NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » TELEGRAFIA - CW » PROBLEM Z PRZEJŚCIEM Z IAMBIC A NA B I KWESTIA MANIPULATORA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Problem z przejściem z iambic A na B i kwestia manipulatora

  
sp6ab
06.04.2016 10:35:10
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Lubin

Posty: 272 #2264806
Od: 2016-4-5
Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich bardzo serdecznie.
Po dwudziestu latach przerwy postanowiłem wrócić na łono fal krótkich jak również telegrafii.
W swoim poprzednim krótkofalarskim życiu przez kilka lat używałem manipulatora dwu-dźwigniowego podłączonego do klucza pracującego w trybie iambic A. Oczywiście nie wiedziałem wtedy czy jest to A czy B po prostu taki miałem i używałem. Obecnie posiadam FT-817 w którym jest tylko tryb iambic B. Pomijając mój brak wprawy po tylu latach, nie jestem w stanie przestawić się z trybu A na B, zawsze mi wpadnie jakaś dodatkowa kropka, z A robi mi się R, z U robi mi się F i tak dalej. Błędów jest na tyle dużo, że ciężko robić QSO bo co chwilę się mylę. Jak wezmę zewnętrzny keyer pracujący w trybie A to nie robię tyle błędów, ale wolałbym użyć wbudowanego ze względu na przenośność.
Czy ktoś z was miał podobny problem i może poradzić jak go rozwiązać nie licząc treningu oczywiście.
Co ciekawe ostatnio w łapki wpadł mi manipulator jednodźwigniowy i okazało się, że potrafię nim nadawać 20wpm praktycznie nie robiąc błędów więc może to jest rozwiązanie. Niestety z dostępnością jednodźwigniowców w dobrej cenie jest krucho, trzeba czekać na okazje.
Może znacie kogoś kto ma na zbyciu lub robi takie manipulatory?
_________________
Artur
  
Electra28.03.2024 18:09:08
poziom 5

oczka
  
SP1AP
06.04.2016 11:44:50
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2264833
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Ja mając kiedyś FT-817ND używałem manipulatora 1-dźwigniowego wykonanego własnoręcznie z kawałka płytki dwustronnie laminowanej miedzią i 2 regulowanych styków z rozebranego przekaźnika RP-4(Trls). Wykonanie dość prymitywne, ale do dziś jest sprawny i współpracuje z IC-718DSP bardzo dobrze. cool

PS: Obie okładziny miedziane tej dźwigni mam galwanicznie połączone, a przewody od krótkich i długich sygnałów podłączone do styków bocznych. pomysł
  
sp5re
06.04.2016 12:06:50
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02lh

Posty: 843 #2264842
Od: 2011-4-3


Ilość edycji wpisu: 1
Najprościej jest zamienić przewody (jeśli radio nie pozwala na zamianę), jednak wydaje mi się, że w menu 817-tki można zmienić strony wiosełek - to jeszcze prościej.

pozdrowienia
_________________
73
Hubert


Per aspera ad astra.
  
SP9RQA
06.04.2016 13:07:03
poziom 6

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09NP

Posty: 1231 #2264871
Od: 2010-3-23


Ilość edycji wpisu: 1
    sp5re pisze:

    Najprościej jest zamienić przewody (jeśli radio nie pozwala na zamianę), jednak wydaje mi się, że w menu 817-tki można zmienić strony wiosełek - to jeszcze prościej.

    pozdrowienia


To nie ten problem. Zamiana kresek z kropkami nic nie da.
http://wb9kzy.com/modeab.pdf
http://sp-hm.pl/attachment.php?aid=5567 str.5
_________________
Krzysztof, Gorlice
http://www.kawalek-nieba.pl/?p=5840
Gorlicki Klub Krótkofalowców SP9KGR
  
sp6ab
06.04.2016 13:30:17
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Lubin

Posty: 272 #2264890
Od: 2016-4-5
    SP1AP pisze:

    Ja mając kiedyś FT-817ND używałem manipulatora 1-dźwigniowego wykonanego własnoręcznie z kawałka płytki dwustronnie laminowanej miedzią i 2 regulowanych styków z rozebranego przekaźnika RP-4(Trls). Wykonanie dość prymitywne, ale do dziś jest sprawny i współpracuje z IC-718DSP bardzo dobrze.


