| |
SQ9KFX | 25.05.2011 23:01:29 |


Grupa: Użytkownik
QTH: Dąbrowa Górnicza / JO90OH
Posty: 133 #703931 Od: 2011-2-18
| zacznijmy mieszać w to CB, skype i może jeszcze czat? _________________ Piotrek SQ9KFX |
| |
Electra | 05.05.2025 07:34:50 |

 |
|
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 23:03:08 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703932 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | I Bigos wyjdzie  |
| |
michalzawodzie | 25.05.2011 23:06:40 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90LF
Posty: 19 #703935 Od: 2011-3-23
Ilość edycji wpisu: 1 | sq6iuv pisze:
Wy to Panowie chyba nie macie sprzętu - choćby do odbioru. Nie rozumie - po co męczyć taki temat.
Wystarczy np. posłuchać stacji SP na 80-tce 40-tce (na innych również) i słychać jakie zwroty tego typu są stosowane przez zdecydowaną większość i to również przez starszych stażem Kolegów.
Zawsze tak jest, że znajdzie się Ktoś któremu nie smakuje np. schabowy - bo jest wegeterianinem.
Ty chyba jakiś jasnowidz jesteś czy co ? Rzeczywiście nie mam sprzętu na 80m i 40m. Póki co rozpędzam się na 2m i 70cm, na których akurat breki słyszę. Napisz mi więc proszę jakie zwroty tam panują. _________________ SQ9RHZ dx.katowice.pl |
| |
SQ9KEL | 25.05.2011 23:07:21 |


Grupa: Użytkownik
QTH: DX Katowice
Posty: 400 #703936 Od: 2010-10-12
| Prawdopodobnie zaczęło się od wyjazdu naszej Grupy na górę Żar 
Sorrry za OT:
sq6iuv pisze:
Zawsze tak jest, że znajdzie się Ktoś któremu nie smakuje np. schabowy - bo jest wegeterianinem.
Słowo "wegetarianin" pochodzi z jednego z narzeczy indiańskich i oznacza: "za głupi, aby polować".  _________________ www.sq9kel.qrz.pl FS-G707 + Diamond X50 TS-590S + GPE-27 5/8 + LW 40m APRSdroid: SQ9KEL-9 SEE YOU ON WATERFALL, DE SQ9KEL 73! |
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 23:10:18 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703939 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | michalzawodzie pisze: sq6iuv pisze:
Wy to Panowie chyba nie macie sprzętu - choćby do odbioru. Nie rozumie - po co męczyć taki temat.
Wystarczy np. posłuchać stacji SP na 80-tce 40-tce (na innych również) i słychać jakie zwroty tego typu są stosowane przez zdecydowaną większość i to również przez starszych stażem Kolegów.
Zawsze tak jest, że znajdzie się Ktoś któremu nie smakuje np. schabowy - bo jest wegeterianinem.
Ty chyba jakiś jasnowidz jesteś czy co ? Rzeczywiście nie mam sprzętu na 80m i 40m. Póki co rozpędzam się na 2m i 70cm, na których akurat breki słyszę. Napisz mi więc proszę jakie zwroty są dopuszczalne.
Nie no nie mogę..... idę browara se walnąć  |
| |
michalzawodzie | 25.05.2011 23:17:35 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90LF
Posty: 19 #703943 Od: 2011-3-23
Ilość edycji wpisu: 1 | sq6iuv pisze:
Nie no nie mogę..... idę browara se walnąć 
chcę się dowiedzieć bo sprzętu nie mam co tam mówią to wielki operator ma mnie w nosie IUV jak otworzysz lodówkę to se zakrzycz hop hop.... _________________ SQ9RHZ dx.katowice.pl |
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 23:20:49 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703946 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 | Ponad 270 wpisów 
Mam pomysła! - ranking, sondę zrobić. Będziemy wiedzieć jaki towar jest "CHODLIWY" 
...A te hop hop - to ostatnio dzieci na placu zabaw tak mówiły - chyba do pieska albo kota...  |
| |
michalzawodzie | 25.05.2011 23:26:31 |
Grupa: Użytkownik
QTH: JO90LF
Posty: 19 #703951 Od: 2011-3-23
| sq6iuv pisze: Ponad 270 wpisów 
Mam pomysła! - ranking, sondę zrobić. Będziemy wiedzieć jaki towar jest "CHODLIWY" 
270 wpisów i nadal nic z tego nie wynika choć dowiedziałem się do czego zdolni są niektórzy operatorzy , że to nie bajka i już wiem skąd się biorą animozje między SP a SQ _________________ SQ9RHZ dx.katowice.pl |
| |
sq6ade | 25.05.2011 23:28:12 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15241 #703953 Od: 2008-3-21
| Chyba dokończę Tałrusa i znów posłucham pianobijców z trzy i pół.  _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
 |
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 23:30:35 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703954 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ułatw sobie sprawę - http://websdr.org  |
| |
sq6ade | 25.05.2011 23:37:44 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15241 #703958 Od: 2008-3-21
| Używanie takiego czegoś jest poza zakresem moich zainteresowań. 
_________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
 |
| |
Electra | 05.05.2025 07:34:50 |

 |
|
| |
SQ6IUV | 25.05.2011 23:47:26 |


Grupa: Użytkownik
QTH: JO80VS
Posty: 2299 #703967 Od: 2010-1-13
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | Ponoć chciałeś posłuchać - link dla przykładu. Zresztą teraz oprócz zagramanicznych stacji - naszych SP nie ma. Z rana, po "mniejwięcej" 16.00 i w nocy po 0:00, różnie to bywa.
Składaj tego Taurusa, bo życie jest za krótkie - aby z czymś zwlekać.... no chyba, że
gęgająco-szumiący bulgot SSB odpada  |
| |
sq6ade | 25.05.2011 23:56:47 |



Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław (Breslau) Party-n
Posty: 15241 #703972 Od: 2008-3-21
| Bardzo ch....o to brzmi ale czego się nie robi dla pozyskania materiału do amatorskich badań socjologicznych. _________________ "Panta rej" jak mawiał Demokles z Akwirynu .
 |
| |
sp6nik | 26.05.2011 08:28:40 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 116 #704041 Od: 2009-6-22
Ilość edycji wpisu: 1 | sq5obu Nie wiem skąd Kolega wynalazł akurat te konkretne daty, ale nie zamierzam ich komentować. Łączność służbowa? Tak myślę, kogo wówczas słyszałem poza taxówkami i pomocą drogową na #19. I jakoś nic szczególnego poza sporadycznie jakąś ochroną nie przychodzi mi do głowy. Może dlatego że do lokalnych pogaduch wykorzytywano tak lekko ze 120 kanałów, a pozostałe 80-100 do robienia "dx" na freebandzie. Tak, warszawa nie była dobrym miejscem dla "służbowych" łączności. Nie było na to miejsca. Na jedny, kanale rozmawiały lokalnie 3-4 osiedla... Owszem, radio zastępowało telefony, czaty, komunikatory czy fora internetowe, ale mówienie że wiele osób wykorzystywało do służbowych rozmów jest co najmniej przerysowaniem rzeczywistości. Biorąc pod uwagę ilość czynnych stacji, to ta ilość była wręcz marginalna.
Daty te to okres kiedy sprzedano najwięcej "radyjek" a więc rozkwit. pisząc o łączności "służbowej"miałem na myśli łączności zastępujące telefon a nie łączności dla łączności.
sq5obu Mity opowiadasz, pozwolenie było dla konkretnego operatora wymienionego z imienia i nazwiska. Fakt wstawienia na pozwoleniu radia oznaczał jedynie że jest to radio dopuszczone do legalnego użytkowania na terenie SP. Wywiad środowiskowy w latach '80 był również wśród CB-radiowców, a w wielu regionach kraju łączność miała dokładnie taki sam przebieg jak na pasmach amatorskich: znaki, relacja, znaki. Jeszcze w 1995, gdy w 3-mieście podałem "ogólne wywołanie", nie odpowiedział mi nikt, póki nie wyrecytowałem "Wanda 2605 prosi..."
