź na dane zagadnienie.
Powód? nie każdemu podobają się moje wpisy na Forum. Po drugie - za dużo tu "Fachowców" teoretyków.
Dla takiego wpisu założyłem ten wątek - dzięki, nie czuję się samotny w tej "inności" _________________ Cezary sp7ukl (ex sp2ukl) Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT ---------------- "Alea iacta est" |
| |
SP1AP | 10.10.2013 15:15:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #1621593 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Janek SQ9JXB zawsze pisze tak, jakby czytał moje myśli. |
| |
SP1NY | 10.10.2013 16:21:57 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #1621625 Od: 2010-8-5
| SQ9JXB pisze:
1. Łapanie DX`ów - OK , ale bez "wspomagaczy" jest ciekawsze czy ze "wspomaganiem" - jak uważasz?
2. Krótkofalarstwo - według mnie to hobby polegające na NORMALNYM podejściu do sprawy a nie wyścig szczurów.
Ad1. Zgadzam się jest ciekawsze i może nawet czasami łatwiejsze. Niestety nie każdy ma czas na siedzenie godzinami przy radiu kręcąc gałką lub czając się na QRG ekspedycji czekając na jej pojawienie się i zrobienie QSO zanim zleci się horda zwabiona wpisem na dxclx. Oczywiście zawsze można powiedzieć "nie musisz" zrobić tego DXCC. Rzecz w tym, że ja chcę zaliczyć dany kraj i to nie dla współzawodnictwa a dla samego siebie i własnej satysfakcji.
Ad2. Jeżeli uważasz że każde współzawodnictwo w krótkofalarstwie to wyścig szczurów to OK - wolno Ci. Jednak w ten sposób do "szczurów" zaliczasz spora cześć populacji krótkofalowców na świecie, a to już jest trochę hmmmm..... niesmaczne.
Generalnie, nikt Tobie nie zabrania wyrażania własnych opinii, niemniej smuci mnie Twój nieco pogardliwy stosunek do każdego kto w krótkofalarstwo bawi się w inny sposób niż Ty i znajduje satysfakcję w dziedzinach których Ty, niejako, nie akceptujesz. Pokazuje to że nie ma w Tobie pewnej dozy tolerancji. Nie piszę tu o zachowaniach ekstremalnych, w negatywnym sensie, których też nie popieram.
Może zdefiniuj czym w/g Ciebie jest NORMALNE a czym NIENORMALNE podejście do krótkofalarstwa, może wtedy Ciebie zrozumiem.
_________________ 73, Mirek |
| |
SP6IX | 10.10.2013 16:57:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8209 #1621661 Od: 2008-3-18
| Koledzy jak się Was czyta to śmiech mnie ogarnia że aż tylu dyskutuje o tak prozaicznym temacie i nie na temat ,po prostu jest DXC i tyle a ja mam tą możliwość by z niego korzystać lub nie i tyle. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
SP1NY | 10.10.2013 17:12:11 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #1621665 Od: 2010-8-5
| sp9coo pisze: Koledzy jak się Was czyta to śmiech mnie ogarnia że aż tylu dyskutuje o tak prozaicznym temacie i nie na temat ,po prostu jest DXC i tyle a ja mam tą możliwość by z niego korzystać lub nie i tyle.
Zgadza się, ale czy wszystkich tych którzy "walczą" o DX-y należy gremialnie kwalifikować do wyścigu szczurów???
_________________ 73, Mirek |
| |
SP6IX | 10.10.2013 17:25:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 8209 #1621671 Od: 2008-3-18
| Mirku niestety 80% naszych kolegów DXmenów nie radzi sobie bez DXC i to jest bardzo smutne. _________________ http://sp6ix.pl.tl
W pieniaczej ziemi jest miasto Pysków. Tam jęzorami robi się wszystko, męstwo w jęzorze, siła w jęzorze, jęzor tam miele, piele i orze.
Nie znoszę nieuków i arogantów. |
| |
Electra | 01.11.2024 00:44:57 |
|
|
| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 17:40:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621683 Od: 2008-10-24
| Ad2. Jeżeli uważasz że każde współzawodnictwo w krótkofalarstwie to wyścig szczurów to OK - wolno Ci. Jednak w ten sposób do "szczurów" zaliczasz spora cześć populacji krótkofalowców na świecie, a to już jest trochę hmmmm..... niesmaczne.
Abyśmy się dobrze zrozumieli.
