NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » ANTENY » JAK OBLICZYĆ MOC PROMIENIOWANIA ANTENY?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

Jak obliczyć moc promieniowania anteny?

  
VSS
08.03.2024 02:48:19
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: POZnan*

Posty: 3787 #8161226
Od: 2009-12-24
    SP6NET pisze:

    Co najmniej 0.5dB


to chyba chińskie z aliexpress toczone na kolanie z ebonitem jako izolator.
_________________
Artur VSS
https://sp3vss.eu
PZK - Piraci Z Karaibów

Udostępniający link nie odpowiada z automatu za treść:
https://tiny.pl/tqrng
http://hudoc.echr.coe.int/eng?i=001-187930
  
Electra28.04.2024 06:10:43
poziom 5

oczka
  
sp7ukl
08.03.2024 09:49:51
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

QTH: JO91RR37NB, Łódź

Posty: 2707 #8161260
Od: 2008-9-11
    SP6NET pisze:

      sp7mgh pisze:

      + 0,2 dB straty za każde złącze, doliczyć do kabla.


    Co najmniej 0.5dB

Odkopcie na YT film pewnego Włocha, który na SDR pokazywał jakie straty w sygnale daje zastosowanie przejściówek.
Z tego co pamiętam zastosowanie kilku dało dopiero 0.1dB
Swoją drogą pouczający film.
_________________
Cezary sp7ukl (ex sp2ukl)
Sklep dla krótkofalowców: https://www.HamRadioShop.pl
Autoryzowany dystrybutor Nagoya, AnyTone, Baofeng, Zastone, Wouxun, TYT
----------------
"Alea iacta est"
  
djbpm
08.03.2024 11:29:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 367 #8161292
Od: 2018-8-31


Ilość edycji wpisu: 1
    SP6NET pisze:

      sp7mgh pisze:

      + 0,2 dB straty za każde złącze, doliczyć do kabla.

    Co najmniej 0.5dB
Napisanie, że złącze ma straty 0.5 dB bez informacji o typie złącza i częstotliwości to jest napisanie czegoś w stylu że żaba jest bardziej o 0.5. Ani nie wiadomo bardziej od czego, ani bardziej co. W przypadku złącz UC-1 0.5 dB straty jest realne w paśmie 70cm, choć mało które ma aż tyle strat, ale są takie gnioty. Mam taki komplet do pokazywania niedowiarkom, bo tego złącza się nie powinno w tym paśmie stosować. Przy niższych pasmach na pewno strat będzie znacznie mniej, a na KF to badziewie miało mniej niż 0.006 dB strat. Mierzyłem kiedyś złącza N i przy 3 kolankach N uzyskałem na całości 0.1 dB strat przy 900 MHz.
  
Piotrek76
08.03.2024 13:21:00
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #8161317
Od: 2021-1-22
    sp9nrb pisze:


    Nie dziwię się, że matematyka to taki trudny przedmiot.


Owszem, dlatego student pierwszego roku studiów matematycznych słyszy, że ta matematyka ze szkoły podstawowej i średniej, to tylko takie narzędziowe uproszczenie na potrzeby życia codziennego, rachunkowości i klasycznej inżynierii, i że najlepiej o niej zapomnieć, bo będzie przeszkadzać w studiach.

    sp9nrb pisze:


    Cóż stać mnie na kalkulator który ma aż trzy klawisze używane do logarytmów i nawet jeden klawisz ma indeks dolny i liczbę. Ale nie będę tego dalej roztrząsał bo rozumiem, ze matematykę należy dopasować do poziomu uczniów (tak jak jedna z reform języka polskiego dopasowała język polski do wymowy ówczesnego prezydenta Lecha).