Zbig, widziałem takie rozwiązania DIY i pewnie sobie zrobię taki w wolnej chwili, jednak myślałem docelowo o czymś solidniejszym.
_________________
Artur
  
SP1AP
06.04.2016 13:41:53
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2264902
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
    sp6ab pisze:

      SP1AP pisze:

      Ja mając kiedyś FT-817ND używałem manipulatora 1-dźwigniowego wykonanego własnoręcznie z kawałka płytki dwustronnie laminowanej miedzią i 2 regulowanych styków z rozebranego przekaźnika RP-4(Trls). Wykonanie dość prymitywne, ale do dziś jest sprawny i współpracuje z IC-718DSP bardzo dobrze.


    Zbig, widziałem takie rozwiązania DIY i pewnie sobie zrobię taki w wolnej chwili, jednak myślałem docelowo o czymś solidniejszym.


To jeśli chcesz coś solidnego, to musi kosztować troszkę. Polecam tu na forum temat "CW paddle" i rewelacyjne "wiosełka" Roberta SQ9KFQ. oczko
  
sp6ab
06.04.2016 13:48:40
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Lubin

Posty: 272 #2264905
Od: 2016-4-5
    SP1AP pisze:


    To jeśli chcesz coś solidnego, to musi kosztować troszkę. Polecam tu na forum temat "CW paddle" i rewelacyjne "wiosełka" Roberta SQ9KFQ. oczko


Ha, pytanie ile to jest to trochę, wiesz może? Bo za "trochę" więcej to się od ręki dostanie zza wielkiej wody.
_________________
Artur
  
sp5re
06.04.2016 14:00:03
poziom 6



Grupa: Użytkownik

QTH: KO02lh

Posty: 843 #2264917
Od: 2011-4-3
    SP9RQA pisze:

      sp5re pisze:

      Najprościej jest zamienić przewody (jeśli radio nie pozwala na zamianę), jednak wydaje mi się, że w menu 817-tki można zmienić strony wiosełek - to jeszcze prościej.

      pozdrowienia


    To nie ten problem. Zamiana kresek z kropkami nic nie da.
    http://wb9kzy.com/modeab.pdf
    http://sp-hm.pl/attachment.php?aid=5567 str.5


Dzięki Krzysztof za wyjaśniające linki.

pozdr
_________________
73
Hubert


Per aspera ad astra.
  
SP3LOZ
07.04.2016 23:49:51
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO82ij, nr Poznan

Posty: 151 #2265677
Od: 2012-8-26


Ilość edycji wpisu: 2
    sp6ab pisze:

    Jest to mój pierwszy post na tym forum więc witam wszystkich bardzo serdecznie.
    Po dwudziestu latach przerwy postanowiłem wrócić na łono fal krótkich jak również telegrafii.
    W swoim poprzednim krótkofalarskim życiu przez kilka lat używałem manipulatora dwu-dźwigniowego podłączonego do klucza pracującego w trybie iambic A. Oczywiście nie wiedziałem wtedy czy jest to A czy B po prostu taki miałem i używałem. Obecnie posiadam FT-817 w którym jest tylko tryb iambic B. Pomijając mój brak wprawy po tylu latach, nie jestem w stanie przestawić się z trybu A na B, zawsze mi wpadnie jakaś dodatkowa kropka, z A robi mi się R, z U robi mi się F i tak dalej. Błędów jest na tyle dużo, że ciężko robić QSO bo co chwilę się mylę. Jak wezmę zewnętrzny keyer pracujący w trybie A to nie robię tyle błędów, ale wolałbym użyć wbudowanego ze względu na przenośność.
    Czy ktoś z was miał podobny problem i może poradzić jak go rozwiązać nie licząc treningu oczywiście.
    Co ciekawe ostatnio w łapki wpadł mi manipulator jednodźwigniowy i okazało się, że potrafię nim nadawać 20wpm praktycznie nie robiąc błędów więc może to jest rozwiązanie. Niestety z dostępnością jednodźwigniowców w dobrej cenie jest krucho, trzeba czekać na okazje.
    Może znacie kogoś kto ma na zbyciu lub robi takie manipulatory?


Rozwiązaniem może też być zrobienie "zewnętrznej" elektroniki prostego klucza.
Sam kończę właśnie tę konstrukcję (wg. DL4YHF):
http://www.dxzone.com/cgi-bin/dir/jump2.cgi?ID=27986

Sprawdziłem na "pajęczynie", że klucz działa poprawnie z oryginalnym wsadem na kości PIC16F628A którą można kupić za niewielkie pieniądze (kolega klubowy mi zaprogramował przy pomocy Arduino). Dodatkowe elementy da się przylutować bezpośrednio do podstawki - od biedy nie jest potrzebna żadna płytka.
Oprócz możliwości zmiany trybu IAMBIC B na tryb A są też dodatkowe fajne opcje (np. dwa "banki" pamięci).

Pozdrawiam,
A
  
SP1AP
08.04.2016 00:02:01
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2265685
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Manipulator zastosowany w układzie DL4YHF raczej się nie nadaje. Dźwignia tego przekaźnika jest zamocowana na cienkim metalowym włosie, łatwo się odchylającym elastycznie na boki, co nie sprzyja stabilnemu operowaniu takim manipulatorem. Wielokrotnie miałem w rękach taką głowicę przekaźnika RP-4(Trls) i powtarzam, to jest za miękkie! pomysł
  
SP3LOZ
08.04.2016 00:19:33
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO82ij, nr Poznan

Posty: 151 #2265689
Od: 2012-8-26
    SP1AP pisze:

    Manipulator zastosowany w układzie DL4YHF raczej się nie nadaje. Dźwignia tego przekaźnika jest zamocowana na cienkim metalowym włosie, łatwo się odchylającym elastycznie na boki, co nie sprzyja stabilnemu operowaniu takim manipulatorem. Wielokrotnie miałem w rękach taką głowicę przekaźnika RP-4(Trls) i powtarzam, to jest za miękkie! pomysł


Tak, też kiedyś używałem takiego elementu - fragmentu przekaźnika polaryzowanego jako manipulatora i nie bardzo dało się na tym pracować.
Natomiast wymieniony klucz współpracuje poprawnie z manipulatorem dwudźwigniowym, takiego zamierzam używać.
Pozdrawiam,
A
  
Electra28.03.2024 18:09:08
poziom 5

oczka
  
SP9IT
08.04.2016 13:43:30
poziom 5

Grupa: Użytkownik

QTH: KN09IO

Posty: 508 #2265841
Od: 2016-4-7
Cześć.

To mój pierwszy post (pierwszy merytoryczny - po powitaniu). M.in. jestem programistą a obecnie w czasie wolnym piszę keyer na procesor Atmega. Dopóki nie mam licencji, służy / będzie służył do wprawek.

Tropię koncepcje, jak najściślejsze definicje iambic A.B. i Ultimate (o ścisłości "programistycznej" - kto to robi, wie). Przejrzałem istniejące projekty open source.

W mojej wizji mało jest elementów "zawodniczych". może dlatego że sam nie doświadczyłem, co to zawody. Menu wytyczam sobie podobne, niektóre ergonomie zrobię inaczej. Trochę pamięci użytkowych jest.

Obecnie keyer przyjmuje prace styków, gra sinusem na porcie, na tym etapie fabryczna płytka uP nie ma elementów izolacyjnych / transoptora, CMOS-a itd.

Chętnie powymieniam opinie, sugestie, również odmienne od wiodących keyerów.





_________________
Jacek SP9IT
  
SP3LOZ
10.04.2016 16:04:38
poziom 3

Grupa: Użytkownik

QTH: JO82ij, nr Poznan

Posty: 151 #2266944
Od: 2012-8-26
    cosinus pisze:

    Cześć.

    To mój pierwszy post (pierwszy merytoryczny - po powitaniu). M.in. jestem programistą a obecnie w czasie wolnym piszę keyer na procesor Atmega. Dopóki nie mam licencji, służy / będzie służył do wprawek.

    Tropię koncepcje, jak najściślejsze definicje iambic A.B. i Ultimate (o ścisłości "programistycznej" - kto to robi, wie). Przejrzałem istniejące projekty open source.

    W mojej wizji mało jest elementów "zawodniczych". może dlatego że sam nie doświadczyłem, co to zawody. Menu wytyczam sobie podobne, niektóre ergonomie zrobię inaczej. Trochę pamięci użytkowych jest.

    Obecnie keyer przyjmuje prace styków, gra sinusem na porcie, na tym etapie fabryczna płytka uP nie ma elementów izolacyjnych / transoptora, CMOS-a itd.

    Chętnie powymieniam opinie, sugestie, również odmienne od wiodących keyerów.



Witam,
Niestety porzuciłem programowanie wiele lat temu podobnie jak krótkofalarstwo.
Po wielu latach wróciłem do tego drugiego, być może któregoś dnia wrócę także do programowania ale na razie nie planuję.
Podobnie jak inicjator tego wątka - kiedyś sporo pracowałem na CW na kluczu zbudowanym na układach TTL który realizował wyłącznie tryb IAMBIC-A i nie potrafię się przestawić na tryb B.

Z pewnością są wśród nas ludzie którzy programują mikrokontrolery.
Proponuję utworzyć nowy, oddzielny wątek na ten temat.

Pozdrawiam,
A
  
sq8luv
11.04.2016 14:36:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kawka/ Lublin KO11fj

Posty: 1735 #2267501
Od: 2011-3-13
Przerabiałem problem przejścia z manipulatora jedno-dźwigniowego na dwu-dźwigniowy i z iambica A na iambic B, więc pozwolę sobie zabrać głos i moja subiektywna rada jest taka, żeby przejść na manipulator dwu-dźwigniowy najszybciej jak tylko się da. A jeżeli jest kłopot z nadawaniem na iambicu B (miałem z tym bardzo poważny problem w szybkich tempach), to jest już rozwiązanie wesoły, trzeba tylko zrobić sobie klucz na arduino - nanokeyer i ustawić taki iambic jaki chcemy - pośredni między iambiciem A, a iambiciem B, procentowo od 0 - 100 czasu po jakim keyer wprowadza do buforu pamięci znak przeciwny. Rewelacja, ja ustawiam 40% i to jest dla mnie najlepszy set up, przede wszystkim do szybkich temp, bo QRS najlepiej nadaje się z pełna pamięcią znaków przeciwnych, ale każdy może znaleźć ustawienie najlepsze dla niego.
_________________
Krzysztof SQ8LUV


  
SP1AP
11.04.2016 15:03:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Restricted Area

Posty: 5517 #2267516
Od: 2011-5-3



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 1
Krzysiu, w miarę dobry telegrafista z przejściem z manipulatora 1-dźwigniowego na 2-dźwigniowy raczej problemu wcale nie powinien mieć. Co innego przejście z "el-bug'a" na "bug'a", a już osobną sztuką jest opanowanie "sideswiper'a", to już całkiem inna para kaloszy. bardzo szczęśliwy
  
sp6ab
11.04.2016 20:54:46
poziom 4

Grupa: Użytkownik

QTH: Lubin

Posty: 272 #2267684
Od: 2016-4-5
Dziękuję wszystkim za rady. Postawiłem jednak na metodę brute force. Wydrukowałem kilkanaście arkuszy mieszanki i tłukę po pół godziny dziennie do skutku.
_________________
Artur
  
sq8luv
11.04.2016 21:44:25
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: Kawka/ Lublin KO11fj

Posty: 1735 #2267707
Od: 2011-3-13
Powodzenia
Obrazek
_________________
Krzysztof SQ8LUV


  
Electra28.03.2024 18:09:08
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » TELEGRAFIA - CW » PROBLEM Z PRZEJŚCIEM Z IAMBIC A NA B I KWESTIA MANIPULATORA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny