| |
SP1AP | 08.04.2018 17:51:39 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2533714 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | sq6ade pisze: "takie były graty w peerelu"
Miałem takie radio w latach 60-tych, ale z nazwą ELTRA, produkowane w Bydgoszczy.
Teraz można słuchać z takiego maluszka: |
| |
Electra | 19.05.2024 16:28:53 |
|
|
| |
sq6ade | 24.04.2018 20:59:56 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2538377 Od: 2008-3-21
| Hej miłośnicy złomu Czyszczę fona z fotek przed wakacjami więc wrzucam fotę ,którą zrobiłem mimo niechęci i sprzeciwu jakiegoś menela sprzedawcy na szaberplacu zionącego wonią alco.
Ciekawe na foci tego gerejtu jest opis jednego z pasm przełącznika. Radio Luxemburg 49m Band.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SP1AP | 24.04.2018 21:15:50 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2538379 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Krissu w latach starej komuny(1965 itp) takie oznaczenia były nie tylko na stacjonarnych odbiornikach radiowych, ale nawet na przenośnych typu SELGA, SOKOL i inne. Była W-wa i było Luxemburg. |
| |
SP6CC | 24.04.2018 21:23:52 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Opole JO80WP
Posty: 1120 #2538384 Od: 2009-9-27
| Ha! Grundig "elite boy" - radio z początku lat 70-tych. Dedykowane młodym słuchaczom. Radio Luxemburg wyeksponowane w paśmie KF 49m i na średnich. Miałem prawdziwą przyjemność porównać z nim "EWĘ" z Diory. Jak pamiętam, "EWA" nie była dużo gorsza. _________________ vy 73 - Andrzej
|
| |
sq6ade | 24.04.2018 21:25:29 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2538385 Od: 2008-3-21
| SP1AP pisze: Krissu w latach starej komuny(1965 itp) takie oznaczenia były nie tylko na stacjonarnych odbiornikach radiowych, ale nawet na przenośnych typu SELGA, SOKOL i inne. Była W-wa i było Luxemburg.
Chodzi o przełącznik pasm a nie o skalę.
Wyrzucam na ten śmietnik historii gratów kolejny złom.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3suz | 24.04.2018 21:33:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3384 #2538389 Od: 2011-3-19
| HaHa ! Alicja R 603... Przestrajałem takie na nowy UKF. Nawet grało to przyzwoicie po przestrojeniu. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sq6ade | 13.05.2018 11:31:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2544924 Od: 2008-3-21
| A to gerejt ,który w rodzinie jest wiele lat. Od nowości. Obecnie u dziadków zbiera kurz
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3suz | 13.05.2018 11:36:00 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3384 #2544927 Od: 2011-3-19
| Duet... w szkole( średniej) na tym słuchałem trochę na świetlicy. fajne radio i da sie przestroić na "zachód"
_________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
SP9Z | 13.05.2018 12:48:18 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Sosnowiec JO90NF
Posty: 1043 #2544949 Od: 2009-11-18
Ilość edycji wpisu: 1 | To i ja coś wrzucę od siebie. Znaleziony kilka dni temu mój stary kalkulator BRDA-11U Dostałem go od rodziców w 1981 roku o ile pamiętam w podstawówce na olimpiadę chemiczną. Jak widać na zdjęciu - działa bez problemów i dzisiaj. Być może się mylę, ale chyba był to pierwszy polski kalkulator. Jeżeli kogoś ciekawi te nietypowe gniazdo 6 pinowe widoczne na zdjęciu, to było dorobione przeze mnie kilka lat później, kalkulator ten dołączałem do zrobionej przeze mnie przystawki... a do czego ona służyła napiszę później - może ktoś zgadnie (-:
_________________ Jacek
|
| |
sq6ade | 13.05.2018 13:10:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2544958 Od: 2008-3-21
| Te przystawki do Brdy były opisywane w Radioelektroniku. Jakieś liczniki impulsów czy coś w ten deseń. _________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
SP9Z | 13.05.2018 13:28:37 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Sosnowiec JO90NF
Posty: 1043 #2544964 Od: 2009-11-18
| sq6ade pisze:
Te przystawki do Brdy były opisywane w Radioelektroniku. Jakieś liczniki impulsów czy coś w ten deseń.
Dokładnie był to zegar ciemniowy. Na klawiaturze nastawiało się czas w sekundach i wciskało przycisk start na przystawce - załączało się powiększalnik. Sekundowe impulsy zwierały klawisz = odejmując co sekundę 1. Po dojściu do zera i kolejnym impulsie na wyświetlaczu pojawiał się znak minusa który dawał sygnał do wyłączenia powiększalnika. Proste, pomysłowe rozwiązanie zaczerpnięte z Radioelektronika. _________________ Jacek
|
| |
Electra | 19.05.2024 16:28:53 |
|
|
| |
SP9Z | 13.05.2018 15:33:08 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Sosnowiec JO90NF
Posty: 1043 #2544996 Od: 2009-11-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Faktycznie, były wcześniejsze konstrukcje (-: Tutaj też znalazłem kilka informacji http://oldcomputer.info/calculator/ _________________ Jacek
|
| |
sq6ade | 13.05.2018 16:38:06 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15118 #2545021 Od: 2008-3-21
| SP9Z pisze: sq6ade pisze:
Te przystawki do Brdy były opisywane w Radioelektroniku. Jakieś liczniki impulsów czy coś w ten deseń.
Dokładnie był to zegar ciemniowy. Na klawiaturze nastawiało się czas w sekundach i wciskało przycisk start na przystawce - załączało się powiększalnik. Sekundowe impulsy zwierały klawisz = odejmując co sekundę 1. Po dojściu do zera i kolejnym impulsie na wyświetlaczu pojawiał się znak minusa który dawał sygnał do wyłączenia powiększalnika. Proste, pomysłowe rozwiązanie zaczerpnięte z Radioelektronika.
Czytając wtedy ten miesięcznik zastanawiałem się jak wogóle można ingerować w takie cudo. Jak w szkole ktoś miał kalkulator to mówiło się na to komputerek.Swój własny calc dostałem trochę później i był to ELWRO 144.
_________________ Wiosna się budzi w całej naturze Witana rzewnym słowików pieniem, W zielonym gaju, ponad strumieniem, Kwitną prześliczne dwie róże.
|
| |
sp3suz | 14.05.2018 08:24:12 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3384 #2545249 Od: 2011-3-19
| Mój ojciec był leśniczym. Ja Mu takie Elwro ( 144 ) kupiłem na prezent swego czasu. Zarabiałem już wtedy jako tako i na wyprzedaży pewnego biura takie cudo dostałem. Fajny kalkulator.Do tego czasu ojciec liczył na arytmometrze. Nazywali to w Lasach Państwowych "kręciołek" i w sumie pożyczane to było z N-ctwa na okres "robienia wypłaty" czyli obliczania zarobków pracowników. Potem były austriackie arytmometry NISA a jeszcze później "DUPA LIZENZIA" ( dosłownie!taka była metka pod spodem)Na końcu polskie MESKO. Ten Elwro to było osiągniecie bo arytmometry hałasowały i te elektromechaniczne po starej sieci trzaskały tak ze posłuchać radia nie szło. Co operacja to bzyk - bzyk. Leci jakis fajny utwór na UKF-ie a tu bzyk, bzyk... Cholery szło dostać. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sp9fys | 14.05.2018 16:51:49 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1670 #2545406 Od: 2010-11-28
Ilość edycji wpisu: 1 | sp3suz pisze:
... Potem (..) jeszcze później "DUPA LIZENZIA" ( dosłownie!taka była metka pod spodem)...
To był jakiś rumuński licencyjny wyrób. Nb. za ancient regime'u można było zdobyć/* całkiem fajnego tzw. szampana który miał na podklejce taki napis: "...dupa metoda champagne". Bardzo nas to bawiło...
_____________
/* Dla urodzonych w czasach współczesnych może być nie całkiem jasne takie sformułowanie. Wtedy praktycznie nic nie można było ->kupić. Natomiast czasem udawało się ->zdobyć. _________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
|
| |
sp3suz | 14.05.2018 18:13:13 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3384 #2545433 Od: 2011-3-19
| Po rumuńsku dupa znaczy w przyszłości lub jutro. czyli licencja jutra lub licencja przyszłości. A kupili to ( te arytmometry)od Austriaków bo wewnątrz podczas "rutynowego przeglądu" który dokonywałem podczas nieobecności ojca w domu aby w dupę (przyszłościowo-hi) nie zebrać jakby się dowiedział ze rozebrałem służbowy sprzęt znalazłem metki kraju pochodzenia czyli lizenzia Ostereich. Podobne "GieeSowskie" kalkulatory z drukarkami robił Elprom Bułgaria.Podczas praktyki w POM ie używałem szlifierek i wiertarek z Elprom-u Łowecz. Jak to sie mawiało dawniej - kto ma kumpli w GS-ie ten do domu przyniesie. a powiem Wam ze to była po części prawda.Podczas wizyty u ciotki w Bieszczadach okazało się że była ona i wujek pracownikami hurtowni GS-u i to spożywczej.1975 rok, środek wakacji środek sezonu żniwnego i turystycznego. Tyle konserw i innego żarcia nie widziałem później nigdzie poza chyba ...Wojskiem w latach 81 /83. Magazyny wtedy były pełne , owszem tylko ruszyć nic nie było wolno ale to inna sprawa. Za to znałem osobiście w jednym Nadleśnictwie pewna Panią Księgową przez duże "Ka" która potrafiła wyciągnąć pierwiastek trzeciego stopnia na... liczydle! Naprawdę baba była kuta na cztery nogi. Liczyć umiała wprost koncertowo, a i papiery biegłej księgowej nie wzięły się znikąd. Absolwentka SGPiSu mająca studia doktoranckie. Od Niej dowiedziałem się co to liczba komplementarna i temu podobne rzeczy bo ciągnęła mnie z matmy za uszy a umiała tłumaczyć naprawdę dobrze.Jak ona terała te dziewuchy za błędy...(!)Kończyła taka panienka Ogólniak i pomaturalne rachunkowość i szła do pani księgowej "po nauki". nie raz płakały "na fajce" że baba ostra ale jak załapały o co chodzi to potem one uczyły inne. Jest co wspominać. A! Pamiętam pierwsze radiotelefony FM 302 w Lasach!Moja Mama obsługiwała takie urządzenie. 4 kanały i 12 Wat mocy. antena AFM 871 wersja 75 Omów. Zasięg? Ponad 50 km! a w instrukcji miał napisane tylko 10 -hi.Jak sobie przypomnę że Nadleśnictwo Danków leżało w linii prostej 28 km od Gorzowa a stacja prowadziła regularną korespondencję ze Skwierzyną! to jest ok. 60 km w linii prostej. Na 12 Watach F3E i prostych antenach na lampowych odbiornikach bez "udziwnień " typu wzmacniacze mocy 60 Wat lub odbiorcze. Fajne radia. _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
sp9fys | 14.05.2018 20:09:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JN99MT
Posty: 1670 #2545490 Od: 2010-11-28
Ilość edycji wpisu: 2 | sp3suz pisze:
Po rumuńsku dupa znaczy w przyszłości lub jutro. czyli licencja jutra lub licencja przyszłości....
Sprawdziłem dla pewności:
_________________ R.
Try not. Do. Or do not. There is no try. Yoda
|
| |
sp5it | 14.05.2018 20:15:07 |
Grupa: Użytkownik
QTH: KO02OI
Posty: 7296 #2545492 Od: 2009-12-28
| Croitura dupa mazura - na zakładzie krawieckim - ubrania na miarę _________________ You can't have too many antennas...
|
| |
sp3suz | 14.05.2018 21:01:58 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO72SV
Posty: 3384 #2545505 Od: 2011-3-19
| @SP5IT A pamiętasz hasło reklamowe - " w trumnach z naszego zakładu będziesz wyglądał jak żywy" Pół Polski ryczało ze śmiechu. Wrócę do FM 302, były wersje bazowe nazywały się FM305 i miały wspaniałe wzmacniacze mocy na QQE 06/40. Bardzo udana konstrukcja. Kumpel taki wzmacniacz zaadoptował do 2 metrów z pasma Straży Pożarnej. Grzało to 80 Wat! _________________ Pijmy piwo jedzmy śledzie , będziem silni jak niedzwiedzie! |
| |
SP1AP | 14.05.2018 23:11:24 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Restricted Area
Posty: 5517 #2545554 Od: 2011-5-3
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Władek, ja kiedyś miałem 305-kę starej daty na dawcę części. W PA miała lampki QQE-03/12, podwójne tetrody. Zrobiłem na nich PA do 1-watowego DRUH'a i miałem na wyjściu 10-12W out. Sterowałem w katodach. |
| |
Electra | 19.05.2024 16:28:53 |
|
|