Otóż to. Odgórnie narzucone regulaminem oznaczenia, to są dobre w mundurówkach, żeby szeregowy bez najmniejszych wątpliwości odróżniał kaprala od sierżanta i granatnik od głośnika bluetooth. W matematyce, fizyce itp. stosuje się konwencje, a konwencje są ustalane przez rozmówców na potrzeby bieżącej komunikacji, w jednym miejscu się pisze dy/dx, w innym używa f'(x) a w jeszcze innym ten prim będzie oznaczał tensor metryczny (który dla odmiany w równaniu pola OTW Einsteina nie ma żadnych primów i jest zapisany w takiej samej konwencji, jak krzywizny czy energii-pędu - po prostu "wiadomo o co chodzi"). Sens jest ważniejszy a konwencja jest kwestią potrzeb komunikacyjnych danego kontekstu a nie czyjegoś zafiksowania.

    sp9nrb pisze:


    A co do Królikowskiego to jest jedna z najlepszych książek i było ich co najmniej 12 wydań.


Donald Knuth jest wydawany na całym świecie a jego pozycje są biblią-klasykiem na najbardziej renomowanych uczelniach świata (Stanford, MIT, Harvard itd.) - to tak w kwestii wojenki na autorytety.
Byś po prostu przyznał "a, ok, log10(x) to logarytm dziesiętny", natomiast wolałeś wejść w postawienie się na piedestale, poniżanie innych, jak to nawiasy są dla nich himalajami i jak to Twoje zdanie jest ostateczną wyrocznią. Nie zrozumiałeś powszechnie używanego oznaczenia/konwencji - to nie zbrodnia bardzo szczęśliwy
  
Piotrek76
08.03.2024 13:55:25
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #8161331
Od: 2021-1-22
    sp7ukl pisze:


    Odkopcie na YT film pewnego Włocha, który na SDR pokazywał jakie straty w sygnale daje zastosowanie przejściówek.
    Z tego co pamiętam zastosowanie kilku dało dopiero 0.1dB
    Swoją drogą pouczający film.


Mit 0,5dB na złączkę wziął się chyba z niezrozumienia jak się zachowuje instalacja gdy występuje w niej fala stojąca (antena niedopasowana do linii zasilającej, a wszystko strojone skrzynką przy/w radiu). Gdy wszystko jest idealnie 50 omów (na przykład sztuczne obciążenie) to fider i złącza mają swoje tłumienie znamionowe, ale gdy występuje fala stojąca, to energia przez fider i złącza przepływa wielokrotnie (odbijając się częściowo od miejsc, gdzie zmienia się impedancja), a wtedy straty na kablu i złączach też się zwiększają. Tak więc te same złącza i ten sam kabel (ta sama instalacja zasilająca antenę) przy tej samej częstotliwości może mieć różne straty przy różnych antenach (różnych impedancjach podpiętych na końcu linii zasilającej).
  
SQ6RDP
08.03.2024 14:29:15
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 692 #8161334
Od: 2010-1-27
    VSS pisze:

      SP6NET pisze:

      Co najmniej 0.5dB


    to chyba chińskie z aliexpress toczone na kolanie z ebonitem jako izolator.



A to zależy na jakiej częstotliwości i czy dokręcane kluczem dynamometrycznym czy tez nie bardzo szczęśliwy
_________________
Czy wierzysz w życie poza-radiowe?
niech MOC EIRP będzie z Wami!
  
SQ6RDP
08.03.2024 14:33:46
poziom 5



Grupa: Użytkownik

QTH: Wrocław

Posty: 692 #8161339
Od: 2010-1-27
    sp9ds pisze:

    Ciekawa teza, jakoby antena o wzmocnieniu dajmy na to +3dB pomijając straty w kablu i na złączach, z radia 100W miała by niby wypromieniować 200W… skąd te dodatkowe waty się biorą? Perpetuum mobile? A może mylicie jednostki?