- nie napisałem ze współzawodnictwo to wyścig szczurów. Ale obowiązuje uczestnika zawodów przestrzeganie Regulaminu prawda? a czyż łamanie Regulaminu nie prowadzi do wyścigu "szczurów"?
Co do wyścigu szczurów:
Czyż nie powinno się zabronić używania DXc podczas zawodów? Czyż nie powinno się stosować mocy wg. regulaminu zawodów, a nie udawanie "wariata" i walenie 1kW w antenę bo akurat Malediwy się odezwały? Używanie w emisjach Digi mocy jak w SSB to jest normalne?
Dlaczego unikam jak ognia pasma 80m i emisji SSB? przecież brałem udział w zawodach na tym paśmie. Ano dlatego że szlag mnie trafia jak słyszę "nawiedzonych " krótkofalowców, co to wszystko wiedzą, wszystko krytykują, nawet tych nowych stażem a sami walą 1kW i robią sobie pogaduszki na 100k. Jest to normalne? I tego nie będę tolerował i krytykował zawsze. Gonitwa za wszelką za DX`em, włażenie innym na "plecy" i walenie 500W jak wolno tylko 100. Dlatego uciekłem od tego , wole Digi, słuchania tego co nie słychać i jestem zadowolony.
Generalnie, nikt Tobie nie zabrania wyrażania własnych opinii, niemniej smuci mnie Twój nieco pogardliwy stosunek do każdego kto w krótkofalarstwo bawi się w inny sposób niż Ty i znajduje satysfakcję w dziedzinach których Ty, niejako, nie akceptujesz. Pokazuje to że nie ma w Tobie pewnej dozy tolerancji. Nie piszę tu o zachowaniach ekstremalnych, w negatywnym sensie, których też nie popieram.
Mirek - szanuję każdego przez całe swoje życie, a żyję już 56 lat, nieraz mnie obrażano tu na Forum czy na innych pokrewnych. Nikogo nie obrażam, pomagam jak mogę ale są pewne granice tolerancji w moim przypadku. Bawimy się w krótkofalarstwo, jedni tak inni inaczej, ale bądźmy poważni i przestrzegajmy pewnych zasad panujących w krótkofalarstwie. Każdą dziedzinę krótkofalarstwa akceptuję, ale nigdy nie zaakceptuję "przeginania" i przechodzenia obok jak widzę czy słyszę że postępowanie innych jest sprzeczne z zasadami HAM spirytu i obopólnej tolerancji.
Może zdefiniuj czym w/g Ciebie jest NORMALNE a czym NIENORMALNE podejście do krótkofalarstwa, może wtedy Ciebie zrozumiem.
NIENORMALNE - wszystko za wszelką cenę, przeszkadzanie innym na pasmach, brak kultury.
Ktoś z czytających pomyśli - co ten squter pisze, mało wie(oj niektórzy by się pomylili), w wielkich zawodach nieobecny ( nie bawi mnie zdzieranie gardła na SSB, w Digi mam swoje osiągnięcia) TRX`a sam nie zbudował ( a po co? - satysfakcję mam że pomagam innym) Ale mam swoje zasady i ich się trzymam.
P.S. Mirek - szkoda że nie możemy się spotkać osobiście - dyskusja na pewno byłaby bardziej owocna. A teraz brakuje mi czasu aby TRX`a włączyć i porobić deko QSO w Digi. Za kilka dni Polskie zawody Digi ale beze mnie. Praca ważniejsza. |
| |
SP7UWL | 10.10.2013 18:03:05 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #1621696 Od: 2007-5-11
|
Nie. _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 18:34:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621716 Od: 2008-10-24
|
To wytłumacz mi Szanowny Kolego dlaczego nie. |
| |
SP7UWL | 10.10.2013 18:39:44 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #1621720 Od: 2007-5-11
| A wytłumacz mi dlaczego ma być zabronione? _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 18:51:22 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621729 Od: 2008-10-24
|
A z jednego prostego powodu.
W zawodach staramy się osiągnąć dobry wynik w miarę naszych możliwości sprzętowo-operatorskich bez wszelakich "wspomagaczy" prawda? Stosowanie "dopingu" w zawodach o czym świadczy?
|
| |
SP7UWL | 10.10.2013 19:07:39 |
Grupa: Administrator
QTH: Tomek-Kielce | gg1370101
Posty: 1083 #1621747 Od: 2007-5-11
| SQ9JXB pisze:
A z jednego prostego powodu.