Ja piszę o latach 1989-1990. Pozwolenie wydawane było owszem z nazwiskiem właściciela .ale na tym radiu mogła pracować osoba której nie było w zezwoleniu - żona ,kochanka , dziecko ,kolega....w tych latach już milicja (policja) nie robiła wywiadu środowiskowego starającym się o zezwolenie CB.) na sprzęcie którego my używamy może pracować osoba która posiada licencję!!!!!!!
sq5obu Ludzie byli tak ciekawi świata, że robili wszystko by coś z niego zaczerpnąć. Propagacja akurat tak szczęśliwie była znacznie lepsza niż dzisiaj, więc QSO z drugim końcem świata czy short skipy po SP była czymś normalnym. Pojawiało się dziesiątki periodyków o tematyce radiowej, z których "młodzi" radiowcy czerpali kody, slangi i zasady prowadzenia QSO. Tytułów było więcej niż dzisiaj prasy kolorowej... 
i tu się zgadzam . Ale podstawą wiedzy krótkofalarskiej były dobrze działające kluby krótkofalowców .to tam młodzi (adepci oczywiście )zdobywali doświadczenie praktyczne i nawyki.
sq5obu Może Kolega nie zauważył, ale od początku lat '90 nie pojawiła się na naszym rynku żadna ciekawsza pozycja o tematyce radiowej skierowana dla początkujących. Młode "wilcy" wciąż bazują na "cb-radio" Janeczka czy "cb i radiokomunikacji" Michaliny... Proszę więc nie opowiadać fantasy, bo obraża to dość dużą grupę ludzi.
I tu też zgadzam się: ( Janeczek i Michalina wydane zostały po 1991r i nie stanowią najlepszego wzoru operatora radioamatora ) tylko nie rozumiem czym obrażam dość dużą grupę ludzi.
sq5obu Potem to była długa nicość na cb, którą w 2004 ożywiła decyzja o zlikwidowaniu pozwoleń na to pasmo. Czas zmarnowany przez Krótkofalowców zamkniętych w swoim betonowym światku. Dzisiejsza sytuacja nie jest jedynie konsekwencją zliberalizowania przepisów egzaminacyjnych. Powodem jest kompletny brak systemu szkolenia nowych kadr, samouwielbienie graniczące z narcyzmem wielu "starych", doświadczonych znaków. Nie dziwi więc że młodzi czerpią z tego co dostępne, a uczą się głównie od siebie... i na błędach. [/quote]
Nicość na CB wynika z rozwoju telefonii komórkowej ,dostępności do telefonii kablowej .CB teraz jest tym czym miało być . Natomiast o samo uwielbieniu i narcyzmie oj.... pojechałeś ostro to jest tak jak określałbym całą brać CB radia na podstawie rozmów i zachowań drajwerów z kanału 19. A wytknięcie komuś błędu (TAKTOWNIE) to nie forma nauki ?? A tradycja to beton i wstecznictwo? Czy ktoś co nie pracuje na emisjach cyfrowych i prowadzi tylko log papierowy a łączności robi tylko na CW to zacofany ciemniak??
Ja jestem krótkofalowcem od 1965r(sp6bmq) zawodowo jestem związany od zawsze z techniką nadawczą i łącznością radiową a nawet przez pewien czas pracowałem na punkcie kontroli częstotliwości PIR. Jako krótkofalowiec mam zrobione 318 krajów potwierdzone 303. wszystko t zrobiłem na antenach drutowych z mocą 50 do 100w. Nie jestem członkiem SPDX klubu bo nie odpowiada mi ta formuła współzawodnictwa. (np.kupowanie kart QSL) Pozdrawiam Jan
|
| |
SP5PY | 26.05.2011 14:52:49 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #704220 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ilość edycji wpisu: 1 |
Czy te dane uwzględniają ilość sprzętu importowanego indywidualnie (niehomologowanego) oraz kupowanego na rynku wtórnym?
sp6nik pisze:
Ja piszę o latach 1989-1990. Pozwolenie wydawane było owszem z nazwiskiem właściciela .ale na tym radiu mogła pracować osoba której nie było w zezwoleniu - żona ,kochanka , dziecko ,kolega..
Formalnie nie mógł. W regulaminie na ostatniej stronie pozwolenia jest wyraźnie napisane: "Podczas używania radiotelefonu właściciel (nie żona, kochanka czy kolega) jest zobowiązany posiadać aktualne zezwolenie i pokazywać je na żądanie inspektorów PAR. Zezwolenie NIE może być odstępowane innym osobom. <...> "
Znaczy się: nie masz zezwolenia, nie gadasz via radio.
To że to prawo było nagminnie omijane, a inspektorzy PIR, PAR, UKE tego nie weryfikowali jest zupełnie inną bajką. Za to milicja i policja robiły to bardzo często.
sp6nik pisze:
Nicość na CB wynika z rozwoju telefonii komórkowej ,dostępności do telefonii kablowej .CB teraz jest tym czym miało być .
Czym? Ganianiem się w kotka i myszkę z drogówką? Proszę poczytać historię CB sprzed wielkiego kryzysu paliwowego w USA.
sp6nik pisze:
Natomiast o samo uwielbieniu i narcyzmie oj.... pojechałeś ostro to jest tak jak określałbym całą brać CB radia na podstawie rozmów i zachowań drajwerów z kanału 19. A wytknięcie komuś błędu (TAKTOWNIE) to nie forma nauki ?? A tradycja to beton i wstecznictwo?
Cóż, dzisiejszy stan operatorski w SP z czegoś wynika. Najłatwiej jest powiedzieć że to z powodu napływu skażonych CymBalistów. Trudniej zauważyć że te prężne kluby krótkofalarskie albo nie były takie prężne, albo szkolenia które organizowały były mizernej jakości. Narcyzm? Ależ oczywiście, jako SQuter bardzo często słyszę, jakim to jestem marnym, leniwym i nic nie wiedzącym HAMsem. Mój poziom pasji i zaangażowania ocenia się przez pryzmat znajomości bądź nieznajomości CW. To nie skutery najczęściej sprowadzają rozmowę na tor: ja jestem doświadczony, ja mam rację. Mimo to zupełnie nie rozumiem, co poniższa wyliczanka ma wnieść do naszej dyskuzji:
sp6nik pisze:
Ja jestem krótkofalowcem od 1965r(sp6bmq) zawodowo jestem związany od zawsze z techniką nadawczą i łącznością radiową a nawet przez pewien czas pracowałem na punkcie kontroli częstotliwości PIR. Jako krótkofalowiec mam zrobione 318 krajów potwierdzone 303. wszystko t zrobiłem na antenach drutowych z mocą 50 do 100w. Nie jestem członkiem SPDX klubu bo nie odpowiada mi ta formuła współzawodnictwa. (np.kupowanie kart QSL)
Czy jak napisze że jestem krótkofalowcem od 2008, ale już w latach '90 piraciłem na freebandzie, mam tam zrobionych 100 krajów z czego potwierdzonych 13 i pół, to moje argumenty będą merytorycznie słabsze?
_________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
|
| |
sp6nik | 26.05.2011 17:43:34 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Wrocław
Posty: 116 #704313 Od: 2009-6-22
| Tomku Ty byłeś użytkownikiem CB tam czerpałeś doświadczenie ,ok. JA natomiast pracowałem w PIR i mam wiadomości z pierwszej ręki hi.hi. Inna osoba mogła pracować na radyjku ale właściciel był odpowiedzialny............. sq5oub Czy jak napisze że jestem krótkofalowcem od 2008, ale już w latach '90 piraciłem na freebandzie, mam tam zrobionych 100 krajów z czego potwierdzonych 13 i pół, to moje argumenty będą merytorycznie słabsze? ................ TAK-będą słabsze choć by dlatego że łamałeś prawo do czego się przyznajesz,i nie jest argumentem że wielu to robiło. Natomiast twój znak wcale Ciebie nie dyskryminuje,na szacunek trzeba sobie zapracować ,jak wszędzie w życiu.To nie ja nazywam Ciebie skuterem hi..
sq5obu : Narcyzm? Ależ oczywiście, jako SQuter bardzo często słyszę, jakim to jestem marnym, leniwym i nic nie wiedzącym HAMsem. Mój poziom pasji i zaangażowania ocenia się przez pryzmat znajomości bądź nieznajomości CW. To nie skutery najczęściej sprowadzają rozmowę na tor: ja jestem doświadczony, ja mam rację. ............
Jeśli słyszysz to o czym piszesz ,to warto zastanowić się dlaczego.Pasja i zaangażowanie jest to wspaniała sprawa ale by być w czymś dobry to i wiedzy potrzeba! Natomiast ci którzy oceniają innych na podstawie znajomości lub nieznajomości telegrafii po prostu nie rozumieją do końca krótkofalarstwa.Z twojego postu wynika że zwrócenie uwagi osobie robiącej jakiś błąd jest naganne ,a już na pewno niedopuszczalne jeśli jest to człowiek z CB!!. Pozwolisz jednak że z racji mojego doświadczenia i wieku jak zajdzie taka potrzeba to zwrócę uwagę komuś kto popełnia błąd . Dyskutując na tym forum nie mam zamiaru komukolwiek zrobić przykrości,albo dołożyć.
sq5obu: Mimo to zupełnie nie rozumiem, co poniższa wyliczanka ma wnieść do naszej dyskusji:
....Teraz wiesz kim jestem .ok?
Jan
Tomek wiele dx i zadowolenia z pracy na pasmach!!!!!!!!
|
| |
SP5PY | 26.05.2011 19:44:45 |

Grupa: Użytkownik
QTH: JO21ul
Posty: 852 #704358 Od: 2008-6-29
UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY | sp6nik pisze:
JA natomiast pracowałem w PIR i mam wiadomości z pierwszej ręki hi.hi. Inna osoba mogła pracować na radyjku ale właściciel był odpowiedzialny.............
Albo Ty dowolnie interpretujesz prawo, albo ja nie rozumiem tego co czytam w trzymanym właśnie w ręku zezwoleniu.
sp6nik pisze:
TAK-będą słabsze choć by dlatego że łamałeś prawo do czego się przyznajesz,i nie jest argumentem że wielu to robiło.
Hmmm, nie będą słabsze ze względu na siłę argumentacji, a będą słabsze z powodu ilości qso w logu... Bardzo sprytne. Piractwo? łamanie prawa? Codziennie 90% społeczeństwa łamie prawo siedząc w samochodzie, parkują na trawniku czy wrzucając śmieci do lasu. Nie opowiadaj mi morałów, tylko zastanów się, jak tego chłopaka z freebandu ściągnąć na KF, żeby sam nie skończył pod budą z piwem. Jakby jeden z drugim miał gdzie przyjść i na czym popracować, to wolałby się napić ze źródełka, a nie z błotnistej kałuży (Jak to opisał kiedyś jeden ze znajomych).
sp6nik pisze:
Jeśli słyszysz to o czym piszesz ,to warto zastanowić się dlaczego.Pasja i zaangażowanie jest to wspaniała sprawa ale by być w czymś dobry to i wiedzy potrzeba!