Antena nie generuje mocy, antena skupia wiązkę, pokazuje i objaśniam:




_________________
Czy wierzysz w życie poza-radiowe?
niech MOC EIRP będzie z Wami!
  
sp9nrb
08.03.2024 15:38:15
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

QTH: Tarnowskie Góry

Posty: 2976 #8161361
Od: 2017-7-11
    Piotrek76 pisze:

      sp9nrb pisze:


      Nie dziwię się, że matematyka to taki trudny przedmiot.


    Owszem, dlatego student pierwszego roku studiów matematycznych słyszy, że ta matematyka ze szkoły podstawowej i średniej, to tylko takie narzędziowe uproszczenie na potrzeby życia codziennego, rachunkowości i klasycznej inżynierii, i że najlepiej o niej zapomnieć, bo będzie przeszkadzać w studiach.

      sp9nrb pisze:


      Cóż stać mnie na kalkulator który ma aż trzy klawisze używane do logarytmów i nawet jeden klawisz ma indeks dolny i liczbę. Ale nie będę tego dalej roztrząsał bo rozumiem, ze matematykę należy dopasować do poziomu uczniów (tak jak jedna z reform języka polskiego dopasowała język polski do wymowy ówczesnego prezydenta Lecha).


    Otóż to. Odgórnie narzucone regulaminem oznaczenia, to są dobre w mundurówkach, żeby szeregowy bez najmniejszych wątpliwości odróżniał kaprala od sierżanta i granatnik od głośnika bluetooth. W matematyce, fizyce itp. stosuje się konwencje, a konwencje są ustalane przez rozmówców na potrzeby bieżącej komunikacji, w jednym miejscu się pisze dy/dx, w innym używa f'(x) a w jeszcze innym ten prim będzie oznaczał tensor metryczny (który dla odmiany w równaniu pola OTW Einsteina nie ma żadnych primów i jest zapisany w takiej samej konwencji, jak krzywizny czy energii-pędu - po prostu "wiadomo o co chodzi"). Sens jest ważniejszy a konwencja jest kwestią potrzeb komunikacyjnych danego kontekstu a nie czyjegoś zafiksowania.

      sp9nrb pisze:


      A co do Królikowskiego to jest jedna z najlepszych książek i było ich co najmniej 12 wydań.


    Donald Knuth jest wydawany na całym świecie a jego pozycje są biblią-klasykiem na najbardziej renomowanych uczelniach świata (Stanford, MIT, Harvard itd.) - to tak w kwestii wojenki na autorytety.
    Byś po prostu przyznał "a, ok, log10(x) to logarytm dziesiętny", natomiast wolałeś wejść w postawienie się na piedestale, poniżanie innych, jak to nawiasy są dla nich himalajami i jak to Twoje zdanie jest ostateczną wyrocznią. Nie zrozumiałeś powszechnie używanego oznaczenia/konwencji - to nie zbrodnia bardzo szczęśliwy


Akurat osoby od granatników to nie były po moich uczelniach a jedną z nich był WAT. Ujednolicenie sposobu oznaczania wcale nie oznacza że to dla trepów bo jak by cię posadzili na pudle byś miał pięć minut na obliczenia danych do strzelania tobyś wiedział jaką matematyką trepy w artylerii się posługują. A tak na marginesie całki i pochodne to miałem na automatyce w technikum. Swoją drogą dlaczego umieli rozwiązać problem potęgowania a^n a z logarytmami jest bałagan już w tym poście mamy ln logarytm naturalny czyli o podstawie e oraz logarytm o podstawie 2. i tak dalej. Wiem, że wielu pseudo naukowców tworzy nowe byty (naukowe) bo nieraz mają problemy z ogarnięciem rzeczywistości. Tak było z informatykami dla których k nie równa się 10^3, M nie równa się 10^6, czy G nie równa się 10^9. A kalkulator mam nie taki stary bo liczy całki oznaczone i jest produkcji Japońskiej. Co do książek nie interesuje mnie co jest za siedmioma górami i siedmioma morzami (bo jest dowcip o dziewicy co to się ). Dla dla odmiany mam gdzieś książki z matematyki wyższej pisane cyrylicą i to nie wersję dla trepów ale cywilną. A tak się czepiasz trepów na szkołę chorążych cię nie przyjęli?
Czas kończyć, bo nas obu na całce (haku) powieszą za poślednie Z(z)iobro.
Bywaj
JAK
A jak się chcesz czepiać trepów to
_________________
"Skojarzenia to przekleństwo, więc możemy dziś dać głowę – jakiekolwiek podobieństwo było czysto przypadkowe!" (cytat)
  