W zawodach staramy się osiągnąć dobry wynik w miarę naszych możliwości sprzętowo-operatorskich bez wszelakich "wspomagaczy" prawda? Stosowanie "dopingu" w zawodach o czym świadczy?
Czy antena np 6 el. Yagi też jest wspomagaczem? Albo 2 x 6. el? Albo wzmacniacz? Albo komputer i program logujący? Można przecież logować ołówkiem na kartce i odznaczać mnożniki w tabelce. Inaczej używając anten kierunkowych masz przewagę nad tymi, którzy nadają na drutach albo na GP...
Rożnica jest taka, że dxclustry są dostępne dla wszystkich. Równo, bez ograniczeń.
Zawsze zostaje start np w CQWW w kat. unassisted. Póki jeszcze jest taka kategoria... _________________ The UNIX Guru`s view of Sex: unzip; strip; touch; finger; mount; fsck; more; yes; unmount; sleep |
| |
usuniety8_02_2021 | 10.10.2013 19:12:27 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Suszec JO90JB
Posty: 9221 #1621750 Od: 2008-10-24
| Kolego Tomku - to że DXC są powszechnie dostępne nie oznacza że powinny być stosowane w zawodach tak jak wszelkiej maści skimmery.
Anteny to sprzęt niezbedny, bez nich TRX to tylko gadżet na biurku, a DXC to gadżet zbędny. |
| |
SP1NY | 10.10.2013 19:14:14 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbki
Posty: 1465 #1621751 Od: 2010-8-5
| SQ9JXB pisze:
W zawodach staramy się osiągnąć dobry wynik w miarę naszych możliwości sprzętowo-operatorskich bez wszelakich "wspomagaczy" prawda? Stosowanie "dopingu" w zawodach o czym świadczy?
Wychodzi chyba brak znajomości regulaminów największych zawodów. Od wielu lat jest wydzielona kategoria: "assisted" - dla tych co lubią pracować z dxclx. Nie wiem jak to jest w zawodach digi i przepraszam za moją indolencję w tym temacie. Jeżeli chodzi o wyścig szczurów i oszustwa, to akurat to czy ktoś pracował "ze wspomaganiem" zgłaszając że "bez" jest najłatwiejsze do wykrycia przy analizie logów i jest najczęstszym ostatnio powodem DQ (dyskwalifikacji), no może równolegle z tymi którzy emitowali dwa sygnały na jednym paśmie jednocześnie.
_________________ 73, Mirek |
| |
SQ8OQE | 10.10.2013 20:05:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1074 #1621778 Od: 2013-4-8
| Dopóki czerpie się z krótkofalarstwa frajde, doputy jest dobrze. Jak się kombinuje, jak by tu być lepszym od kumpla będąc gorszym, kończy się hobby a zaczyna się choroba. Bycie gorszym powinno stymulować do polepszenia samego siebie a nie narzekanie, że ten i tamten korzysta z DXClustera a startuje w unasssited. Jego problem, nie nasz. Analizowałem ostatnio wyniki z poprzednich IOTA Contest - większość low power ssb jest unassisted. W bieżącym konteście także (widać to na liście zgłoszonych logów). Czy to świadczy, że 80% krótkofalowców nie korzysta z clustera - w takich zawodach jak IOTA, gdzie jest mniej stacji 1.5KW nadających z wysp. Jak ktoś chce być lepszy będać gorszym - jego sprawa. Co do tezy, że wielu DX-manów nie dało by sobie rady bez clustera - wg mnie clustery popuszczają wymagania dla stacji DX. Jak miło się słucha w pile-upie jak DX rytmicznie leci: ZNAK - 599 - TU - QRZ -> i do początku. Nawet jak trwa to wieki, bo głusi włosi krzyczą bez opamiętania same sufixy. A samo QRZ przez pół godziny ? A pile-up rośnie. Więc DX leci samo QRZ bo szybciej idzie, i log szybciej pęcznieje. 'wyścig szczurów' to wg mnie totalny lapsus. Bo wyścig ten, to BEZCELOWA pogoń tam gdzie nie ma KRESU. A kres właśnie sobie oglądam - DXCC Honor Roll - mało SP - a szkoda. pozdr _________________ Tomek SQ8OQE |
| |
Electra | 01.11.2024 00:44:57 |
|
|