Ja nic innego nie robię, tylko się zastanawiam. Przed egzaminem wybrałem się do jednego z większych ot i zgłosiłem chęć odbycia kursu. Skasowano mnie na składkę, zrobiono eswuelem i kazano słuchać. Nawet nie spytano czy mam na czym. Kurs miał być za kilka tygodni. Płatny. Na szczęście po rozpoczęciu. Po tych kilku tygodniach dostałem płytkę z materiałami, które wcześniej sam znalazłem w sieci. Jako bonus setka zdjęć trx'ów i parę wirusów (to nie żart). I zapomniano o mnie. Na szczęście nie upomniano się o opłatę za "kurs". Po dwóch miesiącach wypadał termin kolejnej składki, skreślono mnie bez żalu... Sam "nauczyłem" się odpowiedzi na testy, sam zdałem egzamin. Może i łatwy, ale jednak jakiś. Dopiero PO uzyskaniu pozwolenia, na prześmieszniku poznałem grupę ludzi, która postanowiła coś robić w celu dalszego rozwoju siebie, ale i innych. O dziwo, znaczna część tej grupy, to dawni CBradiowcy z freebandu.
Miło się rozmawia, ale to nic nie wnosi do rzeczywistości. Ja preferuję działanie nad pustosłowiem. Pozwolisz więc że zakończę tę dyskusję. Jeśli gdzieś uraziłem, to nie było to moim zamiarem. Pozdrawiam i sukcesów życzę.
_________________ '73 de Tomek Do... Or do not. There is no try - Master Yoda http://www.sp5py.pl http://www.PZK.info.pl http://www.sp5prf.pl http://ot37.pzk.org.pl 439.600MHz
|
| |
SQ6RGG | 01.03.2014 10:42:39 |

Grupa: Użytkownik
QTH: Bogdan#Dzierżoniów
Posty: 475 #1763732 Od: 2009-10-12
| Witam dodam od siebie że to co teraz się dzieje na 80e to jest jakiś koszmar,wczoraj jakiś nawiedzony kolo wyzywał mnie od h....ji, jeżeli zalazłem komuś za skórę to napisz do mnie e-maila co ciebie kolego boli, a nie zachowuj się jak szczeniak z mlekiem pod nosem na paśmie to nie jest telefon przez który można bluźnić. SQ6RGG |
| |
SP2LIG | 01.03.2014 14:15:47 |



Grupa: Użytkownik
QTH: GDYNIA
Posty: 13117 #1763898 Od: 2009-3-16
| Cytowany link jest doskonale znany towarzystwu co absolutnie nie chroni przed w/w czarną owcą lub podobnymi chorymi nagannymi przypadkami. ____________ Greg SP2LIG |
| |
SQ8KJJ | 04.03.2014 10:30:21 |
Grupa: Użytkownik
QTH: Biała Podlaska
Posty: 23 #1766929 Od: 2013-12-23
Ilość edycji wpisu: 1 | SQ6RGG pisze:
Witam dodam od siebie że to co teraz się dzieje na 80e to jest jakiś koszmar,wczoraj jakiś nawiedzony kolo wyzywał mnie od h....ji, jeżeli zalazłem komuś za skórę to napisz do mnie e-maila co ciebie kolego boli, a nie zachowuj się jak szczeniak z mlekiem pod nosem na paśmie to nie jest telefon przez który można bluźnić. SQ6RGG
Przeklinanie faktycznie powinno być ostro tępione. Znam przypadek, gdzie licencja została zawieszona właśnie za takie bluzganie. Ja staram się czekać na swoją kolej, czasem nawet 3-4 godziny czekałem aż ktoś zaproponuje włączenie się do dyskusji (najczęściej 80m). _________________ Pozdrawiam
Krzysztof Wołoszka |
| |
Electra | 05.05.2025 07:34:50 |

 |
|