EI2KK
08.03.2024 16:17:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1746 #8161368
Od: 2012-8-7
takie, wydawaloby sie, proste i niewinne pytanie.. "jak obliczyc.." a ile emocji.. az niektorym SWR skoczyl...
_________________
Alles hat ein Ende, nur die Wurst hat zwei.

DMR TG 2600 (2720126)
Obrazek
  
Piotrek76
08.03.2024 16:33:55
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 60 #8161370
Od: 2021-1-22
    sp9nrb pisze:

    A tak na marginesie całki i pochodne to miałem na automatyce w technikum.


Ja w liceum miałem też zmienne zespolone, równania różniczkowe i inne temu podobne (na profilu mat-fiz).

    sp9nrb pisze:

    Swoją drogą dlaczego umieli rozwiązać problem potęgowania a^n a z logarytmami jest bałagan(...)


To nie jest żaden problem dla nikogo poza Tobą bardzo szczęśliwy

    sp9nrb pisze:

    Tak było z informatykami dla których k nie równa się 10^3, M nie równa się 10^6, czy G nie równa się 10^9 (...)


W informatyce k oznacza 10^3, a 2^10 to Ki (na przykład 1KiB to 1024 ale 1kB to 1000), czasem skracane do K (wielką literą) - a że czytane też "kilo-", znów, dla każdego jest jasne w jakim kontekście. Podobnie "common logarithm", akurat w informatyce "powszechną" podstawą jest 2 a nie 10.

    sp9nrb pisze:

    A kalkulator mam nie taki stary bo liczy całki oznaczone i jest produkcji Japońskiej.


Mój jest amerykański (HP 50g) i liczy całki nieoznaczone i w nim też log(x) to logarytm dziesiętny, ale to tylko kalkulator inżynierski, jak piszę program w Pythonie, C/C++, Javie itd. to log(x) już nie jest logarytmem dziesiętnym. Notacja typu log10(x) czy log2(x) przyjęła się powszechnie w wielu dziedzinach, gdy komunikacja i obliczenia przeniosły się z papierów do komputerów - nie zawsze jest swoboda stosowania dowolnych oznaczeń (papier przyjmie wszystko, plik tekstowy ASCII nie), więc zmieniły się konwencje. Teraz nawet Google rozumie, że całkę nieoznaczoną z sin(x) zapisuje się jako \int\sin(x) (nie tylko Google, bo i WolframAlpha, Mathway, LaTeX itd.)

    sp9nrb pisze:

    A tak się czepiasz trepów na szkołę chorążych cię nie przyjęli?


Wręcz przeciwnie, bardzo chcieli, ale nie dałem się wcielić, studiowanie matematyki a potem informatyki było znacznie ciekawsze i z mojej perspektywy bardziej przydatne. Nic do trepów nie mam, miałem parę razy styczność zawodową i ci starsi mają specyficzny mindset, który poznaję z daleka (i jeśli w wojsku to działa i tak trzeba - ok, nic mi do tego, ale nie znoszę "kapralowania" w cywilu, tu hierarchia stopniem nie obowiązuje)
  
Electra28.04.2024 06:10:43
poziom 5

oczka

Przejdz do góry strony<<<Strona: 2 / 2    strony: 1[2]

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » ANTENY » JAK OBLICZYĆ MOC PROMIENIOWANIA ANTENY?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny